Przed nami gorący politycznie tydzień. Poniedziałek zacznie się od expose premiera Mateusza Morawieckiego w Sejmie. Co dalej? Marta Kielczyk, dobry wieczór państwu, zaczynamy Wiadomości. 800+ to jest taki program, do którego praktycznie wszyscy oprócz Konfederacji się przyznają. Czyje 800 plus? Chwalą się dzisiaj osiągnięciami rządów PiS-u, żeby później twierdzić, że to są osiągnięcia nowego rządu. Już od dzisiaj pasażerowie będą mogli cieszyć się większą liczbą połączeń średnio w dobie. Zmiana rozkładu jazdy pociągów. Dużo podróżuję pociągami, więc dla mnie to jest bardzo dobra wiadomość. Jestem trzecim pokoleniem, syn czwartym pokoleniem, robimy to z dziada pradziada. Wielowiekowa tradycja szopek krakowskich. Ta szopka była dość wymagająca. Poświęciłam na nią około tysiąca godzin ręcznej pracy. Jest potwierdzenie: 800 plus od nowego roku. Zapewniają zarówno obecnie rządzący, jak i szykujący się jutro do przejęcia władzy. Choć pojawiła się swego rodzaju walka o prawa autorskie do tego programu społecznego. PiS mówi: zapowiedź wprowadzenia w życie projektu PiS-u przy użyciu słowa konkret to jak zawłaszczanie. Nawet koalicjanci Donalda Tuska przyznają zgodnie. 500+ to jest rząd PiS i waloryzacja go do 800+ to jest rząd PiS. 500+, jak i 800+ przygotowany przez poprzedni rząd. Przez rząd PiS-u. Ale KO program 800+ w Internecie postanowiła przedstawić jako swój konkret. Pytamy więc polityków Platformy, kto wymyślił program 800+. Ci unikają jednak odpowiedzi. Przejdzie pani to przez gardło? Proszę starać się być bardziej dziennikarzem. Ok, ale 800+ nie było jednym ze 100 konkretów, a przedstawiacie, że to był wasz konkret? Wypada, pani poseł, wypada? Od stycznia będziemy realizowali ten program. No tak, ale to nie był wasz konkret? 800+ obejmuje także 30% podwyżki. - Ale to był wasz pomysł? - Do widzenia. PiS przede wszystkim robił pikniki promujące 800+. Wydali na to mln złotych, ale pieniądze z 800+ wypłaci rząd Donalda Tuska. Ale 800+ to nie jest konkret Donalda Tuska. Nikt nie jest ojcem i autorem ustawy wiatrakowej - ona jest sierotą. A program 800+ to jest taki program, do którego praktycznie wszyscy oprócz Konfederacji się przyznają. Być może Donald Tusk będzie planował niedługo pikniki 800+, w ramach których będzie się promował na tym programie. Który w maju ogłosił prezes PiS Jarosław Kaczyński. Będzie 800+. Wtedy Tusk chciał wprowadzić program od czerwca, ale jednocześnie go krytykował. Ja nie pozwolę, aby KO uczestniczyła w takiej nierozumnej, nieodpowiedzialnej i ryzykownej z punktu widzenia Polski licytacji. A partyjni koledzy Donalda Tuska o prorodzinnych programach mówili w ostatnich miesiącach tak: To jest to rozdawnictwo, to jest tworzenie marginesów społecznych, w którym się PiS wyspecjalizował. Z nor powychodziło jakieś kilka procent ludzi, do tej pory nie mieli żadnego wpływu na życie w Polsce, a teraz ten wpływ mają. Podobnie było z 500+. Najpierw krytyka... To 500+ jest pogardliwe, tylko problem polega na tym, że te koszmarne obietnice PiS realizuje. Nie warto pracować, nie warto podejmować jakichkolwiek starań, bo wystarczy mieć dzieci i żyjemy na dzieci. To są postawy patologiczne. Ja nie żałuję, że nie wprowadziłem 500+. Nie ma środków na tego rodzaju pomysły. By później przypisać autorstwo programu Ewie Kopacz. Ewa Kopacz miała już przygotowany projekt, też podobny do 500+, z podobnymi skutkami. Teraz próba zawłaszczenia 800+ przez koalicję Tuska ma przykryć wycofywanie się ze stu konkretów na pierwsze sto dni rządów. Kwotę wolnej od podatku w wysokości 60 tys. zł rocznie. Będziemy przestrzegali zasady roku podatkowego, więc na pewno w ciągu stu dni to się nie zdarzy. To były propozycje kampanijne KO. My nie rządzimy, nie będziemy rządzić samodzielnie w tym rządzie. Przeciwko jest Lewica. Trzecia Droga i Konfederacja poparły podniesienie kwoty wolnej od podatku. Więc ta obietnica Tuska jest do zrealizowania. Można w ciągu pierwszych 100 dni uchwalić ustawę o kwocie wolnej i po prostu ustawić moment wprowadzenia jej w życie na początku kolejnego roku podatkowego. To są uniki, to jest zwodzenie wyborców. To były puste obietnice. Ale dlatego chwalą się dzisiaj osiągnięciami rządów PiS-u, żeby później twierdzić, że to są osiągnięcia nowego rządu. Bo na obietnice koalicji Tuska... Pieniędzy nie ma i nie będzie. Zerowy VAT na żywność przedłużony na kolejny kwartał. Programu PiS nie udało się zatrzymać w sejmowej zamrażarce Szymona Hołowni. Korzystne dla milionów Polaków zmiany wprowadzono rozporządzeniem ministra finansów. Nie zmienia się jedno. Zamiast realizowania podobnych reform, koalicja Donalda Tuska skupia się na polityce zemsty. Ekipa Tuska zamiast realizować obietnice skupia się na rozliczeniach. To będzie zgodnie z prawem, tak jak my je rozumiemy. Nie będzie m.in. obiecywanej na pierwsze sto dni kwoty wolnej od podatku w wysokości 60 tys. zł rocznie. Mają być za to próby siłowego przejęcia instytucji oraz kolejne komisje śledcze. Co do obietnic wyborczych czy Donalda Tuska czy całej opozycji, ja myślę, że Donald Tusk w momencie, kiedy je składał, nie brał w ogóle pod uwagę, że je spełni. Myślę, że dzisiaj ten problem po prostu go dogonił. Minister Finansów Andrzej Kosztowniak wydał rozporządzenie przedłużające zerowy VAT na żywność do końca marca przyszłego roku. Sejm marszałka Szymona Hołowni przedłużał prace nad ustawą PiS. Długo nie da się wyżywić opinii społecznej i swojego elektoratu nienawiścią i żądzą zemsty, bo nie na to czekają Polacy, Polacy czekają na konkrety. Politykę zemsty ewentualnego gabinetu Tuska zaczyna krytykować już nawet bliskie otoczenie Platformy. Uważam, że PiS szybko wróci, bo niewiele się nauczyliśmy. Im bardziej program "Zemsta Plus" będzie dominował w działaniach jego gabinetu, tym większe znaczenie będzie miało expose premiera Morawieckiego. Ono będzie bowiem lustrem, w którym wszelkie niegodziwości gabinetu Tuska będą widoczne jak na dłoni. Złudzeń nie mają też przychylni Tuskowi niemieccy komentatorzy. Zdaniem "Berliner Zeitung" lider PO sięga po "niedemokratyczne" metody. Za kulisami koalicji zemsty - wzajemne podchody i intrygi. Tygodnik "Newsweek" opisuje pierwsze spory, które mają rodzić się w ewentualnym rządzie Tuska, Kosiniaka-Kamysza, Hołowni i Czarzastego. Jedną z kwestii spornych w czasie negocjacji miała być liczba wicepremierów w nowym rządzie. Ekipa Tuska liczy na drugi krok konstytucyjny i wyłonienie premiera przez Sejm. Wcześniej jednak premier Morawiecki wygłosi expose, w którym pokaże Polakom realną alternatywę do planów Tuska. Organizacje humanitarne alarmują, że sytuacja w Gazie wymknęła się spod kontroli. Setki tysięcy Palestyńczyków zostało uwięzionych w strefie walk. Z kolei rebelianci Huti grożą atakami na wszystkie statki płynące w stronę Izraela. Przegląd wiadomości ze świata i Wojciech Tymiński. Dziś na Morzu Czerwonym została zaatakowana francuska fregata. Zestrzeliła 2 drony. Tydzień temu w wymianie ognia brał udział amerykański niszczyciel. Wszystkie statki na Morzu Czerwonym płynące do Izraela, niezależnie od bandery, staną się celem dla naszych sił zbrojnych. Ostrzegają rebelianci Huti, wspierający palestyński Hamas. I żądają dostarczenia żywności do Strefy Gazy. Partia SPD kanclerza Olafa Scholza krytykuje swoją wcześniejszą politykę wobec Rosji. Błędem było nie zdystansować się wcześniej od systemu Putina. Całkowicie nie doceniłem imperialnego myślenia Władimira Putina. Kluczowy wniosek konferencji SPD brzmi: przekonanie, że bliższe więzi gospodarcze przyczynią się do demokratyzacji Rosji, było błędem. I doprowadziło do uzależnienia energetycznego Berlina od Moskwy. To potężne tornado nad amerykańskim stanem Tennessee widziane z kosmosu. A to jego niszczycielska siła już na ziemi. Zginęło co najmniej 6 osób, a ponad 20 zostało rannych. Służby wciąż szukają ocalałych i badają szkody. Zniszczonych zostało wiele domów, a dziesiątki tysięcy mieszkańców pozostaje bez prądu. W Oslo wręczono tegoroczną Pokojową Nagrodę Nobla. W imieniu laureatki, irańskiej obrończyni praw kobiet, wyróżnienie odebrały jej dzieci. Wasze wsparcie jest ważne i ma moc. Wzmocni mnie, zainspiruje i doda nadziei. Napisała Narges Mohammadi w przesłaniu przemyconym z teherańskiego więzienia. Nowy prezydent Argentyny zaprzysiężony. W przemówieniu inauguracyjnym Javier Milei podkreślał: "Nie ma alternatywy dla terapii szokowej". Co to oznacza dla polityki zagranicznej to już pytanie do Rafała Stańczyka, który jest przed siedzibą prezydenta w Buenos Aires. Rozmawiałeś z rzecznikiem prasowym nowego prezydenta, co mówi na ten temat? Rzecznik prezydenta powiedział, że szykują się zmiany w polityce zagranicznej. Argentyna będzie miała kurs bardziej prozachodni, proamerykański, proeuropejski. Pierwszą rozmową nowego prezydenta będzie rozmowa z Wołodymyrem Zełenskim, który jest w Buenos Aires. Co do oceny przemówienia prezydenta, Argentyńczycy wiedzą, że czekają ich zmiany. Prezydent nadziei - tak Javiera Mileia nazywają jego zwolennicy. Jestem dumna, że mamy takiego prezydenta, wierzę, że nasze życie się zmieni, że teraz będzie lepiej. Jeszcze jako prezydent elekt. Javier Milei wychodzi z hotelu i jedzie do kongresu, gdzie zostanie zaprzysiężony na urząd prezydenta. Tak zaczyna się nowy rozdział w historii Argentyny. W południe na schodach kongresu w przemówieniu inauguracyjnym przedstawił najważniejsze punkty swoich radykalnych reform mających uzdrowić argentyńską gospodarkę. Rzecznik nowego prezydenta powiedział Wiadomościom o szykowanych zmianach w polityce zagranicznej. Wiele decyzji prezydenta będzie dotyczyło poprawy relacji międzynarodowych. To, do czego my Argentyńczycy nie jesteśmy przyzwyczajeni. Argentyna zmieni się od dzisiaj. Argentyna ma przyjąć proamerykański kurs kosztem relacji z Chinami. Ma także wspierać Izrael oraz Ukrainę. Dlatego na dzisiejszej uroczystości obecny był prezydent Wołodymyr Zełenski. Liczymy na prezydenta Milei, aby wsparł Ukrainę i myślę, że to zrobi. Nie, wiem, że to zrobi! Drogę z kongresu do Casa Rosada, Różowego Domu, czyli rezydencji prezydenta Javier Milei w dużej części pokonał pieszo. Towarzyszyła mu siostra Karina, która ma pełnić rolę pierwszej damy. Nowy prezydent to dla jednych wybawiciel Argentyny, dla innych niebezpieczny populista. W jednym wszyscy się zgadzają: to będzie nieprzewidywalna prezydentura. Będzie musiał walczyć ze związkami zawodowymi, ruchami społecznymi i opozycją. Pierwsze 100 dni rządów będzie decydujące, będzie musiał zrealizować swoje obietnice, nawet jeśli będą to bolesne decyzje. Na dobry początek Biały Dom poinformował o wsparciu Argentyny w rozmowach z Międzynarodowym Funduszem Walutowym w kwestii redukcji zadłużenia. W głównym wydaniu Wiadomości przed nami dziś jeszcze: Fala migrantów na włoskiej Lampedusie i u hiszpańskich wybrzeży bije kolejne rekordy. Fundacja TVP i nasi widzowie w szlachetnej akcji. Migracyjna fala przybiera na silne i to mimo zimowej aury. Na Lampedusę czy do hiszpańskich wybrzeży codziennie dobijają kolejne łodzie z migrantami. Ci, którzy już są w Europie, organizują coraz liczniejsze demonstracje pod propalestyńskimi hasłami. Mimo nadchodzącej zimy nielegalni migranci nie przestają napływać do Europy. Padają kolejne rekordy, a miasteczka i wioski zwłaszcza na Wyspach Kanaryjskich zamieniają się w obozy dla islamskich migrantów, którzy śpią już na parkingach czy w garażach. Ale jedno się nie zmienia - ich celem jest Europa. Oni będą parli w tym kierunku. Presja migracyjna trwa cały czas. Przede wszystkim chodzi tu o tzw. migrację socjalną. Ponad 33 tys. nielegalnych migrantów głównie z Afryki Północnej przybyło w tym roku do wybrzeży Wysp Kanaryjskich. Hiszpańskie władze w pośpiechu musiały zorganizować dodatkowe 3000 miejsc, by zakwaterować migrantów. Jeszcze większy problem mają Włosi. Liczba osób, które nielegalnie dotarły do tego kraju, głównie przez Morze Śródziemne, głównie na Lampedusę przekroczyła 151 tysięcy. Ale problem mają wszystkie kraje, które szeroko otworzyły drzwi islamskim migrantom. Nie znam innego sposobu na powstrzymanie napływu migrantów poza gwarancją, że będą odsyłani z powrotem. To propalestyński protest w centrum Londynu. Każdego tygodnia także w innych brytyjskich miastach podobne sceny z udziałem głównie muzułmańskich demonstrantów. Co najmniej 13 osób zostało aresztowanych. Brytyjskie władze chcą zakazać tych protestów, ale to tylko nasila bunt. Społeczności muzułmańskie w Europie wszędzie się wyraźnie radykalizują. Próbują wykorzystać tę sytuację, którą mamy na Bliskim Wschodzie do tego, żeby zawalczyć o więcej: o więcej praw, o więcej uznania dla siebie. Dlatego coraz częściej wychodzą na ulice. Fala propalestyńskich protestów przetacza się przez europejskie kraje. Oprócz Wielkiej Brytanii podczas tego weekendu duże demonstracje odbyły się także w Portugalii, Hiszpanii czy na Cyprze. Pamiętam, że jeszcze kilka lat temu na takich protestach pojawiała się zaledwie garstka ludzi. Dziś, zwłaszcza w krajach Europy Zachodniej, muzułmańscy migranci stanowią realną siłę. Od dziś obowiązuje nowy rozkład jazdy na kolei. A wraz z nim 30 nowych przystanków kolejowych. Do tego w niektórych regionach kraju powróciły dawne połączenia. To efekt miliardowych inwestycji z ostatnich miesięcy. To jedna z najbardziej wyczekiwanych inwestycji ostatnich lat na Śląsku. Stacja i linia kolejowa do lotniska w Pyrzowicach. Można się szybko tu dostać, nie trzeba stać samochodem w korkach. Zmniejszy się ruch, będzie więcej wolnych miejsc na parkingach. Lotnisko w niewielkiej wsi Pyrzowice od lat rozbudowuje się i rozwija siatkę połączeń. Problemem był jednak dojazd do portu ze śląskich miast. Linia kolejowa to przełom. Katowice Airport był jedynym dużym portem regionalnym, do którego do tej pory nie można było dojechać koleją. Teraz wreszcie można dojechać pociągiem do Pyrzowic. Np. bezpośrednio z Tarnowskich Gór w 17 minut za 8 złotych czy z Katowic przez stację w Zawierciu za 20 złotych. Czekałam na to jak na zbawienie. A dlaczego? Bo tam mieszkają dzieci moje i do wnuczków będę jeździć. Mój tata za granicą pracuje i z tego skorzysta. Ja nie będę musiał wolnego brać z pracy, żeby go odebrać z lotniska, tylko sam przyjedzie do Zawiercia. Połączenie do Pyrzowic to jedna z wielu zmian, jaka weszła w życie wraz z nowym rozkładem jazdy PKP. Przykładowo po ponad 20 latach przerwy wraca połączenie kolejowe z Chorzeli do Szczytna i Olsztyna. W Kielcach kończy się remont dworca głównego, który ma być oddany do użytku jeszcze w tym roku. Przez lata kolej znikała. Z ponad 6000 linii, które zlikwidowano przez ostatnie 30 lat, my w ciągu ostatnich 7 lat 900 km przywróciliśmy dla pasażerów. A od 22 grudnia wracają też bezpośrednie połączenia do Zakopanego. Co ciekawe, teraz będą to połączenia całoroczne, a podróż powinna być krótsza. Najszybszy nasz pociąg EIC Tatry z Warszawy do Zakopanego dojedzie w czasie 4 godzin i 53 minut, to jest prawie godzinę krócej niż podczas ostatniego sezonu letniego. To efekt ostatnich remontów kolejowych i zakupu nowych składów. Ma zaledwie 12 lat, dużo odwagi, mocne nerwy i tytuł bohatera. Gdy w domu wybuchł pożar, Bartek wezwał pomoc, uspokoił mamę i razem z bratem uratował swoje dwie młodsze siostry. Teraz o nastolatkach, od których może uczyć się niejeden dorosły. To kolejny medal dla Bartka, ale ten jest wyjątkowy, bo od prezydenta Andrzeja Dudy. Kompletnie się nie spodziewałem tego, że będę w takiej sali, że tutaj. Ja myślałem, że to już jest koniec, ale jednak historia lubi się powtarzać. Ta historia skończyła się szczęśliwie. Nastolatek z Bonina na Pomorzu Zachodnim zachował zimną krew, gdy na początku roku w domu wybuchł pożar. Działał z bratem szybko, sprawnie, wręcz wzorowo - przyznali strażacy. Nie stresowałem się i nie denerwowałem się. Zadzwoniłem na 112. Wyprowadziliśmy dziewczynki, pozamykaliśmy okna i wyszliśmy z domu. Dzięki wizytom u strażaków już w przedszkolu młody bohater i jego brat wiedzieli jak się zachować. Cieszę się, że też możemy tutaj być i zebrać owoce tego naszego wychowania dzieci. Charakterni są, więc jestem dumny i szczęśliwy, że mam takich synów. 60-latek z Opola ma szczęście, że syn państwa Konarskich zareagował, gdy mężczyzna zasłabł na dworcu. Zobaczyłem, że na peronie drugim leży nieprzytomny pan. Kiedy do niego podbiegłem, jedna osoba powiedziała mi, że wypadł z pociągu podczas wsiadania i było zatrzymanie akcji serca. I od razu, jak mi o tym powiedzieli, to przystąpiłem do RKO. Masaż serca wykonany przez 15-latka uratował życie mężczyźnie. Koledzy Michała, który jest druhem OSP i uczniem klasy strażackiej z Prószkowa pod Opolem, są pełni podziwu jego odwagi. Wielki szacunek dla niego, że w ogóle podjął się tego. Bardzo mi się podobało, co on zrobił, bo na pewno nie jeden by przeszedł bokiem. Zdarzenie obserwował tłum podróżnych, ale tylko Michał ruszył na pomoc. Chcemy właśnie kształcić to, żeby młody człowiek nie wycofał się, żeby ta odwaga i szacunek dla innych ludzi, on właśnie się objawiał wtedy, kiedy jest taka potrzeba. Taką postawę trzeba nagradzać. To, co zrobił, to jest mistrzostwo świata i jestem pełny podziwu i gratuluję mu. Nastolatek nie pochwalił się nawet kolegom, że uratował mężczyznę. Dowiedzieli się dopiero, gdy strażnicy z dworca zadzwonili do szkoły, by podziękować Michałowi. Autor licznych publikacji naukowych i popularnonaukowych. Historyk prof. Wojciech Roszkowski z nagrodą Patriota Roku im. Kazimierza Odnowiciela. Patriotyzm wymaga zrozumienia, że bezpieczeństwo i suwerenność kraju to jest warunek sine qua non zdrowego rozwoju. Im bardziej jesteśmy samorządni, rządzimy się sami, tym lepiej i to jest element, takie przekonanie jest elementem patriotyzmu. Prof. Wojciech Roszkowski w okresie PRL-u propagował historię Polski i dążył do promowania idei niepodległości. To już dziewiąty z kolei Dzień Patrioty. W spotkaniu uczestniczyli wybitni twórcy polskiego życia artystycznego, kulturalnego, społecznego i religijnego. Opozycja odlicza godziny do czasu, kiedy stanie się koalicją rządzącą i jest przekonana, że jutrzejszy dzień w Sejmie to tylko formalność. Czas odlicza nie tylko do przejęcia ministerstw, ale i innych instytucji. Zapowiada również rewolucję medialną. To miała być dyskusja o przyszłym rządzie i pracach Sejmu. Senator Libicki z PSL-u, do studia przyszedł z jeszcze jednego powodu. Przyszedłem również w sposób szczególny dla pana redaktora Kłeczka, ponieważ uważam, że jest to nasza ostatnia wspólna niedziela w programie, raczej pana tutaj nie spotkam. I to nie dlatego, że senator w programach TVP gościć już nie zamierza. Zdaniem polityka to prowadzący w najbliższym tygodniu straci pracę. Jeżeli polityk większości przychodzi do studia i mówi dziennikarzowi, że już za tydzień nie poprowadzi tego programu, to on reprezentuje standardy białoruskie, a nie polskie. Umowa zostanie rozwiązana, to jasne. Pan jako polityk nie będzie mi mówił, że ja tu będę pracował, że ja tu nie będę pracował, bo od tego jest mój dyrektor i prezes TVP. De facto to ten sygnał powinien zobaczyć świat, co chcecie zrobić z mediami publicznymi. Z wielu wyborczych obietnic opozycji zostało niewiele. Ale akurat plan skoku na media publiczne ekipa Tuska uczyniła priorytetowym. Przeprowadzimy te działania szybko i zdecydowanie. Tyle, że także bezprawnie. Bo odwołać władze TVP i powołać nowego prezesa może tylko Rada mediów Narodowych. A nie Sejm ani ministrowie. W związku z tym, ten ewentualny zamach na TVP będzie zamachem bezprawnym, za który wmieszani politycy będą musieli odpowiedzieć. Na razie jednak politycy opozycji unikają odpowiedzi na pytania. I już wprost przyznają, ze chodzi o przejęcie mediów publicznych na własny użytek. Będziemy mieć swojego wydawcę. Chodzi o to, żeby zamordować przekaz medialny. Gdyby nie TVP Info, nie dowiedzielibyście się państwo o aferze wiatrakowej. Typowany przez opozycję na szefa rządu Donald Tusk jeszcze kilka miesięcy temu prezentował taką wizję mediów. Wolne dziennikarstwo i wolne media są nie od tego, żeby polować na opozycję razem z władzą, tylko żeby razem z opozycją patrzeć władzy na ręce. Tyle teoria. W praktyce za jego poprzednich rządów służby wkroczyły do siedziby tygodnika "Wprost", próbując przejąć nagrania kompromitujące gabinet Tuska. Lata minęły, szefowi PO wciąż nie podoba się jednak, gdy ktoś zadaje mu niewygodne pytania. Panie redaktorze, też muszę uprzedzić, że kończą się te obyczaje. Słodko i tylko pozytywnie. Tak o rządzie Tuska ma być według opozycji w każdej telewizji. Teraz o pomaganiu. W roli głównej widzowie TVP. Dary, które przez ostatni miesiąc tak licznie przynosili państwo do naszych regionalnych ośrodków, trafiły przed świętami do najbardziej potrzebujących. Akcję zorganizowała Fundacja TVP. Załadunek. Fundacja TVP właśnie przed chwilą nam przywiozła. I to, co najpiękniejsze - obdarowywanie. Nie tylko jest radość, ale jest wielka niespodzianka dla nas wszystkich. Paczki trafiły do potrzebujących dzięki Fundacji TVP i państwa wielkim, otwartym sercom. Ubrania czy artykuły higieniczne dotarły m.in. tu, do schroniska dla bezdomnych kobiet i kobiet z dziećmi w Katowicach. Zawsze w tym okresie świątecznym jesteśmy ogromnie wdzięczni za każdy gest dobroci ze strony wszystkich ludzi, którzy chcą się podzielić tą dobrocią z nami. Tą dobrocią, a konkretnie kosmetykami, książkami czy artykułami plastycznymi podzielili się państwo także z podopiecznymi Domu Pomocy Społecznej "Kombatant" w Olsztynie. Boże Narodzenie to nie tylko kolacja wigilijna, to nie tylko choinka, ale przede wszystkim troska i życzliwość od drugiego człowieka. Zbiórkę przeprowadzili nasi koledzy we wszystkich szesnastu regionalnych ośrodkach TVP. Dary były zbierane ponad miesiąc. Przekazano je do konkretnych instytucji, a także osób w trudnej sytuacji życiowej. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że nasi telewidzowie zareagowali na tę akcję. Dzwonili, przychodzili z darami, zebraliśmy tego bardzo dużo. Co było widać podczas samej akcji. Wspieramy ludzi w codziennych trudach, a poprzez wykorzystanie potencjału TVP jesteśmy w stanie pomagać na terenie całego kraju, na poziomie regionalnym. Ta przedświąteczna pomoc pokazuje, że na widzów TVP zawsze można liczyć. Są smukłe, kolorowe i bogato zdobione. Krakowskie szopki na stałe wpisały się w bożonarodzeniowy krajobraz. Wybrano te najpiękniejsze. W tegorocznym konkursie zgłoszono rekordową liczbę prac. Jury musiało ocenić ponad 230 szopek. Wszystkie opowiadają tę samą historię, ale każda z nich jest niepowtarzalna. Obok tych tradycyjnych są szopki w bombce czy łupinie orzecha. W każdej krakowski akcent. Kopernik 4 lata studiował tutaj w akademii krakowskiej i zdecydowałem się poświęcić tę miniaturkę jemu. To "szopka księżycowa" - hołd dla astronomów Mikołaja Kopernika i Kazimierza Kordylewskiego. Poświęciłam na nią około tysiąca godzin ręcznej pracy. Tak że od wakacji praktycznie cały czas robiłam ją codziennie. Tradycja budowania krakowskich szopek sięga średniowiecza. Od XIX wieku szopkarze prezentują swoje dzieła na Rynku Głównym. Zgodnie z tradycją w podróż po Polsce ruszyło Betlejemskie Światło Pokoju. Polscy harcerze płomień dostali od skautów ze Słowacji. Zawsze czekamy na ten zimowy poranek, gdy możemy przekazać to światło, które jest właśnie symbolem wartości pokoju, braterstwa w całej Polsce. W całej Polsce unosi się świąteczna aura. Szczególnie wyczuwalna na bożonarodzeniowych jarmarkach. Ludzie są tacy właśnie trochę zrelaksowani, radośni, szczęśliwi. Bardzo pięknie, podoba mi się, zresztą jak co roku. Na jarmarkach szeroka oferta ozdób i wyjątkowych prezentów. W tym roku najlepiej sprzedają się grzybki. Ręcznie robione bombki z magicznym światem wewnątrz. Magiczny świat na zewnątrz w Poznaniu. Miasto ozdobiły lodowe rzeźby. Jesteśmy na razie w momencie zbudowania masy lodowej, teraz dopiero zaczynamy rzeźbić. Serce będzie, tak o. I gdzie je potem postawicie? No jedyne miejsce to lodówka. Lodowe cuda można podziwiać dopóki się nie roztopią, dlatego warto się pospieszyć. Na "Gościa Wiadomości" z napisami zapraszamy do TVP Info.