Dekalog polskich spraw fundamentem rz@du Mateusza Morawieckiego i drogowskazem dla kraju. Dobry wieczór, Edyta Lewandowska, witam państwa i zapraszam na Wiadomości. A oto co dziś w programie. Jest takie przekonanie, że Donald Tusk nie jest na całą kadencję. Dezercja do Brukseli po raz drugi? Czyli plany unijnych urzędników wobec Tuska. Bedzie Donald Tusk rok tylko premierem? Tusk idzie w tango z niemieckimi interesami. Trzeba to zatrzymać. Rosjanie działają z premedytacją. Najważniejsze jest dla naszych obywateli zapewnienie pokoju i bezpieczeństwa. Finlandia broni się przed napędzaną przez Rosję migracją. Spotyka się z podobnym zjawiskiem, jak my tutaj mamy do czynienia od 2021 roku. Pożałujesz, Czertwan! Superprodukcja TVP "Dewajtis" podbija Wilno. Taka mała dawka historii miłosnej w pięknej scenerii. Uczy, jak ludzie ciężko żyli pod zaborem rosyjskim. Ogromna inwestycja Grupy Orlen, dzięki której do Polski trafi więcej gazu ziemnego. Koncern przejął kontrolę nad spółką KUFPEC Norway. Wydobycie ma wzrosnąć o jedną trzecią. Surowiec będzie przesyłany do naszego kraju gazociągiem Baltic Pipe. Przejęcie spółki KUFPEC Norway to strategiczna inwestycja, która zwiększa naszą niezależność surowcową. Wydobycie gazu czy ropy jest również, a szczególnie gazu, jest to nasze bezpieczeństwo. Wartość transakcji to blisko pół miliarda dolarów. Spółka zwiększa udziały w pięciu złożach, na których już prowadzi eksploatację. Surowiec będzie przesyłany do Polski gazociągiem Baltic Pipe. Złoża są tak zlokalizowane, że bezproblemowo będziemy w stanie dostarczać z tych złóż gaz do Baltic Pipe. Dzięki transakcji wydobycie gazu ziemnego Grupy ORLEN w Norwegii ma wzrosnąć o jedną trzecią i przekroczyć 4 mld m3 rocznie. Będziemy mieli własny gaz wydobywany z naszych własnych źródeł, przesyłany też naszym gazociągiem. Bezpieczeństwo energetyczne zwiększy również ta wyczekiwana inwestycja - elektrownia jądrowa. My tak naprawdę jej potrzebujemy, potrzebuje polska gospodarka po to, by mogła się szybciej, efektywniej rozwijać. Co ważne, mamy już zgody środowiskowe, lokalizację i podpisaną z Amerykanami umowę projektową. Jak jednak informuje agencja Bloomberg, główny doradca Platformy Obywatelskiej do spraw energetyki Grzegorz Onichimowski naciska na partnerów Polski w sprawie dodatkowych warunków. Amerykańskie koncerny Westinghouse i Bechtel zaangażowane w budowę elektrowni jądrowej w Polsce Szuka się pretekstów, żeby energetykę atomową zatrzymać, żeby te projekty zahamować. Cena za to w mojej ocenie będzie straszna. W czasie, gdy jedni hamują, inni po prostu rozwijają. To podpisanie umowy na rozbudowę autostrady A4 na odcinku Kraków-Tarnów. Po 2030 roku droga będzie miała po trzy pasy ruchu w każdym kierunku. Naszym obowiązkiem jest to, żeby te przygotowania do tej inwestycji rozpocząć. Kontynuacja inwestycji rozwojowych, ale także emerytury stażowe czy Karty Seniora na wzór Karty Dużych Rodzin to elementy tak zwanego "Dekalogu Polskich Spraw" - ponadpartyjnej oferty programowej, prezentowanej przez premiera Mateusza Morawieckiego i jego ludzi. Drodzy parlamentarzyści, my proponujemy także realizację Waszych punktów programowych. Mamy know-how, wiemy jak dalej uszczelniać system podatkowy. Kolejne propozycje w ramach Dekalogu Polskich Spraw przed nami. Już nie konstytucja, a uchwała jest najważniejsza dla części opozycji. Zwłaszcza Platformy Obywatelskiej, która właśnie uchwałami chce dokonywać zmian w Trybunale Konstytucyjnym, KRS i innych organach i instytucjach. To niezgodne z prawem i ustawą zasadniczą - ostrzega wielu prawników. To plan opozycji na najbliższe tygodnie. Dzisiaj trzeba to wszystko poodkręcać, zbudować na nowo i podjąć takie uchwały, które spowodują, że Polacy znów będą mieć zaufanie. Czyli byłby pan za takimi uchwałami, tak czy nie? Tak! Za pomocą uchwał nieistniejący jeszcze rząd Donalda Tuska chce demontować system państwa. Warto podejmować uchwały, jeśli mogą być szybko zrealizowane. Miało być praworządnie, okazuje się, że najważniejsze, by było szybko i po myśli Platformy Obywatelskiej. Dlatego uchwałami chce unieważnić wybór sędziów Trybunału Konstytucyjnego, podjęty w czasie, gdy rządziło Prawo i Sprawiedliwość. Sejm RP potwierdzi, że trzech sędziów Trybunału Konstytucyjnego zostało wybranych nielegalnie. To jest stwierdzenie czegoś, a nie odwoływanie. To samo ma spotkać członków Krajowej Rady Sądownictwa, których kadencja wciąż przecież trwa. Nie ma możliwości w formie uchwały dokonać jakiejkolwiek zmiany. Uchwała nie może zmieniać ustawy. Czy to byłoby łamanie konstytucji? Niestety tak. Takie plany mają ci, którzy odmieniali słowo "konstytucja" przez wszystkie przypadki. Dziś, jak się okazuje, ten najważniejszy akt prawny jest mniej ważny. Dzisiaj to będzie złe dla konstytucji, ale może dobre dla ludzi, którzy w Polsce mieszkają. Dziwi to, że takie pomysły przychodzą na myśl tym, którzy mienili się opozycją demokratyczną. Dziś chyba trzeba powiedzieć: "antydemokratyczną". Na łamanie prawa nie pozwoli prezydent. Prezydent przeszkadza, więc najlepiej go odwołać. To kuriozalna wizja profesora Marka Chmaja. Dlaczego w tej chwili pan prezydent jest pewną ością w gardle polskiej demokracji? Dlatego, że to gwarant zachowania pewnego ładu konstytucyjnego i przede wszystkim zablokowania dziadostwa, które za chwile może się w Polsce pojawić. I spowodować wysadzenie w powietrze fundamentów ustroju państwa - ostrzega wielu prawników. Donald Tusk chce po raz drugi zostawić funkcję polskiego premiera i uciec do Brukseli. Szef PO ma pretendować na stanowisko szefa Komisji Europejskiej - taką informacje przekazał dziś rzecznik rządu Piotr Muller. To kolejny już w ostatnim czasie sygnał dotyczący planów Tuska, który premierem miałby być tylko rok. Co o tym mówi się w Sejmie? Kilka dni przed wyborami premier Mateusz Morawicki wziął udział w unijnym szczycie w hiszpańskiej Grenadzie. Tam na radzie dowiedziałem się również, że Donald Tusk ma obiecane stanowisko. Chodzi o stołek szefa Komisji Europejskiej. Tusk miałby być następcą Ursuli von der Leyen. W kuluarach, gdy rozmawia się z różnymi politykami, siłą rzeczy nie chcę nikogo tutaj zdradzać, ale jest takie przekonanie, że Donald Tusk nie jest na całą kadencję. Taki scenariusz przewiduje również prasa w Brukseli. Tusk może być premierem przez rok, aby być następcą von der Leyen. O tych rewelacjach poinformowało także Radio Zet, powołując się na polityka przyszłej koalicji. Nie wiem, czy będę to nazywał ucieczką, czy nie. Myślę, że to jest z góry założony plan, że Tusk w nagrodę za to, że po prostu uda się im prawdopodobnie odsunąć Prawo i Sprawiedliwość od władzy, będzie mógł wrócić na europejskie salony. Tusk miał umówić się z ministrami tylko na rok. Czy Donald Tusk umówiony jest ze swoimi ministrami tylko na rok, bo takie się pojawiają głosy? Coś chyba jest na rzeczy. Poseł Szczerba na przykład milczy jak zaklęty. Będzie Donald Tusk rok tylko premierem czy dłużej? Inni też za głośno nie chcą rozmawiać. Donald Tusk jest umówiony jest ze swoimi ministrami tylko na rok? Dziękuję bardzo. Ale to taka tajemnica, pani marszałek? Dziękuję bardzo. Nawet w Platformie nikt nie gwarantuje, że Tusk nie ucieknie po roku do Brukseli. Ja takiej gwarancji nie mogę udzielać. Dlaczego? Bo nie mam takich pełnomocnictw. Jeśli Donald Tusk porzuci premierostwo, to złamie zapisy dopiero co zawartej umowy koalicyjnej. Obowiązywać ma ona 4 lata i tam nie ma nic o rotacyjnym premierze. Umowa koalicyjna została zawarta na 4 lata i nie sądzę, żeby ktokolwiek próbował ją zmieniać. Ale nie sądzę czy nie jestem pewien? Panie redaktorze, ja w polityce już jestem wiele lat i mówienie "jestem pewien" jest zbyt ryzykowne. Donald Tusk będzie premierem przez 4 lata czy może jednak krócej? Tego nie wiem. Niezależnie od tego, kto wejdzie do tego rządu, to nie jest tak od razu powiedziane, że za 4 lata być może będą w trakcie tej kadencji jakieś inne roszady. To jest wszystko otwarte. Wszystko jest otwarte i wszystko możliwe. Tusk już raz obiecywał, że nie wyjedzie za granice na suto opłacane unijne stanowisko. Jak się to skończyło - wszyscy pamiętamy. Oglądają państwo główne wydanie Wiadomości. Zobaczmy, co jeszcze przed nami. Hiszpanie protestują, Argentyna świętuje. Lewicowe rządy wywołują bunt i niezadowolenie. Nowe inwestycje, niezależność, solidna marka. Opozycja chce bezprawnie przejąć media publiczne. W Strasburgu początek sesji Europarlamentu. Jutro debata o traktatowej rewolucji. Która de facto odbiera państwom suwerenność. W Strasburgu jest nasza reporterka Małgorzata Gałka. Czy te propozycje zmian mają szansę na zielone światło europosłów? Zmian chce 5 frakcji, w tym największa EPL. Gdzie zasiadają m.in. politycy PO. Jest 260 proponowanych zmian. Przesuwanie kompetencji z tych należących do państw na te należące do Unii. Jest to zatem projekt nie tylko antyfederacyjny, lecz także antydemokratyczny. Koncepcja stojąca za nim jest taka, że samostanowiące się oligarchiczne elity chcą rządzić z pominięciem głosu narodu. Stanowi to ryzyko zmierzania do autokracji, zamiast demokracji. Unia Europejska potrzebuje decentralizacji, a nie centralizacji. Tak naprawdę te zmiany dotykają fundamentów traktatów unijnych, choćby w kwestiach takich, jak równość wszystkich państw członkowskich. Parlament będzie głosował nad zmianami w środę. Tyle Małgorzata Gałka. Dziękuję za relację. Wojsko, zapory i uszczelnianie granic. Finlandia broni się przed hybrydowym atakiem Rosji. Podobnie jak w przypadku ataku na Polskę, także tu wykorzystywani są sprowadzeni z Bliskiego Wschodu migranci. Finowie, biorąc przykład z Polski czy Litwy, stawiają opór i bronią własnego kraju przed sztuczną migracją. Fińsko-rosyjskie przejścia graniczne zamieniane w twierdze. Tak Finlandia broni się przed hybrydowym atakiem Rosji, która używa migrantów sprowadzonych głównie z Bliskiego Wschodu. Nuijamaa to jedno z czterech najczęściej obleganych przejść granicznych z Rosją. Podobnie jak pozostałe trzy zostało zamknięte co najmniej na trzy miesiące. Mieszkańcy przygranicznych miejscowości mówią, że dzięki temu czują się bezpiecznie. Migranci próbują przedostać się do Finlandii na rowerach i hulajnogach elektrycznych. Rosjanie dostarczają sprzęt i pokazują drogę, Finowie bronią swojej ziemi. Trzeba to zatrzymać, bo Rosjanie działają z premedytacją. To trudna sytuacja dla nas, ale nasze służby poradzą sobie. Żyjemy tu w pokoju i chcemy, żeby nadal było u nas bezpiecznie. Finowie w rejon 4 zamkniętych przejść granicznych wysłali wojsko, które pomaga budować tymczasowe zapory. Finowie przede wszystkim dbają o własne bezpieczeństwo. Stwierdzają, że zasady bezpieczeństwa są naruszane przez sąsiedni kraj - przez Rosję - który prowadzi wojnę hybrydową. Dziś w Polsce gości prezydent Finlandii. Tematem numer 1 rozmów z prezydentem Andrzejem Dudą jest bezpieczeństwo. Najważniejsze dla naszych obywateli, dla rodzin jest zapewnienie pokoju, bezpieczeństwa i na tym zadaniu się dziś skupiamy. Finlandia spotyka się z podobnym zjawiskiem, z jakim my tutaj mamy do czynienia od 2021 roku, z hybrydowym atakiem. Rosja chce za wszelką cenę pokazać, że granice zewnętrzne NATO i Unii Europejskiej są nieszczelne. Nie udało się podczas ataku na polską granice - teraz celem stała się fińska. Stanowi to istotne zagrożenie dla bezpieczeństwa Finlandii zarówno jako państwa położonego we wschodniej części Unii Europejskiej i strefy Schengen jak i nowo przyjętego państwa do NATO. Stanowczy opór wobec hybrydowych ataków Rosji jest jednym z filarów naszego bezpieczeństwa. W chaosie migracyjnym pogrążona jest cała Europa. Unia nie radzi sobie z problemem, a państwa obciążone kryzysem zdane są na tylko siebie. W tym europejskim krajobrazie coraz wyraźniej widać, kto przez lata miał rację. Przez Polskę w głąb Europy. 32 osoby zatrzymane, 6 już z zarzutami. Każdy taki migrant, aby dostać się z krajów Bliskiego Wschodu, musiał zapłacić kilka tys. dolarów. Skuteczna ochrona polskich granic to jedno. A ta - to efekt bezkompromisowej polityki migracyjnej. Polski model sprawdza się. Jeżeli spojrzymy na inne państwa, widzimy, że w żaden sposób Hiszpania, Francja czy Niemcy nie radzą sobie z napływem migracji. Do tego Unia Europejska, która od lat nie jest w stanie wypracować żadnych skutecznych rozwiązań. Bezradny Zachód próbuje więc iść śladami Polski. Pytanie, czy nie jest za późno. Francja już niemal każdego dnia wydaje cudzoziemców, uznanych za niebezpiecznych dla porządku publicznego i zgodnie z zapowiedzią tutejszego szefa MSZ nie ma zamiaru oglądać się na Trybunał Praw Człowieka. Chaos widać w największych Europejskich państwach. W Wielkiej Brytanii obława na członków grupy terrorystycznej wspieranej przez Iran. Na Wyspy mieli trafić kanałem La Manche z grupą migrantów. Jedyny sposób to łódź. Ludzie płacą. To jest bardzo, bardzo drogie, ale zapłacą. Chcą tu dotrzeć. A to już Niemcy i granice pod naporem. W tej chwili mamy tutaj na granicy przeciążenie. Właściwie przez cały rok tak to wygląda, ale średnia jest wyższa niż w zeszłym roku. Musimy zareagować. Czas na to był. Dziś o polityce otwartych granic, forsowanej przez Angelę Merkel, nikt nie chce tu słyszeć, ale wszyscy muszą mierzyć się z jej efektami. Praktyki z osiedlaniem uchodźców wzbudzają coraz większe kontrowersje, ale wzniecają także rasizm. To praktyki, delikatnie mówiąc, kuriozalne. Ta starsza kobieta wyeksmitowana po 23 latach z mieszkania. Powiedzieli mi, że mieszkanie jest za duże dla mnie samej Dla migrantów bez azylu. Wystarczy kilkanaście miesięcy, by zyskać opiekę socjalną i prawo do mieszkania. W kolejce - 200 tys. osób. Polska była o krok od podobnej rzeczywistości. Tusk, który bezrefleksyjne podporządkował polską politykę polityce Berlina, ślepo szedł w tym kierunku. To od przyszłych decyzji polityków zależy nasze bezpieczeństwo. Pogłębia się kryzys polityczny w Hiszpanii. Chociaż w Madrycie powstał rząd, to jednak społeczne niezadowolenie wobec lewicowego gabinetu Pedro Sancheza narasta. Ze zmiany u sterów władzy u siebie cieszą się za to Argentyńczycy, którzy właśnie wybrali nowego prezydenta. Tak na ulicach Buenos Aires cieszyli się zwolennicy nowo wybranego prezydenta. Javier Milei z poparciem ponad 55% społeczeństwa pokonał w II turze obecnego ministra gospodarki Sergio Massę. Lider prawicowej koalicji La Libertad Avanza zapowiedział, że naprawianie państwa zacznie od walki z kryzysem gospodarczym. Skutki starego modelu rządzenia są widoczne jak na dłoni. Z pozycji najbogatszego kraju na świecie spadliśmy na 130. miejsce. Połowa Argentyńczyków jest biedna, a 10% jest całkowicie pozbawiona środków do życia. Kraj, który boryka się z inflacją na poziomie 143%, z entuzjazmem przyjął deklaracje prezydenta elekta. Cieszę się, że Argentyna nie zatraciła się w populizmie Sergio Massy i całym tym obrzydliwym progresywizmie, który już nie działa. Milei zasłynął ze swoich radykalnych antylewicowych poglądów, które uwypuklił w jednym z wywiadów telewizyjnych. Gównianym lewakom nie można ustępować ani na krok. Czy możesz zdefiniować "gównianych lewaków"? Wszyscy kolektywiści, wszystkie rodzaje kolektywistów. Niechęć do lewicowych rządów widać ostatnio także w Hiszpanii. Niemal codziennie setki tysięcy ludzi wychodzą na ulice. Protesty, które są w założeniu pokojowe, kończą się zazwyczaj starciami z policją. Protestujący Pedro Sanchezowi zarzucają zdradę. Nigdy nie widziałem czegoś tak haniebnego. Nigdy dotąd nie widziałem, by premier kupował polityczne poparcie, a cenę kazał płacić nam wszystkim. Lider socjalistów właśnie został zaprzysiężony na trzecią kadencję jako szef hiszpańskiego rządu. By uzyskać poparcie dla swojego trzeciego gabinetu obiecał amnestię katalońskim separatystom. Amnestia będzie transparentnym, zgodnym z prawem procesem. Będziemy o niej rozmawiać tu, w parlamencie. Czy to nie wystarczy? Mówimy "nie" amnestii, mówimy "nie" politycznej korupcji, kupowaniu głosów. Mówimy "nie" ignorowaniu ofiar separatyzmu, wymazywaniu ich zbrodni i terroryzmowi. Co najmniej 12 miało zginąć w trakcie izraelskiego ostrzału szpitala indonezyjskiego w Strefie Gazy. Ranny miał też zostać jeden z lekarzy. Bezpieczne są już za to niemowlęta z największego szpitala w Strefie Gazy, zdobytego przez izraelską armię. Więcej o wojnie na Bliskim Wschodzie - nasza wysłanniczka Justyna Wróblewska. Prawie 30 wcześniaków, których zdjęcia ze szpitala Al-Shifah w Gazie obiegły świat, ma już zapewnioną opiekę lekarską w Egipcie. Nie spodziewałam się, że jeszcze zobaczę moje dzieci. Kiedy je zobaczyłam, płakałam, tak długo ich nie widziałam. Bardzo za nimi tęskniłam i chciałam je trzymać w ramionach. Ale o bezpieczeństwie wciąż nie ma mowy w przypadku tysięcy dzieci w Strefie Gazy. Gdzie są moje dzieci? Zejdźcie mi z drogi! Gdzie są moje dzieci?! W Strefie Gazy poza Palestyńczykami wciąż przebywa też ok. 240 zakładników, porwanych z Izraela pierwszego dnia wojny. Izraelska armia opublikowała nagrania, które według niej mają przedstawiać wyprowadzenie kilku z przetrzymywanych ze szpitala Al-Shifah w Gazie. Świat musi pamiętać, że Hamas przetrzymuje osoby starsze, mężczyzn, kobiety, dzieci, niemowlęta jako zakładników. Siły Obronne Izraela mają moralny obowiązek sprowadzenia wszystkich porwanych do domu. 7 października Hamas w ataku na Izrael nie tylko porywał, ale też mordował cywilów. Sprzęt, którego używali terroryści, znajduje się w jednej z baz wojskowych w okolicy Tel Awiwu. To tylko część broni użytej przez terrorystów z Hamasu do ataku na Izrael 7 października. Jak mówią izraelscy wojskowi, to ile jej znaleziono, świadczy o długotrwałych przygotowaniach. Część sprzętu była starannie ukrywana. To torebka, która powinna zawierać kilogram ryżu do nakarmienia ludzi w Gazie, ale w rzeczywistości była wykorzystywana przez terrorystów do przemycania do Gazy amunicji. Idan Sharon-Kettler z izraelskiej armii mówi, że dla niego największym zaskoczeniem była ilość broni użytej przeciw cywilom. Minister Obrony USA odwiedził Kijów. Spotkał się m.in. z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim. Wizyta dotyczyła pilnych potrzeb ukraińskiej armii. Zaczynamy krótki przegląd wiadomości ze świata. To była niezapowiedziana wizyta. Szef Pentagonu przyjechał do Kijowa pociągiem z Polski, by tam porozmawiać o dalszym wsparciu dla Ukrainy w walce z rosyjskim agresorem. Wraz z naszymi sojusznikami będziemy robili wszystko, by zapewnić Ukrainie to, czego potrzebuje. Uszkodzone budynki, mosty, zerwane linie energetyczne i zalane drogi - tak wygląda południowa Dominikana po potężnych burzach. W katastrofie zginęło ponad 20 osób, 13 tys. mieszkańców musiało się ewakuować. Władze zdecydowały zamknąć szkoły. To największe opady w historii kraju. Barykady z krzeseł i odpalone race - tak wyglądało uchwalanie budżetu w albańskim parlamencie. Posiedzenie trwało zaledwie 5 minut, bo jedna z rac wywołała pożar. W ten sposób opozycja protestowała przeciwko - jak twierdzi - autorytarnym rządom socjalistów. Ostatecznie ustawę budżetową udało się przyjąć. Destabilizacja i narracja pełna absurdu. Sojusznicy Donalda Tuska w dalszym ciągu zaskakują swoimi wypowiedziami. Tym razem zarzucają rządowi Prawa i Sprawiedliwości "manię wielkości" w kontekście licznych inwestycji, zapewniających bezpieczeństwo obywatelom. Absurdalne wypowiedzi stały się niechlubną wizytówką tych, 11 listopada to dzień, w którym obywatele okazują swoją wdzięczność i radość z odzyskania niepodległości. A tak o Marszu Niepodległości mówił Rafał Trzaskowski w tym roku: Uważam, że ten dzień nie powinien być zdominowany jedynie przez środowiska narodowe. Myśmy się temu sprzeciwiali. I kilka lat temu: Ja nie toleruje faszyzmu na ulicach Warszawy i to jest chyba jasne. To już abstrakcyjny pomysł jednej z zaprzyjaźnionych z opozycją pracownic mediów. Wykasowałabym tę datę 11 listopada. 15 października - te wybory po niemal 10 latach pójścia drogą dyktatury, które przywróciły nas do wolności, to byłaby taka świetna data. Jak można przenosić coś, co ma ogromną tradycję, coś co jest zakorzenione w Polakach? Narracji pełnej absurdu nie brakuje. Tak w niemieckiej prasie o licznych inwestycjach zbrojeniowych w Polsce wypowiedział się generał Mirosław Różański, senator Polski 2050. Zdolność do analizy polityków PiS była ograniczona. Te słowa są nie do wytłumaczenia, szczególnie jeśli padają z ust generała, jednego z najważniejszych dowódców sił zbrojnych. Do wypowiedzi odniósł się także Minister Obrony Narodowej: To już kolejna wypowiedź sugerująca możliwy powrót polityki obronnej sprzed dekady. Tę charakteryzowały wstrzymane zakupy sprzętu wojskowego i zamykane jednostki wojskowe. Dzisiejsza armia jest jednak wzorem dla wielu militarnych potęg. Bezpieczeństwo Polaków jest absolutną podstawą. Bezpieczeństwo obywateli nigdy nie powinno przyjmować barw politycznych. Dzisiaj w Wilnie odbyła się uroczysta premiera 1. odcinka serialu "Dewajtis". Więcej o tym ze stolicy Litwy Elżbieta Wołejko. Świat wartości, urzekające obrazy XIX-wiecznej Żmudzi i niepowtarzalne kostiumy. Po premierze 1. odcinka dyskusja z widzami. Wśród prelegentów historyk profesor Uniwersytetu Wileńskiego Alfredas Bumblauskas Widzowie w Polsce pokochali seriale kostiumowe TVP. Widzowie w Wilnie - zachwyceni premierowym odcinkiem. Serial "Dewajtis" będzie emitowany w TVP Wilno od 26 listopada w każdą niedzielę o 19.45. Od dziś Teleexpress i Panorama w nowym wydaniu i z nowego studia. Do tego nowa oprawa graficzna, by przekazywać państwu najważniejsze informacje w jeszcze bardziej atrakcyjnej formie. W ostatnich latach Telewizja Polska wypracowała silną markę na medialnym rynku. Markę, którą politycy aspirujący do utworzenia rządu chcą zniszczyć. Nowa oprawa, nowe studio, nowa jakość. Teleexpress i Panorama w zupełnie nowej odsłonie. W ostatnich latach Telewizja Polska prowadziła sporo inwestycji, które zwiększyły jej wartość i budowały solidną markę na rynku medialnym. Tu każdy znajdzie coś dla siebie - rozrywka, informacje, sport, seriale, teatr. Brak mediów publicznych na pewno to jest osłabienie oferty dla telewidzów, dla słuchaczy, dla tych, co wybierają coś ambitnego, coś co często w mediach komercyjnych nie znajduje miejsca. Ale mimo to politycy, którzy dziś chcą tworzyć rząd zapowiadają likwidację lub - cokolwiek to oznacza - "przejęcie" mediów publicznych. Rozwiązania bezprawne. Można je traktować jako przejaw wojny psychologicznej, próbę wpływania na to, co się dzieje w mediach publicznych poprzez groźby, ale to wszystko są zapowiedzi działań bezprawnych. Codziennie na specjalną infolinię tysiące widzów dzwonią z wyrazami wsparcia. Ręce precz od Telewizji Polskiej i polskich dziennikarzy. Za wsparcie serdecznie dziękujemy. W końcu każdy powinien mieć wybór. W Wiadomościach to wszystko. Za chwilę nasz gość Mariusz Błaszczak Minister Obrony narodowej. Zapraszam do obejrzenia tej rozmowy w TVP Info. Do zobaczenia.