Szansa na łatwiejsze podróże po Europie, choć nie będzie jeszcze tak, jak przed pandemią. Dobry wieczór, Edyta Lewandowska, witam państwa i zapraszam na Wiadomości. A oto co dziś w programie. Wszystko, co tutaj robimy, ma nam pomóc na turnieju. Ważny sprawdzian przed Euro. Odliczanie do meczu Polska-Rosja. Chodzi o wyselekcjonowanie tej optymalnej jedenastki. Dzieci będą szczepiły się tak, jak dotychczas wszyscy pacjenci. 7 czerwca rusza szczepienie dzieci w wieku od 12 lat. Wszystkim to pomoże w tym, żeby uzyskać odporność społeczną. Na drodze wskazana jest ciągła czujność. Zmiany na drogach. Nowe przepisy dla kierowców i dla pieszych. Za niewiele ponad godzinę reprezentacja Polski w piłce nożnej rozegra przedostatni sparing przed Euro. Rywalem będą Rosjanie, którzy także przygotowują się do najważniejszej piłkarskiej imprezy roku. Przed stadionem we Wrocławiu jest Mateusz Nowak. W wyjściowym składzie zabraknie dziś Roberta Lewandowskiego. Dlaczego? Robert ma za sobą długi i trudny sezon. Poprosił sam o to selekcjonera. Selekcjoner nie wykluczył, że Lewandowski pojawi się dziś się w meczu. Po pierwszym tygodniu zgrupowania w Opalenicy piłkarze są w świetnych humorach. Była integracja nie tylko na murawie. Było też wspólne oglądanie filmu "Druga połowa", w którym zagrał między innymi Grzegorz Krychowiak... Mediolan, Moskwa, Paryż. Wiem co mówię. ...a do którego nie załapał się Wojciech Szczęsny. Wojtek musiał wysłać swoje CV, dostaliśmy je, nie zostało zaakceptowane. No życie. Nie wszyscy mogą być aktorami. I piłkarzami też. Budowanie atmosfery jest ważne, lecz na zgrupowaniu kadra przede wszystkim szlifuje formę i taktykę przed Euro. Wszystko, co tutaj robimy ma nam pomóc na turnieju. Mamy być jedną piłkarską rodziną, w której każdy każdego szanuje i chce razem pracować. Pierwsze efekty tej pracy zobaczymy już dziś. Za godzinę przedostatni sprawdzian przed mistrzostwami Europy. Sparing z reprezentacją Rosji. Chodzi o wyselekcjonowanie tej optymalnej jedenastki, wyselekcjonowanie rzeczywiście piłkarzy, którzy w tym momencie znajdują się w najlepszej formie i najlepiej pasują do układanki. Poprzednio z Rosją graliśmy w 2012 roku na Euro. Tę bramkę pamiętają wszyscy kibice w Polsce. Mecz skończył się remisem, podobnie jak nasze towarzyskie starcie w roku 2007. Na pewno jest to zespół ciekawy, mający kilka charakterystycznych postaci. Nie ma jednej, która jest wielką gwiazdą futbolu, ale ich siłą jest drużyna. A naszą dodatkową siłą będą dziś kibice. Z trybun Biało-Czerwonych wspierać ma ponad 20 tys. fanów, którzy nie mają wątpliwości, kto będzie dziś górą. Początek meczu Polska-Rosja o 20.45, transmisja w TVP1. Narodowy Program Szczepień wchodzi na kolejny poziom. Od przyszłego poniedziałku preparat będzie stosowany także u dzieci od 12. roku życia. Na razie w dotychczasowych punktach szczepień, a we wrześniu również w szkołach. Dorośli Polacy od dziś mogą też korzystać z unijnych certyfikatów covidowych. Szczepienia dzieci w wieku od 12 do 15 lat zaczną się 7 czerwca. Obejmą ponad 2,5 mln uczniów polskich szkół. Wszyscy powinniśmy być zaszczepieni, bo COVID-19 rozprzestrzenia się jak grypa. Wszystkim to pomoże w tym, żeby uzyskać odporność społeczną. Zabieg będzie wyglądać tak samo, jak u osób starszych. Preparat będzie podawany w formie 2 identycznych zastrzyków, w odstępie co najmniej 3 tygodni. Dzieci będą szczepiły się tak jak dotychczas wszyscy pacjenci w punktach szczepień populacyjnych i punktach szczepień powszechnych. Po wakacjach dzieci będą też mogły zaszczepić się w szkołach. Od drugiego tygodnia września zbieranie kwestionariuszy medycznych, trzeci tydzień września realizacja szczepień. Czerwiec to akcja informacyjna w szkołach. Już dziś Polska, jako jedno z pierwszych 7 państw, przystępuje też do unijnego systemu certyfikatów covidowych. To elektroniczny dokument wydawany 2 tygodnie po pełnym zaszczepieniu, a także po przejściu choroby lub po otrzymaniu negatywnego wyniku testu. Przekraczając granicę nie musimy pamiętać, nie musimy każdorazowo wykonywać testu, wystarczy okazanie tego certyfikatu. Dokument dostępny jest za darmo w Internetowym Koncie Pacjenta, można go również wydrukować. Za miesiąc system zacznie obowiązywać w całej Unii Europejskiej. To jest bardzo logiczne narzędzie zdejmowania obostrzeń i wychodzenia z doby pandemii. Szczegóły dotyczące zbliżającego się luzowania obostrzeń w Polsce poznamy jutro. Do tej pory w Polsce wykonano ponad 20 mln szczepień. Ponad 7 mln osób jest w pełni zaszczepionych. Andriej Piwowarow, rosyjski opozycjonista trafi do kolonii karnej na Syberii. Mężczyznę zatrzymano w Petersburgu na pokładzie samolotu Polskich Linii Lotniczych LOT. Polskie władze mówią o prowokacji i badają incydent pod kątem prawa międzynarodowego. Zdaniem analityków to pokaz siły przed planowanym szczytem Rosja-Stany Zjednoczone. Samolot polskich linii lotniczych kołował już do startu na lotnisku w Petersburgu. Na pokładzie pasażerowie lecący do Warszawy, Organizacja Otwarta Rosja, w której działa Piwowarow, podkreśliła nieprzypadkowość tych działań. Po tym, jak nie jeden kraj, nie dwa kraje, ale cały świat dyskutował o szaleństwie Łukaszenki w Mińsku, robienie praktycznie tego samego w Petersburgu i zatrzymywanie samolotu Andrieja na pasie startowym, to szczyt szaleństwa i braku poszanowanie praw człowieka. Na działania rosyjskich służb zareagowały polskie władze. Samolot PLL LOT był już po odprawie, a to może mieć duże znaczenie dla prowadzenia takich operacji. PLL Lot przedstawia raport ULC, ULC następnie wspólnie z nami będzie analizować, co tak naprawdę się tam wydarzyło, także w kontekście międzynarodowego prawa lotniczego. Jak podkreślają analitycy, 2 bliźniaczo podobne przypadki zatrzymań ważnych opozycjonistów, tydzień temu w operacji porwania samolotu lecącego do Wilna przez białoruskie służby i teraz zatrzymania kołującego samolotu w Petersburgu to sygnał wysyłany nie tylko przeciwnikom Łukaszenki i Putina. Być może jest to jakiś sygnał, że my nie będziemy szli na specjalne ustępstwa, być może również jest to sygnał do Joe Bidena, dlatego że 16 czerwca w Genewie ma dojść do spotkania tych dwóch polityków, w związku z czym Putin pokazuje, że zamierza grać ostro. Tak samo ostro, jak robi to Łukaszenka. Dziś jeden z politycznych więźniów podczas pierwszej rozprawy po wielu miesiącach aresztu próbował przebić sobie gardło długopisem. Wcześniej wykrzyczał, że prokuratorzy grożą mu aresztowaniem całej rodziny, jeśli nie przyzna się do winy. Dziś weszły w życie nowe zasady ruchu drogowego. To kluczowe zmiany dotyczące zarówno pieszych jak i kierowców. Wszystko po to, by zmniejszyć liczbę wypadków i zapewnić większe bezpieczeństwo na drogach. Żeby samochody się zatrzymały, żeby inni przeszli. Dzieci już znają nowe zasady ruchu drogowego. Nie boje się już niczego, bo wytłumaczyło mi dużo osób. Już wiem, jak się zachować. To specjalna lekcja dla najmłodszych. Uczulaliśmy dzieci na to, żeby bardzo dbały o to bezpieczeństwo. Mimo że będą wakacje to wakacji od bezpieczeństwa na drogach nie ma. Pierwszeństwo ma już nie tylko pieszy, który jest na przejściu, ale także ten, który dopiero wchodzi na pasy. Kierujący pojazdami muszą w sposób szczególny zwracać uwagę na pieszych, na tych, którzy wchodzą na przejście, bo oni już mają pierwszeństwo, kiedy wchodzą na to przejście. Nowe przepisy nie oznaczają jednak tego, że piesi mogą bez zastanowienia wchodzić na pasy wprost przed samochód. Tak samo jak kierowcy są zobowiązani do zachowania szczególnej ostrożności. Nie mogą na pasach korzystać z telefonu lub innego urządzenia elektronicznego, które może rozpraszać uwagę. Te nowe zasady w bezpieczeństwie w ruchu drogowym mają doprowadzić do tego, żeby było jak najmniej wypadków. W tym ma pomóc zakaz tzw. jazdy na zderzaku. Minimalny odstęp między samochodami od teraz musi stanowić połowę prędkości. Czyli kierowca jadący 100 km/h powinien zachować co najmniej 50 m odstępu od pojazdu przed nim. Wyjątkiem jest wyprzedzanie. Na drodze wskazana jest ciągła czujność. Tak naprawdę zasada braku zaufania i pełnej uwagi na to, co dzieje się dookoła nas, nawet gdy mamy pełne prawo i wydaje nam się, że nic nam się nie może wydarzyć. O rozsądek i bezpieczną jazdę na drogach apeluje nie tylko utalentowany kierowca rajdowy Mikołaj Marczyk, ale także znany żużlowiec, wielokrotny mistrz świata, Bartosz Zmarzlik. Bezpieczeństwo jest najważniejsze. Nowe przepisy ujednoliciły także dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym. Teraz zarówno w dzień, jak i w nocy to maksymalnie 50 km/h, chyba że znaki stanowią inaczej. To jedna z najkrwawszych kampanii wyborczych w historii Meksyku. Gangi zamordowały 88 kandydatów w zbliżających się w tym kraju wyborach lokalnych. Wyroki na nich wydały kartele narkotykowe. Każdy z zamordowanych obiecywał walkę z przemytnikami narkotyków. Meksykańskie plaże to dla wielu wymarzony cel wakacyjnego wyjazdu. Ale ten urokliwy kraj ma też swoje mroczne oblicze. To brutalna wojna o władzę. Gangi na usługach karteli narkotykowych i lokalne grupy przestępcze zamordowały 88 kandydatów w zbliżających się wyborach lokalnych. Chcą nas uciszyć, bo wiedzą, że stajemy im na drodze. Dostaję groźby przez telefon, że mnie zabiją. Ci, którzy obiecują walkę z przemytnikami narkotyków stają się celem. Kandydat na radnego w Acapulco zamordowany strzałem w głowę był pierwszą ofiarą. Kolejną były prokurator. Został zabity, gdy rozdawał wyborcze ulotki. Z przejeżdżającego samochodu oddano do niego 10 strzałów. Alma Barragan chciała być burmistrzem miasta Moroleon. Kilka dni temu odbył się jej pogrzeb. To gra na śmierć i życie. Gra o władzę. Przestępcy kontra kandydaci. W tych wyborach szczególnie to widać. Guillermo Valencia kandyduje na burmistrza miasta Morelia. Kartele narkotykowe już próbowały go zabić. Na spotkania z wyborcami zakłada kamizelkę kuloodporną. Jeździ opancerzonym samochodem. Za każdym razem żegnam się z bliskimi tak, jakbym miał już ich nie zobaczyć. Gdy wychodzę z domu, nie wiem czy wrócę. Na każdym kroku grozi mi niebezpieczeństwo. Wybory lokalne w Meksyku odbędą się 6 czerwca. Do tego czasu gangi chcą wyeliminować każdego, kto może przeszkodzić im w narkotykowym biznesie wartym nawet 64 mld dolarów rocznie. W całym kraju staramy się zapewnić ochronę kandydatom w wyborach. Każdy może liczyć na naszą pomoc. To obietnice bez pokrycia. Zdaniem analityków CIA nawet 1/5 powierzchni Meksyku znajduje się pod kontrolą karteli. Kartele narkotykowe w dużej części kraju rządzą, utrzymują swoją władzę i bronią swoich interesów w sposób, jaki uważają za najskuteczniejszy, po prostu mordując kandydatów. Meksykańska policja mówi o niemal pół tysiącu ataków na kandydatów podczas trwającej kilka miesięcy kampanii. Oglądają państwo główne wydanie Wiadomości. Zobaczmy, co jeszcze przed nami. Długi weekend poza domem. Nad morze, w góry czy na Mazury? Dzisiaj świętować może każdy. Dzień Dziecka dla małych i większych. Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę w sprawie młodzieżowych rad gminy, powiatu i młodzieżowego sejmiku województwa. Rady będą nie tylko ciałem konsultacyjnym, ale będą współpracować i współdecydować w procesach społecznych i politycznych. Rady młodzieżowe od 20 lat mogą powstawać na poziomie gminy. Dzięki podpisanej ustawie będą mogły działać także na poziomie powiatu i sejmiku województwa. Cel zmian to rozwój samorządności młodzieżowej. Od dzisiaj po podpisaniu tej ustawy głos młodych ludzi, ich zdanie, ich opinia, ich inicjatywa będzie brzmiała mocniej, będzie brzmiała skuteczniej. Młodzieżowe rady mają mieć charakter konsultacyjny, doradczy, ale to także miejsce, gdzie mają rodzić się nowe inicjatywy. Będziecie mogli z nami, z rządem, na różnych jego szczeblach dyskutować, debatować. W pracach nad regulacjami udział wzięli sami zainteresowani, czyli młodzi ludzie. Dzisiaj jesteśmy tutaj, w Pałacu Prezydenckim, i w końcu widzimy realny wpływ partycypacji młodzieżowej w naszym kraju. Prowadzimy spójną, konsekwentną, logiczną politykę włączania młodych ludzi w procesy decyzyjne na wszystkich możliwych poziomach decydowania o polityce państwa. Zdecydowana większość Polaków tegoroczny urlop planuje spędzić w kraju. Kurorty przygotowują się na oblężenie, na Mazurach czy nad Bałtykiem turystów z każdym dniem przybywa. Dodatkowo wielkimi krokami zbliża się długi weekend. Są miejsca, gdzie w hotelach brakuje już miejsc. Choć jeszcze tego nie widać, Warmia i Mazury przeżywają prawdziwe oblężenie turystyczne. Jest z dnia na dzień, wszystko zależy od pogody, ale jest dużo rezerwacji, musimy utrzymywać ten reżim 50% obłożenia hotelu. Znalezienie wolnego miejsca w hotelu na najbliższy, dłuższy weekend to szczególnie w turystycznych miejscowościach spore wyzwanie. Rezerwacji jest 3 razy więcej niż przed rokiem i o połowę więcej niż w 2019. Chcieliśmy trochę wrócić do normalności, sam pan widzi ile szczęścia i ile radości. Aż 1/3 Polaków długi weekend planuje spędzić na wyjeździe. Każdy jest już spragniony takiego odpoczynku, odetchnięcia i złapania pozytywnej energii. Pogoda nam nad morzem bardzo dopisuje, więc my jesteśmy gotowi. Polska będzie najchętniej wybieranym kierunkiem wypoczynku w te wakacje. Wybierze go około 75% Polaków. W tym roku głównie Polska. Takie podejście napawa optymizmem branżę turystyczną. Do łask wróciły domki letniskowe i agroturystyka. Jesteśmy już w zasadzie gotowi na przyjęcie gości, rezerwacji mamy dużo, jak zawsze, bo my akurat działamy już kilkadziesiąt lat i mamy bazę stałych klientów. Kierunki raczej pozostają niezmienne. Po 30% klientów mniej więcej, jak rok co roku, wyjeżdża w te 3 główne kierunki: góry, Mazury i morze. Nic dziwnego, w końcu Polska potrafi prawdziwie zachwycać. Morze polskie jest najlepsze na świecie. Gotyk, gotyckie budynki, jeziora i zieleń. Jod, piękne plaże, niezabudowane jak w Hiszpanii czy w Grecji, dzikie, dużo roślinności. To jest piękne. Piękne, i ciągle nie przez wszystkich odkryte. Nastroje w polskim przemyśle jeszcze nigdy nie były tak dobre. Obrazujący je wskaźnik znalazł się na najwyższym poziomie w historii. To oznacza, że wyjątkowo dobra koniunktura w polskim przemyśle utrzymuje się. Przed rokiem z powodu wybuchu pandemii ta kielecka fabryka mebli biurowych musiała przerwać pracę na kilka tygodni. Dziś tamten czas wydaje się odległym wspomnieniem. Od jesieni ubiegłego roku do chwili obecnej mamy bardzo dużo zamówień. Ta ilość zamówień nawet przekracza nasze możliwości. Musimy pracować na wydłużonych zmianach. Na podstawie takich ocen menedżerów co miesiąc publikowany jest indeks PMI. To wskaźnik, który obrazuje aktualną koniunkturę w przemyśle, podczas gdy dane statystyczne podsumowują minione miesiące. Indeks znalazł się na najwyższym poziomie w dwudziestoletniej historii badań, co oznacza, że nastroje w przemyśle jeszcze nigdy nie były takie dobre. Świadczą o dużym entuzjazmie wśród przedsiębiorców, którzy dobrze postrzegają gospodarkę. Odbicie w przemyśle trwa już od kilku miesięcy. W kwietniu produkcja polskich fabryk wzrosła o rekordowe 44%. To przekłada się na stan rynku pracy. Z danych Eurostatu wynika, że stopa bezrobocia w Polsce utrzymała się na najniższym poziomie we Wspólnocie. Przydałoby się parę osób jeszcze zatrudnić, ale z pracownikami jest bardzo duży problem, jeśli chodzi o fachowców. Kluczowy dla rozwoju gospodarczego jest stan infrastruktury. W Stalowej Woli kierowcy mogą już korzystać z łącznika lokalnej strefy przemysłowej z otwartą 2 tygodnie temu obwodnicą miasta. Potrafimy budować lepiej być może albo tak samo jak Niemcy, jak Austriacy, jak Francuzi, bo takimi drogami możemy chwalić się nie tylko w Europie, ale i na całym świecie. Z kolei wizytówką Sandomierza za niecałe 3 lata będzie most przez Wisłę. Właśnie podpisano umowę na przebudowę zamkniętej od 8 lat przeprawy. Ratyfikowany przez Polskę unijny Fundusz Obudowy wraz z Krajowym Planem Odbudowy to szansa na odbudowę społeczno-gospodarczą Europy po koronakryzysie i plan cywilizacyjnego skoku Polski - mówi prezydent. Andrzej Duda przypomina, że Polski Ład zawiera w sobie plan prezydentury, tzw. Plan Dudy. Milion złotych trafi do strażaków z OSP w Kończewicach w Kujawsko-Pomorskiem na budowę nowej remizy. Pieniądze pochodzą z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Remiza ta będzie w pełni wyposażona w zaplecze socjalne i będzie wyposażona w 2 boxy. Rządowy Fundusz Inwestycji Lokalnych to program bezzwrotnego wsparcia dla samorządów na inwestycje bliskie ludziom. Program, będący częścią Polskiego Ładu, strategii walki ze skutkami COVID-19, zapowiadanej już podczas ostatniej kampanii prezydenckiej w ramach tzw. Planu Dudy. Polski Ład pokrywa się, choć oczywiście jest szerszy, w swoim zakresie z czymś, co w zeszłym roku nazywaliśmy Planem Dudy. Ja kandyduje po to, żeby nikt nas o 5 lat nie cofnął. Wielkie inwestycje: przekop Mierzei Wiślanej, Centralny Port Komunikacyjny czy Baltic Pipe. I mniejsze, lokalne, do tego podniesienie nakładów na zdrowie i inwestycje w środowisko. To tzw. Plan Dudy, ogłoszony na finiszu kampanii wyborczej. Ktoś, kto mówi dzisiaj, że chce ograniczać inwestycje jest przeciwko planom UE, jest przeciwko nowoczesnemu rozwojowi. Ten rozwój to nie tylko inwestycje, ale także korzystne zmiany dla kieszeni Polaków. Szczególnie ważna jest ta kwota wolna od podatku, można powiedzieć, że jest to taka materializacja jednej z istotniejszych obietnic, zresztą na którą Polacy czekali. Co podkreślają eksperci, Polacy czekali nie tyle na prezenty, co na sprawiedliwe rozłożenie ciężarów i wyrównanie szans. To także założenia Polskiego Ładu. Nie myślimy za ludzi, nie organizujemy im życia odgórnie, nie tworzymy ścieżek rozwoju, które jakoś determinują działania, ale staramy się być jako państwo tam, gdzie ludzie przestają sobie radzić samodzielnie. To kluczowe zwłaszcza teraz, w czasie wychodzenia z pocovidowego zamieszania. Stąd nadzieje związane z podpisanym przez prezydenta dokumentem ratyfikującym Fundusz Odbudowy. Ogromne pieniądze, ogromny zastrzyk gotówki, który można przekuć na rozwój cywilizacyjny i osiągniecie kolejnego poziomu w rozwoju Polski. To impuls rozwojowy, który ma zmienić życie każdego z nas. My jesteśmy w stanie za 10 lat zarabiać na poziomie Włochów, Hiszpanów, Portugalczyków i nadrabiać ten czas, który nie był nam dany. Teraz chodzi o to, by czas, który jest nam dany wykorzystać. To jest można powiedzieć masterplan, który jest realizowany, ja przypominam często o tym, że parę lat temu, przed pierwszymi wygranymi wyborami przez Zjednoczoną Prawicę w 2015 roku, na jednej z konwencji prezes Jarosław Kaczyński mówił o 2, minimum 3 kadencjach. Bo dopiero taka perspektywa daje szansę trwałości dobrych zmian. Zdecydowane zwycięstwo Zjednoczonej Prawicy i 5 partii w Sejmie. Tak wyglądają wyniki najnowszego sondażu pracowni Ibris dla Interii. Spójrzmy na szczegóły. Na PiS swój głos chce oddać ponad 40% badanych. Na drugim miejscu Polska 2050 z poparciem niespełna 23%. Na najniższym stopniu podium Koalicja Obywatelska i niecałe 16% poparcia. Dalej znalazła się Lewica, na którą chce głosować blisko 9,5% procent badanych. I Konfederacja z poparciem ponad 7%, Według badania, pozostałe ugrupowania nie przekroczyłyby progu wyborczego. Spójrzmy jeszcze jak wyglądały badania tej samej pracowni, tym razem dla Rzeczpospolitej, które zostało wykonane w dniach 21-22 maja. Prawo i Sprawiedliwość mogło wtedy liczyć na 33,6% głosów. Czyli blisko 7% mniej niż w poprzednim badaniu. Polska 2050 uzyskała wynik 18,6%, 4% mniej. Koalicja Obywatelska w poprzednim badaniu uzyskała 14,3% głosów. Lewica 10,4%, a Konfederacja 6,9%. Jaka jest więc kondycja opozycji i dlaczego sprawdzała Magdalena Wierzchowska. Ten sondaż potwierdza, że Koalicja Obywatelska ma spore kłopoty. Trend spadkowy w badaniach utrzymuje się od miesięcy i nie można tego uznać za chwilowe tąpnięcie. Kosztem KO zyskuje Polska 2050, która przejmuje jej parlamentarzystów i wyborców. Nieumiejętność przyciągania nowych wyborców, brak oferty, która by tych wyborców porwała czy przyciągnęła do partii politycznej. Ale to są na pewno przyczyny taktyczne. PO mimo dużych struktur w terenie i potężnych środków z subwencji nie potrafi narzucić własnych politycznych tematów. W partii od miesięcy trwa walka o przywództwo. Przedstawiane są pomysły, które nie zyskują aprobaty, jak nieuzgodniona z nikim Koalicja 276. Systematycznie odchodzą też niezadowoleni działacze. Chodziło tylko i wyłącznie o to, żeby zdobyć władzę. Próbowano ją zdobyć, budując wokół PO sojusz anty-PiS, odcinając kwestie programowe, kwestie wizji Polski, jakiejś idei. Problem uwypukliło głosowanie w sprawie Funduszu Odbudowy. Najpierw PO mówiła głośne "tak", a Borys Budka wręcz groził. Sprzeciwianie się powstaniu Funduszu Odbudowy to zdrada polskiej racji stanu. To wystąpienie przeciwko własnemu krajowi w imię własnych partyjnych, partykularnych interesów. Gdy przyszło głosowanie, w imię partyjnych interesów PO miliardów dla Polski nie poparła. Czy chcielibyśmy, żeby Polskę reprezentowała partia, która jest tak skrajnie nieskuteczna, która nie ma swojego zdania w tak fundamentalnej sprawie jak 770 mld dla Polski? Wydaje się, że nie, i Polacy również to dostrzegają. Koalicja Obywatelska za swoje kłopoty obwinia Lewicę, która zagłosowała za Funduszem Odbudowy. Dzisiaj w tej formie opozycja nie jest w stanie tak naprawdę przejąć władzy, bowiem zarówno kłótnie, jak i kompromitujące zachowania po prostu to uniemożliwiają. Niekorzystny dla opozycji sondaż powstał po przedstawieniu wyborcom nowych politycznych propozycji. Z jednej strony Polski Ład, z drugiej blokowanie przez Tomasza Grodzkiego unijnych środków w Senacie. I z tego opozycja powinna wyciągnąć własne wnioski. Na 1 czerwca, wszyscy o tym doskonale wiemy, czeka się cały rok. W końcu to Dzień Dziecka, więc każdy z nas ma prawo świętować. A kto nie lubi? Najlepiej wychodzi to oczywiście najmłodszym. O tym, jak kolorowe było to święto Jakub Wojtanowski. Na Dzień Matki nie zdążył. Udało mu się na Dzień Dziecka. Ten maluch świętuje dziś po raz pierwszy w życiu. Urodził się 28 maja. Ma na imię Franciszek i to jest takie moje oczko w głowie, wymarzone. O tym, jak fantastyczny okres go teraz czeka, opowiedziały nam starsze pociechy. Można się bawić tak dużo i jest dużo czasu wolnego. Nie trzeba iść do pracy. Kiedyś się to pewnie zmieni. Od 18. lub 19. roku życia. I co wtedy? Chciałabym być malarką i malować krajobrazy. Robić eksperymenty. Ambitnie. Ale niech nikt nie myśli, że bycie dzieckiem to są jakieś przelewki. Dowód? Choćby zabawa w labiryncie łódzkiego Ogrodu Botanicznego. Albo Wąbrzeźno, gdzie milusińscy zaprojektowali dziś swój wymarzony plac zabaw. A przecież każdy sprzęt trzeba było najpierw solidnie przetestować. Będzie pamiątka dla nas później, żeby nawet pokazać komuś, że to były nasze pomysły. Wiem jak będzie mniej więcej wyglądał ten plac zabaw i wiem, że będę mogła się tu fajnie bawić. W tym wyjątkowym dniu życzenia wszystkim dzieciom złożyły najważniejsze osoby w państwie. M.in. para prezydencka. Wierzcie w swoje siły, ale też nie obawiajcie się prosić o pomoc i radę dorosłych. Dorośli znają i cenią waszą wrażliwość, wasze szlachetne pragnienia. Kiedyś świat znajdzie się w rękach waszych, ufamy że uczynicie go jeszcze lepszym. Jak na razie przejęły nasz mikrofon. Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Dziecka. Wszystkim. Bez względu na wiek. GOŚĆ WIADOMOŚCI Z NAPISAMI W TVP INFO