Nowy rządowy program skierowany do kobiet zapowiada premier. Zakłada przeznaczenie miliarda złotych rocznie na działalność gospodarczą zakładaną przez kobiety. Dobry wieczór państwu, Danuta Holecka, zapraszam na główne wydanie Wiadomości. Wiek XXI stał się na powrót wiekiem męczenników. Zniszczyć autorytet polskiego Kościoła, taki jest plan, taki jest cel. Atak na wartości i tożsamość narodową Polaków. Schować pod dywan, zastraszyć dziennikarzy, tematu nie ma. PO atakuje, by ukryć problem pedofilii we własnych szeregach. Jest lepiej wykształcona niż statystyczny Polak, jest także jedną z lepiej wykształconych kobiet w Europie. Są wyjątkowe. Dziś ich święto. Kobiety bardzo ważne są na tym świecie. Jest największym autorytetem dla Polaków, największym Polakiem w historii dla świata, obalił komunizm i prowadził nas przez meandry odzyskanej wolności. Dziś staje się przedmiotem bezpardonowego ataku. Święty Jan Paweł II oskarżany jest przez lewicowe media o milczenie w sprawie pedofilii. To drugi zamach na papieża Polaka - mówi metropolita krakowski. TVN, stacja założona przez konfidentów komunistycznej bezpieki, Jana Wejcherta, ps. Konarski, i Mariusza Waltera, ps. Mewa, brutalnie zaatakowała świętego Jana Pawła II. W ubeckim stylu, przy pomocy ubeckich papierów. To fragment notatki SB z księdzem Sadusiem: TVN zarzucił Karolowi Wojtyle bierność w sprawie przypadków molestowania nieletnich przez księży. Źródłem wiedzy o rzekomych wydarzeniach sprzed ponad pół wieku są notatki ubeków, anonimowe oświadczenia rzekomych ofiar i świadkowie. Jeden z nich to amerykański abp. Rembert Weakland. W 2002 roku musiał ustąpić z funkcji metropolity Milwaukee w wyniku skandalu seksualnego i finansowego. Był skonfliktowany z Janem Pawłem II. I to on dziś atakuje papieża Polaka. Ten autorytet chce się obalić, a wraz z nim autorytet Kościoła, bo jest on nadal mocny, przemawia, więc trzeba w coś uderzyć. Papieża atakuje też "Gazeta Wyborcza". Ta sama, która oburzała się na wyciąganie agenturalnej przeszłości Lecha Wałęsy, dziś daje pełną wiarę ubeckim zeznaniom. Stosowanie podwójnych standardów. Nagle materiały wytworzone przez bezpiekę stają się wiarygodne. Wiarygodna dla atakujących św. Jana Pawła II jest działalność holenderskiego reportera... ...Ekke Overbeeka, autora m.in. portalu "Okno na Rosję", który od lat ostro atakuje Polskę. W 2016 roku napisał artykuł, w którym znalazła się informacja - nieprawdziwa - że w Polsce rośnie liczba incydentów antysemickich. 10 lat temu Overbeek opublikował książkę atakującą Kościół w Polsce, którą promowała Fundacja "Nie lękajcie się". Jej prezes Marek Lisiński - co udowodnił sąd - kłamał, że był ofiarą molestowania i wyłudził pieniądze od jednej z rzeczywistych ofiar. Teraz Overbeek współpracuje z TVN i oskarża nieżyjącego od przeszło 70 lat kard. Adama Sapiehę o molestowanie, a Jana Pawła II o krycie przestępców. Chodzi o to m.in., by zrzucić z piedestału główne postacie, filary historii XX wieku, właśnie księcia kard. Sapiehę, prymasa Wyszyńskiego i JPII. Dziś wojna toczy się nie tylko za naszą wschodnią granicą. Niestety, są środowiska, które próbują wywołać nie militarną, ale cywilizacyjną wojnę u nas, w Polsce. Ta wojna trwa od lat, ale ostatnio przyspieszyła... Musimy was opiłować z pewnych przywilejów, bo jak nie, to znów podniesiecie głowę. Piłowane były już krzyże, demolowane kościoły... Stefan Niesiołowski, dawniej lider Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego, potem prominentny polityk PO... Witam, pana profesora... ...na łamach "Gazety Wyborczej" apeluje: Krzyże usuwali komuniści, wyrzucali religię ze szkół, mordowali księży - ich plany przejrzał kardynał Wyszyński. Stawką jest nasza godność i nasza tożsamość. Głos Jana Pawła II jest ciągle głosem sprzeciwu, dlatego trzeba go zniszczyć, osłabić jego autorytet, wyszydzić jego imię - mówił w Krakowie abp. Marek Jędraszewski. Chodzi o to, abyśmy dzisiaj, w tym trudnym czasie drugiego zamachu na Jana Pawła II wracali do tych naszych uniesień, naszych wzruszeń, naszego wołania: Zostań z nami! Ci, co dziś go niszczą, wtedy też często wołali: Zostań z nami! I zostanie, niezależnie od tego, jak mocno dziś atakują świętego Polaka. Czy PO rozliczy się z afer pedofilskich w swoich szeregach? Tylko w ostatnich miesiącach głośno było o dwóch przypadkach osób związanych z tym ugrupowaniem - oskarżonych o pedofilię i skazanych. A na przestrzeni ostatnich lat było ich znacznie więcej. Poseł Piotr Borys rano 30 grudnia 2022 roku - nazajutrz po opublikowaniu materiale Radia Szczecin - był gościem programów "Minęła 8" i "Minęła 9" w TVP Info. To on w programie na żywo ujawnił szczegóły umożliwiające identyfikacje ofiar pedofila. To są dzieci jednej z naszych członkiń PO. Radio Szczecin podało takie dane... Panie pośle, jedną rzecz zaraz pan dokończy, tylko mam taką serdeczną prośbę, bo ja nie jestem Radiem Szczecin, ja zaczęłam program od tego i słyszał pan to, poparł pan mój apel, że za wszelką cenę chronimy tożsamość ofiar, więc prosiłabym o niewprowadzanie tego na antenę. Piotr Borys ujawnił, że ofiary pedofila były dziećmi posłanki PO. I to on zawęził grono osób, o których mogła być mowa ze 154 - bo tyle jest parlamentarzystek w Sejmie i Senacie - tylko do grupy posłanek Platformy Obywatelskiej. Ustalenie, o kogo konkretnie chodzi, było łatwe, bo sprawa dotyczyła Szczecina, gdzie Platforma Obywatelska ma tylko jedną posłankę. Głośna sprawa Krzysztofa F. - skazanego na prawie 5 lat więzienia za pedofilię, posiadanie dużej ilości narkotyków i nakłaniania dzieci do ich zażywania - to nie pierwszy taki przypadek w środowisku PO. Tam jest zawsze taka sama reakcja, schować pod dywan, zastraszyć dziennikarzy, tematu nie ma, jesteśmy czyści. Krzysztof F. przez długie lata był pełnomocnikiem ds. uzależnień marszałka województwa zachodniopomorskiego Olgierda Geblewicza z PO, był też kandydatem tej partii w wyborach samorządowych i mężem zaufania Rafała Trzaskowskiego. Był także działaczem LGBT i założycielem stowarzyszenia Równość na Fali. Jeżeli mamy do czynienia z politykiem, jeżeli mamy do czynienia z działaczem politycznym, sprawa jest tym bardziej obrzydliwa, ponieważ mamy do czynienia z osobą publicznego zaufania, to powinno być napiętnowane i każdy taki przypadek powinien być nagłośniony. W 2016 roku lokalne media informowały o skazaniu zatrzymanego rok wcześniej Rafała P., byłego działacza PO. Mężczyzna kierował młodzieżówką PO w Gnieźnie, wcześniej był asystentem posła i senatora tej samej partii. Został skazany na ponad 4 lata więzienia za wykorzystanie seksualne 3 chłopców poniżej 15. roku życia, zmuszając ich do stosunków seksualnych za pomocą szantażu i gróźb. W przeszłości lokalne media informowały również o radnych PO z Warszawy. Jeden z nich, Łukasz M., w 2011 roku został skazany za posiadanie ponad 3000 zdjęć i filmów z dziecięcą pornografią oraz szantaż seksualny. Dostał 1,5 roku więzienia w zawieszeniu na 4 lata. W tym samym roku inny radny PO z Warszawy - Marek L. - został oskarżony o wykorzystanie seksualne kilkunastu dziewczynek poniżej 15. roku życia. Zawiadomienie złożyła matka jednej z ofiar. Jeszcze inny radny PO - tym razem z województwa pomorskiego został skazany za wielokrotny gwałt na trzynastolatce. Jeżeli chodzi o PO, widzieliśmy długą listę, do tej pory jedyne, co możemy sobie życzyć, to to, aby ta lista nie była dłuższa, bo tu chodzi o ofiary, chodzi o dzieci. Niedawno głośno było także o sprawie Roberta K. - aktywisty z Warszawy. Mężczyzna miał - m.in. utrzymywać kontakty seksualne z 14-latką, kolejną doprowadzić do poddania się czynności seksualnej przy wykorzystaniu jej bezradności. Myśmy od dłuższego czasu ostrzegali, że są środowiska wewnątrz PO czy wokół Platformy, które tworzą pewną atmosferę czy pewne przyzwolenie i że tam zjawiają się przedziwne osoby, które rzeczywiście mają skłonności pedofilskie. Robert K. prowadził zajęcia dla dzieci w lokalnym domu kultury. 2 fundacje, którymi kierował w latach 2018-2022, dostały od rządzonej przez Platformę Obywatelską Warszawy niemal 400 tys. zł. Kampania nienawiści wobec mediów publicznych po tragedii w rodzinie posłanki PO. Opozycja i przychylne jej media oskarżają m.in. TVP Info o publikację informacji pozwalających na identyfikację ofiary pedofila, podczas gdy inne media podawały w sprawie więcej szczegółów, a o przynależności partyjnej parlamentarzystki poinformował polityki Platformy. Obawiam się o bezpieczeństwo własne i moich najbliższych. Oskar Szafarowicz - student prawa na Uniwersytecie Warszawskim, a także aktywista Forum Młodych Prawa i Sprawiedliwości. W mediach społecznościowych przekonywał o hipokryzji polityków PO ws. pedofilii. Teraz otrzymuje groźby, a grupa studentów domaga się jego usunięcia z uczelni. To przywodzi na myśl najbardziej ciemne karty z historii Uniwersytetu Warszawskiego, dlatego zwracam się z apelem o zaprzestanie prowadzenia tej kampanii hejtu i dyskryminacji, zanim zdarzy się kolejna tragedia. Blisko 13 lat temu Ryszard Cyba zastrzelił łódzkiego działacza PiS Marka Rosiaka. Sąd orzekł, że kierował się motywami politycznymi. Groźby otrzymują też dziennikarze TVP Info, a siedziba Radia Szczecin, które pierwsze poinformowało o skazaniu Krzysztofa F., została zdewastowana. Na to nie wolno się zgodzić, bo dziennikarze, żeby dobrze pracować, nie mogą się bać o własne życie. Zresztą to jest standard już jakiś zupełnie z trzeciego świata, ale Donaldowi Tuskowi taka atmosfera właśnie służy. Mikołaj został właściwie zaszczuty. Politycy opozycji wbrew prawdzie oskarżają m.in. TVP Info o podanie informacji rzekomo pozwalających na identyfikację ofiary pedofilii w Platformie, podczas gdy ujawnił je poseł partii Tuska. Te osoby, te dzieci, które zostały przez niego skrzywdzone, to są dzieci jednej z naszych członkiń PO. Na słowa posła Platformy zareagowała wówczas prowadząca program. Ja zaczynałam program od tego i słyszał pan to, i poparł pan mój apel, że za wszelka cenę chronimy tożsamość ofiar, więc prosiłabym o niewprowadzanie tego na antenę. Dolnośląski poseł na konferencji Donalda Tuska tuż po pogrzebie Mikołaja Filiksa stał za szefem Platformy. "Gazeta Wrocławska" tak komentuje zachowania Piotra Borysa. Najpierw na portalu TVP Info... Dziennikarka telewizji TVN - Katarzyna Kolenda Zaleska i były polityk PO Krzysztof Luft podali nieprawdziwą informację, jakoby to portal TVP.Info pierwszy ujawnił sprawę Krzysztofa F. Redaktor naczelny portalu opublikował dane z systemu edycji tekstu, które jasno wskazują, że w stacji TVN posłużono się wyłącznie godziną rozpoczęcia wstępnych prac nad artykułem, a nie jego umieszczenia na stronie. Wcześniejsze utworzenie tzw. obiektu w systemie było możliwe, bo redaktor naczelny Radia Szczecin dzień wcześniej zapowiedział publikację w swojej stacji. Godzinę po publikacji newsa przez Radio Szczecin pojawiła się informacja u nas na portalu. I to jest cała prawda w tej sprawie. W tej sytuacji zadziwiające jest to, że to kłamstwo jest dalej powielane. TVP Info, powołując się na ustalenia Radia Szczecin, nie podało ani nazwiska, ani przynależności partyjnej parlamentarzystki, której dziecko padło ofiarą pedofila. Tak samo o sprawie informowało wiele innych mediów, w tym Interia z grupy Polsat, której główny program informacyjny również zarzucił TVP publikację informacji pozwalających zidentyfikować ofiarę. PO Obywatelska odwraca problem! Nie jest problemem pedofilia w szeregach Platformy, tylko telewizja publiczna, która o tym mówi jako jedno z wielu mediów. Niektórzy pracownicy innych mediów nawołują nawet do bojkotu TVP, choć na łamach ich serwisów pojawiało się więcej szczegółów na temat ofiar niż w portalu TVP.Info. Komentatorzy mówią o kampanii nienawiści wobec mediów publicznych i politycznym wykorzystywaniu tragedii. Ten atak przepuszczony w tej chwili na media publiczne, na TVP, jest niczym nieuzasadniony, i jedynym celem jest osłabienie pozycji mediów publicznych. Zarzuty wobec TVP Info padają w momencie, gdy w Sejmie ma być procedowany projekt ustawy o likwidacji tego kanału promowany przez wiceszefa PO Rafała Trzaskowskiego. Koszty kredytów złotowych pozostają bez zmian. Rada Polityki Pieniężnej po raz kolejny zdecydowała, że nie zmienia wysokości stóp procentowych. To krok zgodny z wcześniejszymi zapowiedziami Narodowego Banku Polskiego. Także zgodnie z prognozami NBP - z początkiem wiosny inflacja w Polsce ma hamować. Ta farma wiatrowa produkuje z powodzeniem prąd dla mieszkańców województwa łódzkiego. Wkrótce podobną będą mieli mieszkańcy województwa śląskiego. Inwestujemy w odnawialne źródła energii. Na terenie województwa śląskiego powstaje pierwsza farma wiatrowa pod Raciborzem, w Gamowie. Ostatnie dni to wyraźne przyspieszenie, jeśli chodzi o budowę polskiego bezpieczeństwa energetycznego. Formalnie powstała spółka do budowy pierwszej polskiej elektrowni atomowej. W tym samym czasie prezydent rozmawiał o współpracy energetycznej w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Mam nadzieję, że zaowocuje ta wizyta wieloma kontraktami, które zostaną tutaj w przyszłości zawarte przez polskie firmy. Także premier rozmawiał o tym w Arabii Saudyjskiej - kraju, który zastąpił Rosję, jeśli chodzi o dostawy ropy do Polski. Polska dywersyfikuje dostawy ropy naftowej z całego świata i dla nas Arabia Saudyjska staje się coraz ważniejszym partnerem. Różne kierunki dostaw energii sprawią, że w przyszłości Polska nie będzie już narażona na turbulencje związane z kryzysem energetycznym. Dziś kryzys rynku energii potęgowany przez Rosję jest głównym powodem inflacji w Europie. Ta jednak zaczyna słabnąć, dlatego Rada Polityki Pieniężnej właśnie zdecydowała, że stopy procentowe pozostają bez zmian. Rada Polityki Pieniężnej ewidentnie czeka teraz na to, jakie będą konsekwencje wcześniejszych podwyżek stóp procentowych. Mimo kryzysu inflacyjnego finanse państwa są w stabilnej kondycji, a zadłużenie niższe niż średnia dla całej Unii Europejskiej. Dodatkowo uszczelnienie systemu podatkowego sprawiło, że nie ma konieczności cięcia wydatków społecznych, mimo że gospodarki europejskie, w tym Polska, rozwijają się wolniej niż przed kryzysem. Sąd Rejonowy w Łodzi skazał ministra infrastruktury, a potem sprawiedliwości w rządach PO-PSL, a obecnie posła Koalicji Obywatelskiej Cezarego Grabarczyka na rok więzienia w zawieszeniu w procesie dotyczącym nielegalnego uzyskania pozwolenia na broń. Oskarżonego Cezarego Grabarczyka uznaję w ramach zarzucanego mu czynu za winnego. Sprawa dotyczyła poświadczenia nieprawdy przez Cezarego Grabarczyka w protokole z egzaminu na broń. Do zdarzenia doszło w 2012 roku. Na podstawie nieprawdziwych informacji sporządzonych w dokumentach polityk uzyskał pozwolenie na posiadanie broni. Z materiału dowodowego wynika, że Grabarczyk nie podszedł do egzaminu. Wyrok jest nieprawomocny. Czegoś takiego w Polsce, a nawet w Europie jeszcze nie było. Państwowa Straż Pożarna otrzymała dwa supernowoczesne mobilne laboratoria. Ich zakup wart 24 mln zł był możliwy innymi dzięki ustawie o modernizacji służb mundurowych. Pojazdy wesprą działania związane z zagrożeniem chemicznym, biologicznym czy radiologicznym. To najnowocześniejszy sprzęt w Europie, jeśli nie na świecie. A Państwowa Straż Pożarna będzie miała dwa takie mobilne laboratoria. Nie ma swoich odpowiedników w Europie, a ja się spotkałem tylko z jednym przypadkiem w USA, gdzie może być odpowiednik tego sprzętu. Ze względów bezpieczeństwa operacyjnego wnętrze laboratoriów jest niedostępne dla osób spoza załogi. A tę stanowić będzie 30 strażaków. Mamy te dwa samochody w Polsce. Jeden będzie w Poznaniu, drugi w Warszawie. Będziemy mieli swoje rejony operacyjne wyznaczone, tak żeby pokryć obszar całego kraju. Laboratoria będą służyć do wykrywania zagrożeń chemicznych, biologicznych i radiologicznych. Usprzętowienie, organizacja, cała architektura - to jest wszystko polska myśl techniczna. Na zakup specjalistycznych wozów przeznaczono 24 mln zł. Dzięki staraniom naszego resortu Sejm przyjął ustawę modernizacyjną dotycząca służb podległych ministrowi spraw wewnętrznych w latach 2022-2025 będziemy mieli 10 mld zł. Już korzystamy z tej kwoty. Dzięki tym pieniądzom możliwe są zakupy kolejnych śmigłowców Black Hawk dla polskiej policji czy 675 wozów bojowych dla Ochotniczych Straży Pożarnych w całym kraju. Dwa supernowoczesne mobilne laboratoria będą gotowe do działania w kwietniu, po zakończeniu szkolenia strażaków. Nowa inicjatywa pomocy Ukrainie, wspólne zakupy amunicji. To ustalenia szczytu szefów unijnych resortów obrony w Sztokholmie i ważna pomoc dla dzielnie broniących się Ukraińców. Wschodnie obwody Ukrainy - tu toczą się zacięte walki o wolność i suwerenność kraju. Każdy z nas chce zniszczyć wroga, przejść do ofensywy i wygnać Rosjan z naszego kraju. Bitwa o Bachmut trwa. Rosjanie wciąż nie okrążyli miasta i nie zdobyli nad nim kontroli. Bohaterscy Ukraińcy odpierają atak wroga. Rosyjska agresja nie maleje, widzimy zaciekłe walki o Bachmut. Rosja rzuca tam spore siły, ale ma też ogromne straty. Musimy kontynuować wsparcie dla Ukrainy. W Kijowie - silny głos wsparcia sekretarza generalnego ONZ dla brutalnie napadniętych Ukraińców. Narody Zjednoczone dostarczają pomoc humanitarną milionom potrzebujących Ukraińców, wyrażamy swoją solidarność ze wszystkimi ofiarami rosyjskiej agresji. W Sztokholmie nieformalne posiedzenie ministrów obrony państw UE z udziałem wicepremiera Mariusza Błaszczaka. Polska daje przykład solidarności i wsparcia humanitarnego, militarnego i dyplomatycznego dla walczącej Ukrainy. Rozmawialiśmy na temat nowej inicjatywy wspólnego zamówienia i następnie przekazania amunicji na rzecz Ukrainy. Polska zbudowała silną, międzynarodową koalicję, która dostarcza nowoczesny sprzęt i uzbrojenie, w tym czołgi Leopard 2 na front, za co dziękował minister obrony Ukrainy. Prosimy o więcej czołgów takich jak leopard dostarczonych przez międzynarodową koalicję, a będziemy gotowi do kontrofensywy. Pomagamy Ukrainie, ale przede wszystkim dbamy o własne bezpieczeństwo. Już w kwietniu do Wojska Polskiego trafią pierwsze ze 116 zamówionych supernowoczesnych amerykańskich czołgów Abrams. Im szybciej pojawią się dostawy, tym lepsza będzie strategiczna odporność naszego kraju. Dziś nad Warszawą szkolenie lotnicze wojsk specjalnych z użyciem najnowocześniejszych śmigłowców Black Hawk. Bezpieczeństwo Polaków i polskich granic to priorytet. Tysiące demonstrantów, starcia z policją i wezwania do obalenia rządu. W Tbilisi kolejny dzień demonstracji po przyjęciu przez gruziński parlament ustawy o agentach zagranicznych. Opozycja i zdecydowana większość Gruzinów podkreśla, że to zwrot w kierunku Moskwy. Prezydent kraju już zadeklarowała, że zawetuje ustawę. Fala protestów, gaz łzawiący i armatki wodne. W Gruzji wrze. Zaczęło się jeszcze w parlamencie - bijatyka i próba zablokowania głosowania nad kontrowersyjnym projektem. Każdy powinien bronić przyszłości tego kraju. Każdy powinien bronić naszej europejskiej przyszłości. Ustawa zakłada pod rygorem potężnych kar finansowych rejestrację jako "zagraniczny agent" każdej fundacji, która finansowana jest przez zagraniczny kapitał. Rządzący twierdzą, że to dla dobra obywateli. Celem tego prawa jest poinformowanie ludzi, jak wydawane są pieniądze, to wszystko. Ale w efekcie oznaczać to może próbę ograniczenia działalności prozachodnich organizacji, które jednoznacznie opowiadają się za integracją z Unią Europejską i NATO. Prezydent Gruzji zapowiedziała po raz kolejny, że odrzuci ustawę. Od początku mówię, że zawetuję tę ustawę i ją zawetuję. Nie obchodzi mnie jej analiza artykuł po artykule, nie obchodzi mnie jej podobieństwo do jakiegoś starego amerykańskiego prawa, które, jak dobrze wiemy, służy zupełnie innym celom. Według protestujących Gruzinów to ustawa pisana pod dyktando Kremla. W szeregach służb pacyfikujących protest widać było tituszki znane z ukraińskiego Euromajdanu - opłaceni chuligani - prawdopodobnie Rosjanie, którzy mają destabilizować sytuację. Napisaliśmy w naszej konstytucji, że naszą wartością jest integracja europejska, a ten rosyjski rząd stara się zejść z tej drogi. W ubiegłym roku Gruzja nie otrzymała statusu kandydata kraju członkowskiego UE, które otrzymały zarówno Ukraina, jak i Mołdawia. Według Brukseli Tibilisi mocno zwolniło z reformami. Gruziński rząd odmawia też pomocy militarnej Ukrainie i nie przystąpił do sankcji na Rosję, zwiększając za to obroty handlowe z Moskwą. Już dziś w Jedynce serial dokumentalny "Wybudzeni", który opowiada o niezwykłych historiach ludzi. Ludzi, którzy zapadli w śpiączkę na kilka, kilkanaście miesięcy albo kilkanaście lat. Szczęśliwie przeżyli śpiączkę i wrócili do pełni życia. Takich historii było już blisko 70 w Budziku. Kolejna klinika powstała przy Szpitalu Bródnowskim. Julia napisała. Julia zdrowa, kocham. To pierwsza wiadomości Julki po przebudzeniu. W Budziku Julka pokazała po raz pierwszy, że z nami jest. Może nie jest to wybudzenie tak filmowe jak w telewizji, ale że jest, że rozumie, że czuje, to jest największe szczęście. Szansą na kolejne szczęśliwe historie jest nowo otwarta Klinika Budzik przy Szpitalu Bródnowskim. Resort sprawiedliwości na te inicjatywę przekazał ponad 40 mln zł. To jest stworzenie szansy na odzyskanie życia, a raczej może nieodbieranie tej szansy. Życie Oli, Jaśka, Pawła, Sebastiana zmieniło się nagle. Wypadek komunikacyjny, podtopienie, zakrztuszenie, nagłe zatrzymanie krążenia. Zapadli w śpiączkę. Ich czas się zatrzymał. Znany świat zamienił się w świat snu. Ale po jakimś czasie wrócili. Wrócili do życia i do naszego świata. Dwa pierwsze odcinki serialu dokumentalnego "Wybudzeni" już dziś w Jedynce o 23.10. Drodzy panowie, czy każdy z was złożył już paniom życzenia? Jeżeli nie, zróbcie to jak najszybciej, bo dziś Dzień Kobiet - można więc zaplusować u płci pięknej. Panowie, mam nadzieję, że każdy z was był już dziś w takim miejscu. I dokonał zakupu. Tulipanki! To jest wiosna! To niesie taką radość i świadczy o miłości, o nowym życiu, o słońcu. Faktycznie głównie tulipanki, ale też motywy cukiernicze. Już wręczyłem dziewczynie swojej czekoladę i koleżance też czekoladę! Ciekawe, co na to dziewczyna. Chyba się nie pogniewa, bo dziś przecież święto wszystkich kobiet! Słodkie paniom ślą buziaki! I dla każdej powinien to być dzień wyjątkowy. Przyszliśmy tu z okazji Dnia Kobiet. Zaśpiewać i zatańczyć! Dzieci odmładzają nas! Są piękne! Te ich występy naprawdę wzruszają! A występy pań, te na stadionie, cieszą! Bo aż 5 z 7 polskich medali ostatnich mistrzostw w Stambule było zasługą płci pięknej. Panie wzięły na siebie większy ciężar, więcej tych medali zdobyły, ale tak samo było na mistrzostwach na stadionie rok temu w Monachium. A Polka w XXI wieku bryluje nie tylko na arenie sportowej. Jest lepiej wykształcona niż statystyczny Polak, jest także jedną z lepiej wykształconych kobiet we współczesnej obecnej Europie. Jako jedne z pierwszych na świecie już w 1918 roku Polki otrzymały czynne i bierne prawo wyborcze. Odwaga i siła wyróżniają je także dziś. Wojsko, policja czy służba więzienna - żadna praca, nawet ta najcięższa, nie jest im obca. Kobieta w służbie więziennej nie ma żadnej taryfy ulgowej, wykonujemy dokładnie te same zadania, które wykonują mężczyźni, wpływają na to, że atmosfera w zakładzie jest po prostu milsza. Obok wrażliwości w kobietach jest także ogromna siła. Dziękuję za całe dobro, które od pań otrzymujemy. Ogromną siłę pokazują też kobiety zza naszej wschodniej granicy. Różni je wiek i życiowe doświadczenie. Marszałek Elżbieta Witek pokazała, że wie, jak radzić sobie z niesfornymi, - tu akurat - posłami. Pani marszałek, oby takich sytuacji jak najmniej. A czego życzyć innym kobietom w dniu ich święta? Życzymy wszystkim paniom uśmiechu na co dzień, pogody ducha! Żeby szczęśliwe były, chodziły uśmiechnięte! To jest nasze zadanie, żeby o to zadbać! Więc dbajmy, bo panie to nasz największy skarb. A na koniec zaproszenie także dla pań. Dziś o 21.00 wielki hit 1/8 finału Ligi Mistrzów. Bayern i PSG przed startem rozgrywek byli typowani jako główni faworyci do tytułu, jednak wieczorem jedna z drużyn pożegna się ze swoimi marzeniami. O tym, kto ma większe szanse na awans, mówił w specjalnej rozmowie z Mateuszem Nowakiem legendarny francuski piłkarz Claude Makelele. To będzie bardzo dobry mecz. To jedno z takich spotkań, których nie może odpuścić kibic piłki nożnej. Mając w zespole Mbappe, PSG ma szansę wyeliminować Bawarczyków. Myślę, że możemy to zrobić. Łatwo jednak nie będzie, bo w pierwszym meczu w Paryżu PSG przegrało 0:1. Faworytem do awansu jest więc Bayern, tym bardziej że we francuskim zespole zabraknie kontuzjowanego Neymara. Czy Messi, Mbappe i spółka zdołają przechylić szalę awansu na swoją korzyść? Na transmisję meczu Bayern - PSG zapraszamy od 20.55 do Jedynki. Na "Gościa Wiadomości" z napisami zapraszamy do kanału TVP Info.