Haniebny atak TVN na papieża Polaka przy wsparciu ubeckich dokumentów. Szczegóły już za chwilę. Jest 19.30, Michał Adamczyk, witam państwa i zapraszam na Wiadomości. Próbują na śmierci młodego człowieka ugrać jakąś swoją partie polityczną, coś niebywale ohydnego. Polityk PO ujawnił informacje, które pomogły zidentyfikować ofiary podofila. To są dzieci jednej z naszych członkiń PO. Żeby Polacy mogli cieszyć się dostępem do tej energii, która nie będzie drenowała ich kieszeni. Polska elektrownia atomowa coraz bliżej. Zapewni w przyszłości Polsce i Polakom suwerenność energetyczną. Oddaje wyjątkowo rzetelnie to, co się działo w złodziejskiej reprywatyzacji. Szokujący obraz złodziejskiej reprywatyzacja w Warszawie. To jest bardzo ważny film, który dobrze, że powstał. Teraz zachowanie, które nie mieści się w głowie. Polityczny taniec na grobie dziecka. Próba oskarżania o samobójczą śmierć nie pedofila z własnych politycznych szeregów, który dziecko wykorzystał, ale media, bo o skandalicznej sprawie opowiedziały. I to nie wszystkie media. A tylko te, których atakowanie pasuje Platformie Obywatelskiej do politycznej narracji. O innych, które mówiły dokładnie to samo - cisza. I już to - samo w sobie - mówi wiele. Zacznijmy od tego, że ten materiał w ogóle by nie powstał, gdyby nie takie haniebne wypowiedzi polityków opozycji: Nie pozwolimy, żebyście zabijali polskie, niewinne dzieci. Artur Łącki. Poseł Platformy Obywatelskiej. Jeden z wielu polityków opozycji, którzy jeszcze przed pogrzebem wykorzystali rodzinną tragedię i śmierć dziecka do politycznego ataku na dziennikarzy TVP. To jest niegodne, straszne, ohydne i w ogóle można określić to najgorszymi słowy, po prostu próbują na śmierci młodego człowieka ugrać jakąś swoją partię polityczną, coś niebywale ohydnego. Ale po kolei. To pedofil. Krzysztof F., który był pełnomocnikiem marszałka województwa zachodniopomorskiego Olgierda Geblewicza z Platformy Obywatelskiej do spraw zwalczania uzależnień. UWAGA - pracował z dziećmi. Od kilkunastu lat. Był członkiem PO. Mogło być dużo więcej ofiar, ta sprawa wymaga dalszego wyjaśnienia i wymaga stosowania równych miar wobec sprawców z każdego środowiska niezależnie czy on jest z prawicy czy z lewicy, czy jest piekarzem czy ślusarzem. Zwyrodnialec Krzysztof F. został skazany nie tylko za pedofilię, ale także nakłanianie dzieci do spożywania narkotyków. Gdy sprawa ujrzała światło dzienne - cytując ustalenia Radia Szczecin, które jako pierwsze opisało tę bulwersującą historię - podaliśmy informację, że ofiarami pedofila były dzieci "znanej parlamentarzystki". Dokładnie w ten sam sposób tę informację podawało wiele innych mediów między innymi portale: Tomasza Lisa NaTemat oraz gazeta.pl należący do koncernu Agora, wydawcy Gazety Wyborczej. Przejrzymy wycinki prasowe. To przekonamy się, że te same informacje podawały właściwie wszystkie media, także lewicowo-liberalne. Ale politycy opozycji za tę informację postanowili medialnie zlinczować tylko dziennikarzy mediów publicznych sugerując, że śmierć dziecka to efekt publikacji TVP. Tych kreatur, które upubliczniły dane tego chłopca. Donald Tusk tuż po pogrzebie nastolatka urządził konferencję prasową. Tak, tak - po pogrzebie dziecka Tusk robi konferencję - i robi na niej politykę. Mikołaj został właściwie zaszczuty przez brak dyskrecji, brak delikatności, przez złą intencję funkcjonariuszy władzy i tzw. mediów publicznych. Jeszcze bardziej szokujący jest fakt, że na tej konferencji za plecami Tuska stał jego partyjny kolega Piotr Borys, który ujawnił informacje pozwalające na zidentyfikowanie ofiar pedofila. Te osoby, te dzieci które zostały przez niego skrzywdzone to są dzieci jednej z naszych członkiń PO. Poseł Borys rano 30 grudnia 2022 roku - nazajutrz po opublikowaniu materiału Radia Szczecin - był gościem programów "Minęła 8" i "Minęła 9" w TVP Info. To on w programie na żywo ujawnił szczegóły umożliwiające identyfikacje ofiar pedofila. To są dzieci jednej z naszych członkiń PO. Radio Szczecin podało takie dane. Panie pośle, jedna rzecz, zaraz Pan dokończy, tylko mam taką serdeczną prośbę, bo ja nie jestem Radiem Szczecin i ja zaczęłam program od tego i słyszał Pan to i poparł Pan mój apel, że za wszelką cenę chronimy tożsamość ofiar, więc prosiłabym o nie wprowadzanie tego na antenę. Reasumując. Piotr Borys ujawnił, że ofiary pedofila były dziećmi posłanki Platformy Obywatelskiej. Przypomnijmy: dziennikarze TVP podawali ogólnie, że chodzi o jedną ze znanych parlamentarzystek. To Piotr Borys zawęził grono osób, o których mogła być mowa ze 154 - bo tyle jest parlamentarzystek w Sejmie i Senacie - tylko do grupy posłanek Platformy Obywatelskiej. Ustalenie o kogo konkretnie chodzi było łatwe, bo sprawa dotyczyła Szczecina, gdzie Platforma Obywatelska ma tylko jedną posłankę, właśnie Magdalenę Filiks. Ktoś odsłonił bezbronne dziecko, niewinne dziecko w dramatycznej sytuacji, ktoś to zrobił i musi zostać z tego rozliczony. To są dzieci jednej z naszych członkiń PO. Ale politycy opozycji winę za tragiczne skutki afery pedofilskiej w środowisku Platformy Obywatelskiej próbują przerzucić na dziennikarzy. Nie pozwolimy, żebyście zabijali polskie, niewinne dzieci. Z politycznym atakiem nie czekali nawet do pogrzebu. Wykorzystywali w nich klepsydrę zmarłego chłopca. Pana koledzy w tej telewizji i w radiu publicznym zaszczuli młodego chłopaka. Kilkanaście portali informacyjnych mówiło na ten temat. Zaszczuliście młodego chłopaka, dlatego że robicie politykę. W tym momencie Pan robi politykę. Mówiąc wprost: winę za tę tragedię ponosi polityk Platformy Obywatelskiej - pedofil, który skrzywdził dziecko. Inny polityk Platformy Obywatelskiej - zamiast chronić dziecko - upublicznił informacje, które ułatwiły identyfikację ofiary. To są dzieci jednej z naszych członkiń PO. Wbrew apelowi dziennikarki TVP. Zaczęłam program od tego i słyszał Pan to i poparł Pan mój apel, że za wszelką cenę chronimy tożsamość ofiar, więc prosiłabym o nie wprowadzanie tego na antenę. Afera pedofilska w szczecińskiej Platformie Obywatelskiej to kolejny bulwersujący skandal tego typu, który wstrząsnął tą partią. Ale politycy opozycji oraz wspierające ich media wyjątkowo niechętnie mówią na ten temat. Zamiast tego wolą atakować księży, kościół, a teraz nawet świętego Jana Pawła II. Telewizja TVN - wykorzystując materiały komunistycznej bezpieki - właśnie zaatakowała zmarłego papieża Polaka. Wielki papież i wybitny Polak, który zmienił świat... Wiele lat po śmierci w swojej ojczyźnie jest coraz mocniej atakowany przez sympatyzujące z częścią opozycji prywatne media - wczoraj przez telewizję TVN, powołującą się na komunistyczne służby. To fragment notatki SB z księdzem Sadusiem. Stwierdził iż otrzymał od kardynała Wojtyły zgodę na wyjazd do Wiednia. Ten reportaż jest oparty głównie na archiwach SB i trzeba zapytać, czy to są do końca wiarygodne archiwa i czy nie należy ich skonfrontować z innymi źródłami wobec tego, one pozostają niewiarygodne. To tylko jeden z wielu podstawowych zarzutów do atakującej Jana Pawła II stacji TVN i jej produkcji, na co zwraca uwagę autorka innego filmu o Janie Pawle II i jego działaniach przeciwko pedofilii "Szklany Dom" wyprodukowanego przez Telewizję Polską. Odpowiedzi nie dadzą tylko teczki SB, ale dadzą kurialne archiwa, gdzie znajdzie się odpowiedź na pytanie, czy Jan Paweł II wiedział o kryzysie wykorzystywania seksualnego w kościele, czy też o pojedynczych przypadkach, bo o nich mówimy. Oczywiście, że wiedział. Musiałby być z innej planety, bo chyba wszyscy biskupi na świecie z tym wtedy się zmagali, choć oczywiście nie było to tak transparentne jak teraz i wiadome. Sądzę, że gdybyśmy się cofnęli do lat 70. i próbowalibyśmy go ocenić przez pryzmat tamtych rozwiązań, no to stwierdzilibyśmy, że działał znakomicie. Tego jednak z utrzymanego w klimacie grozy i sensacji materiału stacji na temat Jana Pawła II widz się nie dowie. 10, 15 lat temu było to nie do pomyślenia poza środowiskami skrajnymi. W tej chwili młodsze pokolenie, które Jana Pawła II osobiście nie pamięta, ma skrzywiony obraz, tzn. kojarzy go z memami. Czy właśnie z takimi obrazami, jak ten w który TVN się wpisuje. Także w brutalną walkę polityczną i ideologiczną środowisk lewicowo-liberalnych i antykościelnych, w tym polityków Platformy Obywatelskiej z jej co raz bardziej agresywnym przekazem niszczenia kościoła katolickiego. Uważam, że za naszego życia katolicy w Polsce staną się mniejszością. Musimy was opiłować z pewnych przywilejów, bo jak nie, to znów podniesiecie głowę. Z podobnymi atakami kościół katolicki zmagał się w komunistycznej Polsce - funkcjonariusze bezpieki próbowali wszelkich metod. Ksiądz Jerzy Popiełuszko został przez nich zamordowany - nie był jedyny. Ja muszę powiedzieć, że tak się zbiegło, że ataki na Jana Pawła II nastąpiły w tym samym czasie co na 101-letnią Wandę Poltawską, więc to jest też taka linia przeciwko życiu. Jan Paweł II jeszcze za życia był wielbiony i podziwiany, ale też atakowany... Za to w co wierzył i co głosił na całym świecie. W 1981 roku na placu świętego Piotra próbowano go zamordować, przeżył, doczekał upadku komunizmu i wolnej Polski. Jan Paweł II zmienił historię świata. Niech zstąpi duch Twój i odnowi oblicze ziemi...tej ziemi. Papież walnie przyczynił się do upadku komunizmu i imperium zła, jakim był Związek Radziecki. Z najważniejszymi osobami, w tym z kolejnymi prezydentami USA, spotykał się jako głowa kościoła i jako Polak - wspomniał o tym niedawno w Warszawie obecny prezydent USA. Zapytał mnie, czy chciałbym wspólne zdjęcie. Ja mówię: jego świątobliwość jeśli pozwoli. Idziemy, a on mówi: proszę pamiętać, że rozmawiałem z panem jako Polak, nie papież i wtedy już zdałem sobie sprawę, jaką siłę miała Polska. Nie lękajcie się - to słowa, które Jan Paweł II wypowiedział na początku swojego pontyfikatu w 1978 roku. Od tego momentu wkrótce minie 45 lat - dziś jednak znów są one aktualne. Komuniści walczyli z Kościołem na wszystkie możliwe sposoby. Od lat z instytucją, która jednoczy Polaków, walczy także telewizja TVN. To nie zaskakuje, kiedy spojrzymy na rodowód i historię początków tej stacji. Lata 80. - komunizm w Polsce zaczyna chylić się ku upadkowi. Właśnie wtedy powstaje spółka ITI Holding. W akcie założycielskim widnieją 2 znane już w Polsce Ludowej nazwiska - Jan Wejchert i Mariusz Walter. W rzeczywistości biznesu gospodarczej PRL nie było miejsca na wolny rynek, cała działalność biznesowa półprywatna w ramach firm polonijnych była ściśle kontrolowana przez służby specjalne PRL. Nieżyjący już Jan Wejchert został zarejestrowany przez służby specjalne jako tajny współpracownik Konarski, natomiast Mariusz Walter jako tajny współpracownik Mewa. Spółka ITI była spółką matką telewizji TVN, której prezesem został Walter, którego Goebbels stanu wojennego Jerzy Urban wychwalał w liście do Czesława Kiszczaka. Najzdolniejszy w ogóle redaktor telewizyjny w Polsce, organizator i koncepcjonista. Całe życie miałem niebywale szczęście do otaczających mnie ludzi. Pieniądze powiązane z powstaniem TVN nie znalazły się znikąd. Środki z matki wszystkich afer czy afery FOZZ trafiały do spółki ITI. Dowodem na komunistyczny rodowód stacji TVN są również zeznania Grzegorza Żemka, skazanego w aferze FOZZ tajnego współpracownika wojskowych służb operacyjnych o pseudonimie Dik, który na przełomie lat 80. i 90. był dyrektorem generalnym funduszu obsługi zadłużenia zagranicznego. Jak zeznawał Żemek, dostał on zadanie od wojskowych służb specjalnych, aby znaleźć za granicą firmę, która mogłaby służyć do wprowadzenia agentów w dziedzinie mediów. Był to rok 1987, jedyna firmą w dziedzinie mediów, którą znałem, była firma należąca do Jana Wejcherta ulokowana w Irlandii. Firma ta nazywała się Kantal, a później zmieniono jej nazwę na ITI, zapytałem służby wojskowe, czy mogę podjąć kontakt z Wejchertem, otrzymałem informacje, że on już współpracuje ze służbami wojskowymi, więc to będzie proste. Z komunistycznymi służbami w Polsce współpracowali np. najbliżsi z obecnych gwiazd telewizji TVN. - Pano Moniko. - Tak. Ojciec Moniki Olejnik był funkcjonariuszem tzw. pionu B, zajmował się śledzeniem i obserwacją. Był dobrze ocenianym funkcjonariuszem tego pionu. W archiwum IPN jest teczka personalna oraz dokumenty dotyczące służby w ministerstwie bezpieczeństwa publicznego ojca Andrzeja Morozowskiego - Mieczysława. Od samego początku telewizja TVN postępowała i pokazywała te poglądy, które prezentowali funkcjonariusze służb specjalnych PRL, to się nie zmieniło, mimo że został zmieniony właściciel, to poglądy w tej stacji zostały. Te poglądy podobają się politykom opozycji. Jestem przekonany, że z taką uchwałą mógł wyjść Borys, Rafał, Włodek Czarzasty czy Kosiniak. To by natychmiast dostali z TVN, z innych naszych telewizji, naszych liberalnych mediów, ale to samo robicie, o czym wy gadacie. To by natychmiast dostali z TVN, z innych naszych telewizji. Z TVN, z innych naszych telewizji. Więcej szczegółów komunistycznego rodowodu stacji TVN pokazuje film "Holding", który obejrzeć można na Youtubie na kanale TVP INFO oraz na platformie TVP VOD. Oglądają państwo główne wydanie Wiadomości. Zobaczmy, co jeszcze przed nami. Ciężkie walki na froncie i dyplomatyczna pomoc dla Ukrainy. Walka o przetrwanie browaru w Leżajsku. To kolejny krok w kierunku budowy elektrowni jądrowej realizowanej w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. Polska Grupa Energetyczna i spółka ZE PAK wstępnie porozumiały się w sprawie utworzenia spółki celowej. Taki podmiot ma reprezentować stronę polską w kontaktach z Koreańczykami, Rząd wspólnie z Amerykanami ma zbudować pierwszą polską elektrownię atomową. Ale równolegle trwają prace nad drugim takim projektem jądrowym, który spółki PGE i ZE PAK mają realizować z koncernem KHNP z Korei Południowej. Żeby Polacy mogli cieszyć się dostępem do tej energii, która nie będzie drenowała ich kieszeni. Dzisiaj tak bardzo to wszyscy rozumiemy, w dobie kryzysu energetycznego. Skarbowa firma PGE i prywatna ZE PAK wstępnie porozumiały się w sprawie utworzenia spółki celowej, która będzie odpowiedzialna za kontakty z Koreańczykami przy budowie elektrowni. Zapewni w przyszłości Polsce i Polakom suwerenność energetyczną, bezpieczeństwo energetyczne i to, że nie będziemy się musieli martwic już po tym, kiedy wyłączymy elektrownie węglowe, bo oczywiście czeka nas to za 15-20 lat. Budowana z Koreańczykami elektrownia jądrowa ma pokrywać 12% krajowego zapotrzebowania na energię. Powstanie w okolicach Pątnowa w Wielkopolsce, gdzie obecnie działa ZE PAK. Będzie pokazywała, że jest przyszłość dla regionów górniczych, że w tych regionach górniczych, w których przez lata funkcjonowały koncerny energetyczno-węglowe, to można realizować duże, perspektywiczne inwestycje w zeroemisyjną energetykę. Jednocześnie trwa wymiana nieekologicznych pieców i ocieplanie mieszkań. Samorządy dostały prawie 1,5 mld zł na program Czyste Mieszkanie, który jest uzupełnieniem programu Czyste Powietrze - przeznaczonym dla mieszkańców bloków, kamienic i innych budynków wielorodzinnych. Od 2018 roku nasz rząd podjął szereg działań, które mogą doprowadzić do tego, aby Polacy mogli żyć i oddychać czystym powietrzem. Rząd chce też ułatwić młodym Polakom zakup pierwszego mieszkania. Od lipca dostępne mają być kredyty, od których odsetki będą wynosić tylko 2% w skali roku plus marża banku. Donald Tusk twierdzi jednak, że można wprowadzić zerowe oprocentowanie pożyczek hipotecznych. Nie, w ekonomii nie ma takich pojęć, że się coś kupuje za darmo. Za wszystkie towary musimy płacić. Za kredyt również. To jest kwestia tylko, jakie oprocentowanie, jak to robić, żeby był najbardziej dostępny. Ekonomiści przekonują, że na zerowym oprocentowaniu kredytów zyskałyby głównie banki i deweloperzy. Jeden z najbogatszych przedstawicieli tej branży tak ocenił propozycję szefa PO. Muszę mu pogratulować. Może to i nawet zbyt duży ukłon w naszą stronę. Wydaje się, że PO powinna już oficjalnie zmienić nazwę na Platformę Deweloperską. Ta formacja od dawna słynie z polityki życzliwej deweloperom. Widać to zwłaszcza w dużych miastach. Na pomoc rządu PO nie mogło liczyć jednak wielu zwykłych Polaków. Ludzie wyjeżdżali, proszę pana, za granicę, żeby dorobić do tej biednej pensji. Bezrobocie było straszliwe. A ci, co pracowali, to pracowali za grosze. Za 3,4,5 zł na godzinę. Czasy Platformy Obywatelskiej jak pan wspomina? Jak się żyło? Bardzo źle, niedobrze. Bieda, dziadostwo, korupcja. Donald Tusk wbrew własnych zapowiedziom podwyższył podatek VAT, a przy podnoszeniu wieku emerytalnego zignorował sprzeciw społeczny. To jest dramat dla polskich pracowników, to, co działo się za czasów Donald Tuska. Dlatego my jako ludzie Solidarności mówimy krótko: Jeżeli Donald Tusk i ta ekipa dojdzie do władzy, wszystkie programy socjalne zostaną zaorane. Komisja Krajowa NSZZ Solidarność obraduje między innymi na temat warunków porozumienia, które związkowcy chcą zawrzeć z rządem Prawa i Sprawiedliwości. Trwa jedna z najbardziej krwawych bitew wojny na Ukrainie. Wojska najeźdźców, w walkach o Bachmut w obwodzie donieckim, straciły pięć razy więcej ludzi niż Ukraińcy. Sytuacja w mieście jest coraz bardziej napięta. Rosjanom brakuje zaledwie pięciu km, by miasto całkowicie okrążyć. W Kramatorsku jest Marcin Lustig. Co teraz dzieje się w Bachmucie, jaka jest sytuacja obrońców miasta? Mimo strat siły zbrojne Ukrainy walczą nadal. Rosyjskiej armii brakuje amunicji. Najemnicy z grupy Wagnera okazali się niewystarczającym wsparciem. Jednak zdaniem specjalistów kluczowe będą najbliższe dni. Wtedy okaże się, czy obrońcom uda się utrzymać Bachmut. Obrońcy Bachmutu utrzymują pozycje i odpierają atak wroga. Według wywiadu NATO rosyjscy barbarzyńcy tracą 5 razy więcej żołnierzy niż Ukraińcy. Ale to bardzo ciężkie walki. Sytuacja w mieście jest trudna. Wróg aktywnie szturmuje nasze pozycje, jednak nie odnosi sukcesu i ponosi znaczne straty. Walczący o wolność Ukraińcy mogą liczyć na pomoc Polski i innych zachodnich krajów. W Sztokholmie nieformalne posiedzenie ministrów obrony państw UE z udziałem wicepremiera Mariusza Błaszczaka, który spotkał się też z szefem niemieckiego MON i rozmawiał między innymi o dostarczaniu czołgów Leopard 2 ukraińskiej armii. Polska jeszcze w tym tygodniu dostarczy na Ukrainę 10 Leopardów 2. Padła też kolejna propozycja. Jesteśmy gotowi, aby uruchomić hub serwisowy w Polsce, który będzie zajmował się remontem i serwisem czołgów Leopard dostarczonych na Ukrainę. Ten hub chcemy uruchomić w Bumarze-Łabędy. Na agendzie spotkania szefów resortów obrony przede wszystkim odstraszanie zbrodniczej Rosji i pomoc Ukrainie. 30 i 31 marca - szczyt szefów dyplomacji Bukaresztańskiej Dziewiątki, czyli państw wschodniej flanki NATO w Łodzi. Minister Rau jako gospodarz spotkania. Będzie prowadził konsultacje oczywiście w kwestii wschodniej flanki NATO i rosyjskiej agresji na Ukrainę. Wspieramy Ukraińców i walczących o wolność Białorusinów. Polska potępia haniebne wyroki reżimowych białoruskich sądów na opozycjonistów i mieszkających na Białorusi Polaków. To jest kolejny wyrok pokazujący, że na Białorusi nie ma wolności i że to jest państwo autorytarne, gdzie władza nie ma legitymacji społecznej. Polska walczy też z dezinformacją w Internecie. Od czasu rosyjskiej inwazji na portalach społecznościowych pojawiło się 1600 kont, z których regularnie płynie hejt na Polskę głównie za pomoc udzieloną Ukrainie i przyjęcie ukraińskich uchodźców. Widzimy nacisk w mediach społecznościowych na tematy związane z zachowaniem ukraińskich uchodźców. Główny wektor ataku, jeżeli chodzi o naszą infosferę, to jest kwestia podzielenia nas. To prokremlowskim trollom jednak nigdy się nie uda. Rosyjski zbrodniarz wojenny Władimir Putin liczył na to, że podzieli Ukraińców i Polaków, a stało się coś zupełnie odwrotnego. Wczoraj pojawiło się w sieci przerażające nagranie rozstrzelania przez Rosjan ukraińskiego żołnierza. Bestialski mord zarejestrowali i udostępnili sami Rosjanie. Nie przewidzieli jednego: że ukraiński jeniec zostanie bohaterem. Ostatnie dwa słowa ukraińskiego jeńca: Slava Ukraini. Chcę, byśmy wszyscy razem, jednocześnie, mu odpowiedzieli: Bohaterowi chwała. Bohaterom chwała. Ukrainie chwała. I cała Ukraina mu odpowiada. Zamordowany mężczyzna to Tymofij Szadura, żołnierz 30. samodzielnej brygady zmechanizowanej. Jego tożsamość wstępnie potwierdziła rodzima jednostka. Tymofij Szadura jest uznawany za zaginionego od 3 lutego 2023 roku, po działaniach wojennych w rejonie Bachmutu. Ciało naszego żołnierza znajduje się na terenie tymczasowo okupowanym. Ostateczne potwierdzenie tożsamości nastąpi po zwróceniu ciała i przeprowadzeniu odpowiednich ekspertyz. On na pewno jest jednym, jest już i będzie jednym z tych wszystkich nowych bohaterów wojennych, tego ostatniego roku. Ukraińcy są wstrząśnięci. Rosjanie? Albo przekonują, że to fake, albo się cieszą, że o jednego Ukraińca na świecie mniej. Wojna Putina? Nagranie z egzekucji udostępnili w sieci rosyjscy mordercy. To ma bardziej działać na morale żołnierzy rosyjskich, że oni coś takiego mogą tutaj zrobić i w ten sposób będą traktować pojmanych do niewoli Ukraińców. To się mieści w tej kulturze, dokładnie się mieści w tej kulturze, a właściwie można powiedzieć braku kultury. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy wszczęła postępowanie karne w sprawie tego mordu, a szef ukraińskiego MSZ-u Dmytro Kułeba wezwał Międzynarodowy Trybunał Karny do przeprowadzenia własnego śledztwa. Zmusimy okupanta do odpowiedzialności za każdy wystrzał przeciwko Ukrainie, za każdą podłość przeciwko Ukraińcom. Jeśli damy radę prawnie, będzie prawnie. Jeśli zbrojnie, będzie zbrojnie. Tweet ukraińskiego ambasadora w Polsce Wasyla Zwarycza: "Zbrodniarze rosyjscy poniosą karę. Wieczna pamięć Bohaterom Ukrainy". Rosjanie dopuścili się na Ukrainie ponad 71 tysięcy zbrodni wojennych. Międzynarodowe Centrum Ścigania Zbrodni przeciwko Ukrainie ma powstać w Hadze. Do prac nad powołaniem tego trybunału dołączyło już 20 krajów. Likwidacja ponad stu miejsc pracy i kolejnych czterystu w firmach współpracujących. Browar Leżajsk walczy o przetrwanie, a radni województwa podkarpackiego zaapelowali do właścicieli - Grupy Żywiec i koncernu Heineken - o rozważenie innych możliwości. Leżajski Browar uruchomiony w latach 70. ubiegłego wieku to kontynuacja blisko 500-letniej tradycji browarniczej miasta. Przez pięć dekad był to jeden z kluczowych zakładów regionalnych. W latach 90. został jednak sprywatyzowany, a potem - co ujawniły media - odsprzedany z ogromnymi zyskami holenderskiej firmie Heineken. Browar przynosi zyski, to nie jest firma, do której trzeba byłoby dopłacać, browar przynosi zyski, więc skąd pomysł zamknięcia tego lokalu, naprawdę tego nie rozumiem. Nie rozumieją politycy z regionu, pracownicy i mieszkańcy miasta. To jest po prostu tragedia dla tych rodzin, co likwidują zakład, w ogóle dla miasta, dla miasta też. Tym bardziej że według samorządowców Grupa Żywiec, której głównym właścicielem jest holenderski Heineken, planowała zamknąć browar, ale zachować samą markę. Przedstawiciele spółki nie komentują toczących się negocjacji. Nie mówi się o likwidacji marki piwa Leżajsk, tylko o przeniesieniu produkcji tego piwa do innych browarów, nie zwraca się uwagi na ten jeden smaczek w produkcji piwa - ta woda oligoceńska jest czymś, co wyróżnia tenże browar, to położenie tego browaru. Niesmak budzi za to działanie Heinekena. Miesiąc po inwazji Rosji na Ukrainę Holendrzy ogłosili stopniowe wycofanie się z rosyjskiego rynku. Zamiast tego Heineken Rosja wprowadził 61 nowych pozycji do sklepów i zwiększa sprzedaż, korzystając na bojkocie innych firm zachodnich, równolegle podejmując decyzje o zamknięciu zakładu w Polsce. Są próby prowadzenia dialogu z przedstawicielami grupy Żywiec, zachęcamy, żeby wsłuchali się w ten głos społeczny, wzięli pod uwagę głos społeczności lokalnej, ale na tę chwilę niestety - mimo naszych prób - nie widzę zrozumienia po stronie grupy Żywiec. Jednym ze scenariuszy może być przejęcie Browaru przez gminę Leżajsk. Co istotne, według resortu sprawiedliwości Grupa Żywiec może mieć problem z zachowaniem nazwy Leżajsk - zgodnie z przepisami prawa własności przemysłowej chroniącymi nazwy geograficzne. Z nich wynika jasno, że Leżajsk może być produkowane wyłącznie w Leżajsku. Na koniec zaproszenie na telewizyjną premierę filmu "Lokatorka". Jego bohaterką jest Jolanta Brzeska - działaczka walcząca o prawa lokatorów i ofiara złodziejskiej reprywatyzacji w Warszawie. Film obnaża prawdę o metodach działania mafii reprywatyzacyjnej w stolicy. Jolanta Brzeska. Symbol walki o prawa lokatorskie. Przez lata była nękana, zastraszana, grożono jej eksmisją. Zginęła 1 marca 2011 roku w Lesie Kabackim. Sprawa do dziś jest niewyjaśniona. Nie wierzę w wyjaśnienie sprawy zabójstwa Jolanty Brzeskiej i ujawnienie sprawców. I niestety nawet prokuratorzy i policjanci, którzy popełnili błędy na początku śledztwa, przez które do dzisiaj nie wiemy, kto jest sprawcą, nie ponieśli konsekwencji. Jej ubranie było nasączone naftą, która pali się tak długo, aż zrobi z człowieka naturalna świecę. Film "Lokatorka" współtworzony przez TVP, który premierę w kinach miał nieco ponad roku temu, inspirowany jest losem Jolanty Brzeskiej. Niedługo w budynku nie będzie żywego ducha, a i niebezpiecznie samemu w takiej pustelni. My się nie boimy. Oddaje wyjątkowo rzetelnie, co się działo w złodziejskiej reprywatyzacji, ja nie nazywam jej dziką, tylko złodziejską, bo w dzikim świecie naprawdę jakieś zasady obowiązują. Tutaj nie było żadnych. Handlarze roszczeń sprzedali mieszkanie Jolanty Brzeskiej za prawie milion złotych. Do dziś aktualne pozostaje pytanie, dlaczego zginęła ikona walki z mafią reprywatyzacyjną w Warszawie. To mogła być forma powiedzenia wszystkim, wysłania ostrzeżenia, żeby nie interesowali się reprywatyzacją,