70 lat Telewizji Polskiej. Za chwilę więcej o wielkiej gali z tej okazji. Jest 19.30, Michał Adamczyk, witam państwa i zapraszam na Wiadomości. Bruksela chce wyższych stawek VAT na gaz, energię i nawozy. Polska na to się nie godzi. Mimo różnych oporów, także ze strony Unii Europejskiej, idziemy w tym kierunku, żeby społeczeństwo obronić, ochronić. Ukraińcy wyzwalają kolejne miejscowości w obwodzie chersońskim. Wszystko naprawimy, uwierzcie mi. Chociaż wymaga to czasu, to już dla wszystkich jest jasne, że wynik będzie nasz, ukraiński. I poszedł krzyk po kraju: Chcemy telewizji! Sentymentalna podróż w czasie. Wielka gala 70-lecia Telewizji Polskiej. Wiadomości zaczynamy od polskiej walki o niższe stawki za gaz, energię i nawozy. Będą ustawowe ograniczenia cen gazu. W przyszłym tygodniu rząd ma zająć się projektem ustawy o maksymalnych cenach tego paliwa. Podobne prawo dotyczących taryf energii elektrycznej już obowiązuje. Ustawowe ograniczenia cen nośników energii to sposób rządu na utrzymanie wsparcia dla Polaków mimo wycofania obniżek VAT, które nakazała Bruksela. Kanclerz skarbu Wielkiej Brytanii przedstawi plan ratowania finansów państwa w czwartek, ale już ostrzegł obywateli, że muszą przygotować się na poświęcenia, a wzrost płac w budżetówce nie pokryje inflacji. Wszyscy zapłacą wyższe podatki. Będą też cięcia wydatków. Bank Anglii ocenia, że brytyjska gospodarka znalazła się już w stanie recesji, która może potrwać dwa lata, czyli najdłużej w historii gromadzenia danych o PKB. Na recesję przygotowują się też Niemcy. Przed nami trudniejsze czasy. Dywidenda za pokój została przejedzona. Dla Niemiec rozpoczyna się epoka przeciwności. W Hiszpanii fala strajków i protestów związana m.in. z cięciami wydatków na służbę zdrowia. Komisja Europejska prognozuje tej zimy recesję w większości gospodarek Unii Europejskiej. Do tego dochodzi wysoka inflacją spowodowana cenami energii. Istnieje silny geopolityczny czynnik, który powoduje różnice w inflacji wewnątrz Unii Europejskiej. Jest ona wyraźnie wyższa w krajach Europy środkowowschodniej. Mimo to Bruksela nakazuje Polsce wycofanie obniżek podatków na paliwa, gaz ziemny i nawozy w ramach tarczy antyinflacyjnej. A w swoich prognozach wyraźnie zapisuje, że to podbije inflację w naszym kraju. Spodziewamy się, że wycofania w styczniu 2023 roku pewnych rodzajów wsparcia, Komisja Europejska uważa, że cięcia VAT w Polsce to niedozwolona pomoc publiczna, podczas gdy Niemcy planują wpompować w swoją gospodarkę 200 mld euro. Około 90% już w tej chwili pozwoleń na pomoc publiczną dostają dwa kraje - Francja i Niemcy - a cała reszta no, można powiedzieć, ochłapy. Pański stół, a reszta ma biegać dookoła i zbierać ochłapy. Rząd ma pomysł, jak uniknąć kolejnego starcia z Brukselą i jednocześnie nadal wspierać Polaków. Mimo różnych oporów, także ze strony Unii Europejskiej, idziemy w tym kierunku, żeby społeczeństwo obronić, ochronić. Obowiązuje już ustawa, która ogranicza przyszłoroczne wzrosty cen energii elektrycznej. W tym tygodniu rząd ma przyjąć podobny projekt dotyczący cen gazu. W ten sposób ten tzw. gazowy komponent inflacji zostanie obniżony. Polski rząd, dobry rząd na trudne czasy, jest najlepszym przykładem tego, jak właśnie powinno się walczyć z inflacją w sposób roztropny i zrównoważony. Polska z trzema innymi państwami przeforsowała na forum Rady Europejskiej plan unijnego ograniczenia cen gazu. Nie ma mowy o żadnych negocjacjach z Putinem. Stanowisko Kijowa jest jasne. Jakiekolwiek rozmowy są możliwe po wycofaniu z Ukrainy wszystkich rosyjskich wojsk i zmianie władzy na Kremlu. Zdaniem analityków i zachodnich ekspertów Ukraińcy mają dzisiaj inicjatywę i siły, by pójść za ciosem i kontynuować ofensywę na południu. W Chersoniu sytuacja humanitarna jest dramatyczna. Brakuje wody, prądu i ogrzewania. Służby w dopiero co wyzwolonym mieście pracują głównie nad naprawą krytycznej infrastruktury. Raszystom wszędzie przyświeca ten sam cel - upodlić ludzi, jak tylko się da. Ale wszystko naprawimy, uwierzcie mi. Chociaż wymaga to czasu, to już dla wszystkich jest jasne, że wynik będzie nasz, ukraiński. W Rosji wrze. Na Kreml spada krytyka publicystów i dotychczas prokremlowskich ekspertów. Aleksander Dugin - głoszący ideologię wielkiej Rosji - zaatakował Putina, mówiąc o jego odpowiedzialności za porażkę, jaką jest utrata Chersonia. Ten sukces jest kolejnym dowodem na niesamowitą odwagę Ukraińskich Sił Zbrojnych i ukraińskiego narodu, ale też bardzo silnego wsparcia Ukrainy z krajów na całym świecie, włączając w to USA. Waszyngton nie mówi ani słowa o negocjacjach czy próbach dogadania się z Moskwą. Wręcz przeciwnie, zachodni eksperci zwiastują kolejne sukcesy ukraińskiej armii. Według niepotwierdzonych medialnych doniesień na Kreml miała trafić z Zachodu propozycja kapitulacji Putina. Warunkiem miało być oddanie Ukrainie wszystkich okupowanych terytoriów z wyjątkiem Krymu, który miał być strefą zdemilitaryzowaną. Dziś jednak wydaje się, że ta oferta jest już nieaktualna. Pokazaliśmy się światu jako wielki naród - tak prezes PiS Jarosław Kaczyński mówił o pomocy, którą Polacy udzielili Ukraińcom, otwierając serca i własne domy dla skrzywdzonych przez rosyjskiego agresora ludzi. Kobiety i dzieci dostały schronienie, a walczący Ukraińcy sprzęt wojskowy. Gdy rosyjscy zbrodniarze zaatakowali niewinnych ludzi, Polacy pierwsi ruszyli z pomocą. Granicę z Polską przekroczyło prawie 8 mln Ukraińców, głównie kobiet i dzieci. Wszyscy otrzymali pomoc. To jest naprawdę coś w rodzaju cudu, żeby przyjąć tak wielu uchodźców i nie tworzyć obozów dla uchodźców. To się nigdzie nie zdarzało. Polacy otworzyli serca i własne domy, przyjmując uchodźców jak rodzinę. Dzieci dostały możliwość edukacji, a ich matki pracy. Wsparcie było ogromne, można powiedzieć, bezprecedensowe. Ta fala wsparcia, taki odruch serca, który zagościł w Polakach, był bardzo, ale to bardzo widoczny. Pomoc humanitarna i medyczna. Dziś w Iziumie został otwarty pierwszy z 12 punktów medycznych. Będą również mobilne przychodnie zdrowia, które zostaną w pełni wyposażone tak, by można było pomagać ludności cywilnej. Ale też wsparcie dyplomatyczne i wojskowe. Polska pomaga kompleksowo. Walczący Ukraińcy szczególnie chwalą polskie armatohaubice krab, karabinki grot i wyrzutnie piorun. Wszystkie te systemy świetnie się sprawdzają, współgrają i myślę, że w dużej części przyczyniły się do sukcesów Ukraińców w tych ofensywach, które są podejmowane. Ukraińcy są wdzięczni za pomoc. Za to, że mogą u nas mieszkać, uczyć się i pracować. Tu płacą podatki, tu zakładają firmy. Doradca prezydenta Ukrainy podkreśla, że jego naród zawdzięcza Polakom życie. Gdyby nie Polska, nie byłoby nas już wśród żywych.