Nadci@ga fala afryka$skich upa¾#w. W najbli¼szych dniach spodziewane s@ tez gwa¾towne burze połączone z wichurami, gradobiciami i bardzo intensywnymi opadami deszczu. Dobry wieczór państwu, Danuta Holecka, zapraszam na główne wydanie Wiadomości. Nie mogliśmy uwierzyć, że to się wydarzyło na naszej wyspie. Grecy wstrząśnięci śmiercią 27-letniej Anastazji. Polskie władze chcą włączyć się w śledztwo. Występujemy z wnioskiem o to, aby mogli udać się na miejsce zdarzenia polscy prokuratorzy. Chcemy dialogu z Rosją - taką, jaka ona jest. Kulisy współpracy z Rosją już dziś wieczorem w drugim odcinku serialu dokumentalnego "Reset". Zabierzemy naszych widzów w podróż razem z premierem Donaldem Tuskiem do Moskwy. W najbliższych dniach czeka nas uderzenie lata. Nadciąga fala upałów i gwałtownych burz. Jak się przed nimi chronić? Jak widać. Bardziej rozebrać się nie można. Rolety w domu zasłaniam, jakiś wiatrak. Poszukiwana na greckiej wyspie Kos 27-letnia Anastazja z Wrocławia nie żyje. Tę informację dziś rano potwierdziły greckie organy ścigania. Według wstępnych informacji Polka najprawdopodobniej została wielokrotnie zgwałcona i zakatowana. Zatrzymano już pierwsze osoby podejrzane o dokonanie tej zbrodni. To migranci z Bangladeszu i Pakistanu. Na miejscu w mieście Kos jest nasz wysłannik do Grecji - Tomasz Jędruchów. Jakie są pierwsze reakcje na tę zbrodnię? Greckie organy ścigania nadal nie komentują całego wydarzenia. Prawnik zatrzymanego obywatela Bangladeszu zaprzeczył jedynie, by jego klientowi zostały postawione zarzuty. Tymczasem mieszkańcy wyspy są oburzeni i mają nadzieję, że winni tej tragedii zostaną surowo ukarani. Przyjechała na Kos do pracy. 27-letnia Anastazja pojawiła się na wyspie wraz z chłopakiem. Jak tylko usłyszeliśmy, że Anastazja zaginęła, cała społeczność i wszystkie służby Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że nasz kraj będzie starać się, by osoby odpowiedzialne za śmierć Anastazji zostały osądzone przez polski wymiar sprawiedliwości. Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro podkreślił, że polski wymiar sprawiedliwości dołoży wszelkich starań, zostały podjęte czynności procesowe zmierzające do tego, aby polscy prokuratorzy mieli wgląd w czynności tego śledztwa, aby też w jakimś sensie móc wspierać kolegów w Grecji, którzy zajmują się ta sprawą. Młoda dziewczyna z innego kraju przyjechała pracować na naszą wyspę. Zapewne przyjeżdżając, miała wiele marzeń. Kiedy tydzień temu zaginęła, na poszukiwania ruszyli nie tylko policjanci i strażacy, ale też mieszkańcy wyspy. Wczoraj po sześciu dniach poszukiwań znaleziono ciało Polki. Ukryte pod drzewem przykryte gałęziami, daleko od zabudowań. Tysiąc nielegalnych migrantów przekroczyło kanał La Manche tylko w ciągu ostatnich 3 dni. Włoska marynarka wyciągnęła z wody blisko setkę migrantów u wybrzeży Sycylii. Jak alarmują eksperci, kolejna duża fala przybyszów z Afryki i Azji jest już faktem, a Europa nie ma żadnego mechanizmu, by ją powstrzymać. Pontony, łodzie rybackie albo kutry. Na nich dziesiątki, a nieraz i setki osób. Cel jeden - Europa. W odpowiedzi politycy próbują kupić spokój. Dosłownie - oferując pieniądze krajom północnej Afryki. Jest to pomoc w wysokości 25,8 mln euro, którą dziś rano ogłosiłem tunezyjskiemu ministrowi spraw wewnętrznych przeznaczonej na kwestię migracji. Pieniądze oficjalnie mają być wydane na wyposażenie i szkolenia tunezyjskich służb, które mają powstrzymywać nielegalne przekraczanie Morza Śródziemnego. Identyczna strategia już raz zawiodła. Dziś w połączeniu z paktem migracyjnym może być przepisem na katastrofę. Skonstruowane w ten sposób przepisy stają się bardziej zachętą dla nielegalnej imigracji niż taką zaporą, która doprowadziłaby do tego, aby wreszcie ten proceder został uregulowany. Bo większość pasażerów łodzi płynących przez Morze Śródziemne płaci od kilkuset do kilku tysięcy dolarów za transport organizowany przez przemytników. Niestety bardzo duży odsetek spośród tych osób zasila tak naprawdę szeregi organizacji przestępczych. Właśnie takich migrantów ma objąć relokacja. Nie ma tu mowy o legalnych przybyszach zarobkowych, którzy składają dokumenty i podejmują pracę. To jest kpina z Polski, to jest dyskryminacja, dyskryminacja wyjątkowo bezczelna i dlatego my się na to nie zgodzimy. Na to nie zgadza się także naród polski. To musi by przedmiotem referendum. Ale niektórzy, jak dziś Donald Tusk, próbują fałszywie przekonywać, że relokacja nie będzie przymusowa. A przecież to element trwającej od dawna wojny hybrydowej. Atakowana jest polska granica ze wschodu i z zachodu. W obu przypadkach chodzi o przebicie korytarza, i nie o te kilka tysięcy ludzi, które nam się dzisiaj oferuje, ale popłynie rzeka naprawdę. Jakie może nieść zagrożenia? Mieszkańcy Europy przekonują się od 8 lat. Przedstawiciele świata biznesu, polityki, nauki oraz przedsiębiorcy biorą udział w VI Forum Wizja Rozwoju w Gdyni. Wśród tematów energetyka, e-gospodarka, innowacje czy inwestycje. Wszystko u progu czwartej rewolucji przemysłowej, która dla polskiej gospodarki może stać się trampoliną do światowej pierwszej ligi. Sztuczna inteligencja, komputery kwantowe, innowacyjne technologie. To przyszłość, na którą polska gospodarka już dziś jest przygotowana. Polska stoi dziś przed unikalną szansą, unikalną szansą wejścia w czwartą rewolucję przemysłową, która wokół nas już trwa. To właśnie ta rewolucja jest jednym z głównych tematów Forum Wizja Rozwoju w Gdyni. Inwestycje w mikroprocesory, półprzewodniki czy układy scalone są tu nazywane ropą XXI wieku. To jest rewolucja oparta o wykorzystanie zaawansowanych możliwości sprzętu komputerowego. To jest też szansa dla krajów takich jak Polska, które w poprzednich trzech rewolucjach przemysłowych nie mogły brać udziału. Do Polski ściągają światowi giganci. Intel zainwestuje 20 mld zł w budowę fabryki pod Wrocławiem. Polska znajdzie się wśród jedenastu państw produkujących czipy Intela. Inwestycja wielka prawdopodobnie największa w historii Polski. Polska została wybrana m.in. ze względu na infrastrukturę, która ułatwia logistykę. To m.in. sieć nowoczesnych i bezpiecznych dróg, na miarę najbogatszych państw Unii Europejskiej. Od lipca odcinki państwowych autostrad A2 między Koninem a Strykowem oraz A4 - między Wrocławiem a Sośnicą - będą bezpłatne. O ile ustawę zatwierdzi kontrolowany przez opozycję Senat. Chcę zaapelować, aby ten projekt został przeprowadzony bez zgłaszania poprawek. W ramach Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg dziś podpisano umowy z samorządowcami z regionów warszawskiego i płockiego na budowę tras lokalnych. To są drogi do szkół, drogi na zakupy, drogi, które były często wyczekiwane przez mieszkańców po 50-60 lat. A na przełomie sierpnia i września ruszy budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego. To, że do światowych magistrali handlu jesteśmy wpięci bezpośrednio, a nie za pośrednictwem innych podmiotów, które nam dyktują warunki, To jest interes państwa oczywisty. Lotnisko będzie gotowe za 4 lata. Już dziś wmurowano kamień węgielny pod budowę nowego terminala cargo na lotnisku Kraków-Balice. Lokalizuje się terminal cargo w zupełnie nowym miejscu, co daje szasnę na rozbudowę portu pasażerskiego. Szansę na lepsze życie dostają Polacy. Z danych Eurostatu wynika, że nasze państwo w ubiegłym roku znalazło się w czołówce tych w Unii, w których najmniejsze jest zagrożenie ubóstwem lub wykluczeniem społecznym. A w polskich rodzinach o niższym wykształceniu poziom ubóstwa wśród dzieci jest najmniejszy. Polska gospodarka wyszła obronną ręką z kryzysów spowodowanych pandemią i rosyjską agresją na Ukrainę. W ujęciu kwartał do kwartału możemy poszczycić się najszybszym tempem wzrostu PKB na świecie i najniższą stopą bezrobocia w Unii Europejskiej. To daje nam doskonałą pozycję startową u progu czwartej rewolucji przemysłowej i szansę na wejście do pierwszej technologicznej ligi świata. Tania, ekologiczna i pewna - tak energię atomową określają eksperci. Spółka Orlen Synthos Green Energy zamierza zbudować w Polsce kilkadziesiąt nowoczesnych małych reaktorów modułowych. Partnerem polskiej firmy będą Kanadyjczycy, którzy już teraz nad Jeziorem Ontario obok istniejącej tradycyjnej elektrowni jądrowej budują reaktor modułowy. Był tam Rafał Stańczyk. Tu nie ma miejsca na błąd czy niedopatrzenie. W elektrowni w Darlington znajdują się cztery reaktory, które dostarczają prąd 3 milionom osób. Wydobywamy ciepło z reaktora atomowego, dzięki temu woda zamienia się w parę, która pod dużym ciśnieniem tymi rurami przechodzi tutaj i napędza te turbiny. Elektrownia działa od ponad 30 lat, ale coraz większe zapotrzebowanie na energię zmusza jej władze do kolejnych inwestycji. Kilkaset metrów od elektrowni atomowej w Darlington powstaje nowa elektrownia, tym razem oparta na technologii małych reaktorów modułowych, ma ona działać już w 2028 roku, a kilkanaście miesięcy później identyczna elektrownia ma działać też w Polsce. To model takiej elektrowni. Cała infrastruktura mieści się na działce wielkości boiska do piłki nożnej. Są mniejsze, prostsze i w wielu aspektach bezpieczniejsze niż tradycyjne reaktory atomowe. Gary Rose przekonuje, że reaktory modułowe zwane też SMR-ami, to przyszłość energetyki jądrowej. Dzięki popisanemu na początku czerwca w trakcie wizyty premiera Mateusza Morawieckiego w Kanadzie listowi intencyjnemu polskie i kanadyjskie firmy będą razem pracowały nad wdrażaniem nowej technologii. Możemy wykorzystać nasze doświadczenie jako operator elektrowni atomowej i razem z naszymi przyjaciółmi z Orlenu możemy szkolić ich operatorów, ich pracowników. Spółka Orlenu podała już siedem pierwszych lokalizacji dla planowanych SMR-ów. To jest technologia bezpieczna. To są małe reaktory, które nie mają żadnej strefy oddziaływani, strefa bezpieczeństwa to jest tylko 400 metrów. Małe reaktory, które są umiejscowione 35 metrów pod ziemią. Tylko jeden SMR dostarczy energię nawet 300 tysiącom odbiorców. W ten sposób jesteśmy niezależni od źródeł surowców, które są importowane z zagranicy takich jak ropa naftowa czy gaz. A to znacząco zwiększy bezpieczeństwo Polski i umożliwi szybszy wzrost gospodarczy. Niepokojące informacje napływają z Mariupola, gdzie w ostatnim czasie umiera około 400 osób tygodniowo. Sytuacja związana jest z brakiem dostępu do opieki medycznej dla mieszkańców. Tą informacją zaczynamy krótki przegląd informacji zagranicznych. Z analiz ukraińskiego Centrum Narodowego Oporu wynika, w mieście umiera niemal 3 razy więcej osób niż w trakcie pandemii COVID-19. Powodem wykorzystywanie lekarzy do zaopatrywania i leczenia żołnierzy okupanta. Osobom, które nie przyjęły rosyjskiego paszportu, odmawia się opieki medycznej, a lekarzom zabrania się leczenia Ukraińców. Sekretarz generalny NATO z wizytą w Berlinie. Jens Stoltenberg spotkał się z kanclerzem Olafem Scholzem przed lipcowym szczytem Sojuszu na Litwie. Jednym z tematów przyszłe członkostwo Ukrainy. Zgadzamy się w tym, co oświadczyliśmy w 2008 roku, że Ukraina stanie się członkiem Sojuszu. Zgadzamy się również w tym, że to nie Rosja, ale Ukraina i sojusznicy NATO zdecydują, kiedy nadejdzie właściwy czas na zaproszenie Ukrainy. Rosja nie ma prawa weta wobec decyzji NATO. Na Sekwanie w Normandii można było podziwiać spektakularną paradę żaglowców. Wzięły w niej udział 42 statki - wśród nich 5 nowoczesnych okrętów wojskowych, stary parowiec i - uwaga - statek towarowy z napędem hybrydowym. Sporą atrakcją okazał się nasz "Dar Młodzieży" z Gdyni, który do Francji popłynął z polskimi i ukraińskimi studentami. Oglądają państwo główne wydanie Wiadomości. Oto co jeszcze przed nami w programie. Mowa nienawiści to nie język merytorycznych sporów. Przeszczep serca szansą na drugie życie. Ponad stu ambasadorów, którzy na co dzień reprezentują Polskę poza jej granicami, dyskutuje w Warszawie o najważniejszych zadaniach polskiej dyplomacji. Jej priorytety to dalsza pomoc dla Ukrainy, walka z nielegalną migracją i skuteczne prezentowanie polskiego puntu widzenia na świecie. Kluczowa rola Polski jako zaplecza humanitarnego, militarnego i gospodarczego dla walczących Ukraińców, a z drugiej strony rosnący potencjał ekonomiczny Polski i umacnianie się w roli lidera regionu - to sprawia, że nasz kraj ma zupełnie inną pozycję niż jeszcze kilka lat temu. Znaleźliśmy się w oku cyklonu. Mówił premier do uczestników dorocznej narady polskich ambasadorów z całego świata. Głos Polski i państw Europy Środkowej nigdy nie był tak wysłuchiwany jak teraz. To głos, który od lat ostrzegał, że Rosja to zagrożenie dla światowego i europejskiego pokoju. Że współpraca ze zbrodniczym od dekad reżimem na Kremlu to kręcenie bicza na bezpieczeństwo Europejczyków. Że nic nie tłumaczy kolaboracji na gruncie politycznym czy energetycznym. Rosjanie muszą poczuć smak porażki, aby imperialne dążenia zostały złamane. Dziś nikt nie odważy się takiego stanowiska nazywać polskimi fobiami. Rosyjskie próby tak zwanej denazyfikacji Ukrainy zaowocowały umocnieniem się demokratycznego, proeuropejskiego narodu na naszej wschodniej granicy, a próby zdemilitaryzowania Ukrainy doprowadziły do ścisłej współpracy NATO z Kijowem. Polska udzieliła schronienia milionom ukraińskich uchodźców, od początku lobbuje na świecie za militarnym wsparciem dla Kijowa, uczestniczy w planowaniu odbudowy Ukrainy. Interes Polski jest częściej i wyraźniej artykułowany. Jest to też polityka logiczna, która wyciąga konsekwencje z sytuacji zagrożenia naszego bezpieczeństwa wewnętrznego i zewnętrznego. Polska wyciąga wnioski także z zagrożenia, jakie niesie masowa nielegalna migracja, dlatego nasza dyplomacja twardo stoi na stanowisku: żadnych ustępstw wobec prób Brukseli zmuszenia nas do przymusowego przyjmowania migrantów. Każdy tego typu sygnał to jest zachęta dla przemytników ludzi, żeby zwiększali liczbę tych statków, którymi ci ludzie płyną do Europy. Warszawa, podejmując decyzje w tej sprawie, kieruje się polskim interesem. One są wreszcie podejmowane tu na miejscu, w Polsce, przez rząd, który ma autentyczne poparcie społeczne. Także w tej kwestii. 67% Polaków nie popiera unijnego mechanizmu przymusowej relokacji nielegalnych imigrantów. To była pierwsza wizyta i oficjalna rozmowa między ówczesnym premierem Donaldem Tuskiem a Władimirem Putinem. O czym i w jakiej atmosferze - kulisy odsłoni drugi odcinek serialu dokumentalnego "RESET". Dziś o 21.30 w TVP1 i TVP INFO. "Reset", czyli nowa filozofia relacji z Federacją Rosyjską w wykonaniu rządu Platformy. Jest pole do współpracy z Moskwą. Chcielibyśmy mieć Rosję jako partnera w tym projekcie. Nad tym projektem misternie pracował m.in. Radosław Sikorski wspólnie z jedną z twarzy Kremla - Siergiejem Ławrowem. Tym samym, który dziś rosyjskie zbrodnie na Ukrainie usiłuje przykryć ordynarną i pełną kłamstw propagandą. Rozmowy Sikorski - Ławrow zaowocowały. W drugim odcinku "Resetu" zabierzemy naszych widzów w podróż razem z premierem Donaldem Tuskiem do Moskwy. Stało się to błyskawicznie, bo już cztery miesiące po objęciu w Polsce władzy przez ekipę Tuska. Chcemy dialogu z Rosją, taką, jaka ona jest. Zamiast na Ukrainę w pierwszej kolejności Tusk pojechał do Moskwy. Był po prostu ciągnięty za rękę, jak mały chłopiec. Jeszcze tam Budki w tych jego krótkich spodenkach brakowało, wykonywał polecenia. Wykonywał polecenia, które były konieczne i potrzebne dla Rosji. Atmosferę rozmowy tych polityków odsłoni kolejny odcinek Resetu. - Czy zamierza pan go obejrzeć? - Pan żartuje teraz... Czyżby to wypieranie faktów? Odcinek 2 jest zapakowany newsami i dokumentami, które do tej pory nie były znane opinii publicznej. W temacie "RESETU" na rozbrajającą szczerość zdobył się jeden z jego współautorów. Polska prowadziła "Reset" z Rosją tak jak cały Zachód. I to była słuszna decyzja. Reset zaczął Barak Obama? Nie. Myśmy byli przed Barackiem Obamą. A pierwszy odcinek serialu dokumentalnego TVP miał zrobić na Sikorskim piorunujące wrażenie. Mimika Sikorskiego faktycznie była taka, że jest przerażony i faktycznie było to widać w jego zachowaniu. Zresztą wszyscy na to zwrócili uwagę, nie tylko my, posłowie grupy Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy. Zachowywał się nienaturalnie, i ta panika była widoczna. Panikę i poruszenie wywołała decyzja o powołaniu na nowego szefa sztabu wyborczego PiS - Joachima Brudzińskiego. Europosła i wiceprezesa partii. Błyskawicznie został zaatakowany przez opozycję i jej medialne zaplecze oraz w Internecie. Również z kont pisanych cyrylicą. Ministerstwo Kultury interweniuje w sprawie likwidacji komunistycznego pomnika w Olsztynie. Resort zwrócił się w tej sprawie do prezydenta miasta. Jeśli lokalne władze nie usuną monumentu, taką decyzję może podjąć wojewoda. Pomnik "Wyzwolenia Ziemi Warmińsko-Mazurskiej" to komunistyczny relikt w Olsztynie. Szczególnie bolesny dla opozycjonistów z czasów PRL. Zbliża się czas na taką decyzję, którą muszą moi koledzy wspólnie podjąć i potraktować to jak mur berliński. W obronie pomnika stanął Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna, który nie zgodził się na jego zburzenie. Pan prezydent nie chciał współpracować, wyraźnie uważa, że to, co zostaje tutaj często nazywane kacapią, ma trwać w Olsztynie i w Polsce. My się na to nie zgadzamy. Opór władz Olsztyna jest zadziwiający i bezprawny. Obowiązek usuwania takich sowieckich reliktów wynika wprost z obowiązującej w Polsce ustawy dekomunizacyjnej. Chcę jasno powiedzieć, że mamy narzędzia prawne do tego, aby pana prezydenta skutecznie do tego przymusić. Za likwidacją pomnika opowiada się także prezes Instytutu Pamięci Narodowej. Apeluję do samorządowców o usunięcie wszelkich nazw i symboli wciąż upamiętniających osoby, organizacje, wydarzenia bądź daty symbolizujące komunizm. IPN przypomina, że wydarzenia z 1945 roku nie były wyzwoleniem Olsztyna, a zniszczeniem i grabieniem miasta przez sowiecką armię. Skandaliczne słowa Piotra Najsztuba, który mówi, że czeka na obumarcie Jarosława Kaczyńskiego. To kolejny celebryta, który w wulgarny sposób odnosi się do członków i wyborców PiS. Ale język nienawiści słychać też na wiecach PO, również z ust jej przewodniczącego. O hejcie, dla którego nie może być usprawiedliwienia. J...ć PiS, J...ć PiS! Ta władza to są seryjni zabójcy kobiet. Jarosławowi Kaczyńskiemu odeszły wody płodowe, wyjątkowo z mózgu. Piotr Najsztub, kiedyś publicysta. A dziś? Jarosławowi Kaczyńskiemu odeszły wody płodowe, wyjątkowo z mózgu. Lekarze i spora grupa Polek i Polaków czekają na tradycyjne u nas obumarcie. Patocelebryta, który potrącił kobietę na pasach. Bez prawa jazdy i ważnych badań technicznych pojazdu. Z jaką prędkością ta pani weszła na pasy... Sąd go uniewinnił. Może dlatego Najsztub myśli, że wolno mu więcej. Przedstawiciele tak zwanego salonu mediów III RP czują się w Polsce całkowicie bezkarni, mogą budować nową fabrykę hejtu, wściekłości, dlatego że wiedzą, że włos im z głowy nie spadnie. Skąd przyzwolenie na taką podłość? Dzisiaj ta władza to są seryjni zabójcy kobiet. Takie słowa i taki transparent. Życzenie Jarosławowi Kaczyńskiemu śmierci. Ta plugawość, ta ordynarność jest zamierzona. Z tego powodu że nie ma tak zwanego programu PO. Jeżeli się czegoś nie ma, to trzeba to czymś zastąpić. Najczęściej agresją. Kampania wyborcza zaostrza język polityczny, ale są takie słowa, które nie powinny paść nigdy i takie zachowania, które nigdy nie powinny się zdarzyć. Bo jedynym ich celem jest nakręcanie spirali nienawiści. Prezes ma pełne gacie. Tym wszystkim Trumpom, Kaczyńskim, Orbanom, pier... Rozumiesz, trzeba. Efekt? Ten agresor napadł na wolontariuszkę PiS i radnego tej partii. A to niedzielna prowokacja na Wawelu. Jarosław, naprawdę puściły mu zwieracze. Najszczalnik. To jest poziom rynsztoka, tylko dlaczego on też tak wybrzmiewa, moim zdaniem właśnie dlatego, że na wiecach lidera opozycji można usłyszeć takie słowa. Słowa, dla których nie ma żadnego usprawiedliwienia. 7 ośrodków wykonujących zabiegi w Polsce, ponad 380 osób oczekujących. Ostatnie lata to wzrost wykonanych przeszczepów serca, ale potrzeby ciągle są duże. Istotną barierą jest brak dawców. Lekarze mówią wprost - transplantacja to ostateczność, ale przywraca zdrowie, daje nowe życie. Nie ma piękniejszego daru dla drugiego człowieka, warto o tym pamiętać. Pielęgnacja roślin czy kawa z bliskimi - niby sprawy prozaiczne. Ale dla Marty Schwarz, w której piersiach bije serce innego człowieka, każda taka chwila to dar i ogromna radość. Nie można powiedzieć, to jest drugie życie, to jest drugie życie, to jest całkiem drugie życie. Kardiochirurdzy są zgodni, przeszczep to dla pacjenta z niewydolnością konieczność. To jest ostatnia deska ratunku po wyczerpaniu wszystkich innych możliwości leczenia, zarówno interwencyjnego przedskórnego, jak i chirurgicznego, farmakologii, elektroterapii. Ostatnie lata to gwałtowny rozwój transplantologii. W 2022 roku przeszczepiono 173 serca, a to o niemal 100 więcej niż 10 lat temu. W tej chwili na początku czerwca mamy 85, wiec biorąc pod uwagę, że nie jest to nawet połowa roku, wydaje się, że chociażby tę liczbę z ubiegłego roku utrzymamy, sukces. Powstają nowe ośrodki jak ten - wrocławski Szpital Kliniczny, który w 2 lata wykonał 100 przeszczepów. Lekarze dbają o zawodowy rozwój, a więcej pieniędzy trafia na profilaktykę - o niej mówiono także podczas I Forum Ochrony Zdrowia. Ważna jest społeczna świadomość, że śmierć bywa szansą na dalsze życie. Różnice dotyczące rozróżniania śmierci mózgu i śpiączki, niestety w polskim społeczeństwie nie zawsze ten problem jest zrozumiany. Różnice dotyczące rozróżniania śmierci mózgu i śpiączki, niestety w polskim społeczeństwie nie zawsze ten problem jest zrozumiany. Medycznie sprawa jest prosta. Konsylium orzeka o śmierci mózgu. Zawsze jednak lekarze pytają o zgodę na pobranie organów rodzinę zmarłego. Warto pamiętać, że św. Jan Paweł II wyraził akceptację takiego leczenia. Dawca jest, to serce nie będzie juz jemu służyło, wiec tutaj jest kwestia określenia jasnego, etycznego, że nikomu się nie skraca przez to życia, które może dalej trwać w ciele bliźniego. Zdaniem anestezjologów 30% próśb lekarzy o zgodę na pobranie organów kończy się odmową. A może w tak trudnym momencie wystarczy zadać sobie pytanie: Czy nasz zmarły bliski na pewno nie chciałby uratować drugiego człowieka?. Będzie gorąco. Do Polski nadciąga gorące zwrotnikowe powietrze, które na termometrach wskaże ponad 30 stopni Celsjusza. Upały przyniosą też gwałtowne burze, a taka pogoda utrzyma się niemal do końca tygodnia. Warto się do tego przygotować. W jaki sposób? Gorący strumień powietrza płynie na północ wprost z Afryki. Temperatura będzie rosnąć z każdym dniem. Czeka nas uderzenie lata. Będą to najcieplejsze dni od początku tego roku. W wielu miejscach słupki rtęci wskażą nawet 32 stopnie. Bardzo dobrze, w końcu przyszło lato. Pewnie, że lepiej jak jest słońce. Mniej ubierania, świeże powietrze. Ważne, by chronić przed upałem głowy. Bardziej się rozebrać już nie można. Chodzę w bawełnianych rzeczach, pije dużo wody i siedzę w domu. To ostatnie zakupy na ten dzień. Upały są niebezpieczne zwłaszcza dla osób starszych i dla dzieci. U dzieci szczególnie ważne jest stosowanie kremów ochronnych, ponieważ ich skóra jest szczególnie narażona na promieniowanie UVA i UVB. Grunt to odpowiednie nawodnienie. Dużo wody pijemy. Mamy wodę. Rośliny też będziemy podlewać. Ogródki działkowe - zielone oazy w miastach - też odczują wysokie temperatury. Będę musiała co drugi dzień przychodzić i raniutko podlewać. Nadchodzące astronomiczne lato przynosi ponad 30-stopniowe upały, ale według wstępnych prognoz najcieplejszym letnim miesiącem ma być sierpień. Z niepokojem patrzą w niebo rolnicy, bo duże opady były kilka tygodni temu. Te sprzed 3-4 dni to jest to rzędu, powiedzmy, jednego litra na hektar, wiec to tak jak szybko spadło, tak szybko wyparuje. Z falą upałów pojawią się też gwałtowne burze, lokalnie z gradem. Ostatnie dni dzielą nas od rozpoczęcia III Igrzysk Europejskich Kraków Małopolska 2023. To największe wydarzenie sportowe w tym roku w Europie, rozpocznie się już pojutrze. Stanowi doskonałą okazję, by pokazać tysiącom zagranicznych gości, jak zmienia się i pięknieje Polska. Miasteczko Studenckie Akademii Górniczo-Hutniczej już oficjalnie Wioską Olimpijską III Igrzysk Europejskich Kraków-Małopolska 2023. To jest wioska, w jakiej sam chciałbym zamieszkać kiedyś, kiedy sam tego potrzebowałem. Do Małopolski dotrze ponad 4 tysiące zawodników... W tym największa w historii startów w zawodach multidyscyplinarnych reprezentacja naszego kraju - 370 osób. Będą rywalizować w 29 dyscyplinach klasycznych i tych bardziej niecodziennych. Będzie można zobaczyć te sporty, które są sportami niszowymi, póki co w Małopolsce i naszym kraju. Trwają ostatnie szlify ceremonii otwarcia igrzysk na stadionie Wisły. Choć scenariusz to na razie tajemnica. Nie możemy o nim mówić, zna go tylko kilka osób w komitecie organizacyjnym oraz wykonawca. Sportowcy będą rywalizować w Krakowie i innych miastach południowej Polski. Dotychczas sprzedano ponad 100 tysięcy biletów. Od wtorku na portalu tvp.info pojawi się niezbędnik kibica - warto tam zajrzeć. Na portalu i antenach TVP od środy będzie można oczywiście śledzić na żywo sportowe zmagania. NA "GOŚCIA WIADOMOŚCI" Z NAPISAMI ZAPRASZAMY DO KANAŁU TVP INFO