Wobec zagrożenia ze strony Moskwy i Mińska Polska konsekwentnie wzmacnia armię, głównie przy wschodniej granicy. Za chwilę szczegóły. Jest 19.30. Michał Adamczyk, witam państwa w polskiej telewizji i zapraszam na Wiadomości. Sytuacja została bardzo szybko opanowana. Nie ma żadnego zagrożenia dla zdrowia i życia. Pożar składowiska śmieci to efekt działań samorządowców PO. Pani marszałek, dlaczego pani wprowadza dezinformacje i mówi nieprawdę? Powinny być takie świadczenia. Na piknikach PiS rozmowy o pomocy społecznej i twardej polityce. Donald Tusk, prawdziwy wróg naszego narodu, niech idzie do swoich Niemiec i tam szkodzi, nie tu. Przyjechaliśmy tutaj na Roztańczoną Polskę. Dziś Roztańczona Polska zawita z TVP do Chełmna. Będzie naprawdę ogień. Tak wygląda płonące składowisko trujących odpadów. Gigantyczny pożar po kilkunastogodzinnej akcji strażaków opanowano nad ranem. Sztab kryzysowy na bieżąco analizował, czy sytuacja nie zagraża mieszkańcom. To było dla nas najważniejsze, najistotniejsze. Nie było ani jednego momentu, ani jednej chwili, kiedy zdrowie i życie mieszkańców, którzy są w pobliżu tego zdarzenia, było zagrożone. Problem narastał od lat. Zgodę na składowanie groźnych odpadów wydał w 2012 roku ówczesny starosta zielonogórski Ireneusz Plechan z PO, w kolejnych dwóch latach zgoda była rozszerzana. Mieszkańcy o niebezpieczeństwie związanym ze składowiskiem odpadów alarmowali od wielu lat i apelowali do władz samorządowych o działania. Marszałek województwa Elżbieta Polak, także z PO, dziś próbuje przekonywać, że płonący skład to nie jej problem. Przy okazji dezinformuje i straszy ludzi. Ale dlaczego pani wprowadza dezinformacje i mówi nieprawdę? Proszę powiedzieć, w czym się mylę. Badania akredytowane, certyfikowane nie potwierdzają żadnych przekroczeń. Jak zwykle pani marszałek próbuje wprowadzać niepokój poprzez nieodpowiedzialne komunikaty. Problem stworzony przez samorządowców PO był znany mieszkańcom. Dokładnie wiemy, jakie związki chemiczne były w tej hali. To jest cała tablica Mendelejewa. Dziennikarze programu "Alarm!" informowali o tym już niemal dwa lata temu. Taki nagrzany hangar z środkami niebezpiecznymi może eksplodować. Tykająca bomba miała swoje źródło. To podobno z Niemiec przywieźli tutaj. Właściciel tego magazynu zaginął i to sobie po prostu leżało. Odpowiedzialnością za pożar niemieckich śmieci - efekt działań swoich partyjnych kolegów - lider PO Donald Tusk próbuje z właściwą sobie polityczną bezczelnością obarczyć rząd. Tymczasem prawda jest taka, że to obecny rząd wprowadził system nadzoru i zaostrzył kary. A w latach 2012-2015, gdy rządziła Platforma, w Polsce śmieciowe mafie na potęgę zwoziły odpady z zagranicy. To śmietnisko na zachodzie Polski to jest wyniki ich rządu. Tam jest mnóstwo tego rodzaju śmieci. To są niemieckie śmieci, to jest przywóz niemieckich śmieci i tak będzie Polska wyglądała, jeśli oni przejdą do władzy. Teraz, podobnie jak w przypadku afery ściekowej w kierowanej przez PO Warszawie, ostatecznie reagować i rozwiązać problem musi rząd. "Jesteśmy jedyną formacją, która potrafi kierować Polskę ku rozwojowi" - tak mówił dziś na Podlasiu wicepremier Jarosław Kaczyński. PiS kontynuuje weekendowe spotkania z Polakami na piknikach rodzinnych. Stawiski to niewielka miejscowość, licząca nieco ponad 2000 mieszkańców. Mimo to piknik PiS przyciągnął spore tłumy. Potrafiliśmy zrobić dla kraju na prawdę bardzo wiele i jesteśmy w stanie razem z wami zrobić jeszcze dużo, dużo więcej, tylko poprzyjcie nas. Tak apelował prezes PiS na Podlasiu. Wiele osób wspomina, jak zmieniło się województwo podlaskie, jak wiele inwestycji powstało w tym czasie, jak podniósł się poziom życia Polaków, bezpieczeństwo. Także bezpieczeństwo finansowe, bo piknikom w całym kraju towarzyszą rozmowy o programie 800+. Głównie na takie rzeczy codziennego użytku bardziej, na jedzenie i też na wakacje. Uszczelnienie budżetu, naprawa finansów publicznych to jest tak niewiele, a jednocześnie tak dużo. To szczególnie ważne dla kobiet, których sytuacja znacząco poprawiła się w ostatnich latach. W kampanii powiedzieć można wszystko, że rząd PiS wspiera kobiety, że mają się lepiej niż 10 lat temu, Rzeczywistość jest taka, że sytuacja kobiet jest znacznie lepsza. Według unijnego Eurostatu Polska obok Czech ma najniższe bezrobocie wśród kobiet w UE. Także dane Eurostatu wskazują, że Polska znajduje się na czele państw UE, które mają największy wskaźnik pracujących kobiet na stanowiskach kierowniczych. Realne wsparcie kobiet nie w smak opozycji. Kilka dni temu jej senatorowie głosowali przeciw zmianom w prawie, które zwiększają ochronę m.in. kobiet w ciąży na rynku pracy. O tym, że opozycji trudno przekonać niezdecydowanych wyborców, mówią wprost nawet lewicowi publicyści. Problem naszej strony jest taki, że tu się dobrze żyje. Rządzi ten PiS osiem lat, ale tu się cały czas dobrze żyje. Drogi są, można jechać za granicę, nikt cię nie pobije na ulicy. Być może dlatego opozycji pozostaje jedynie coraz bardziej brutalna gra na emocjach swoich wyborców. Wojsko Polskie wraca do Augustowa. Powstanie tam batalion saperów. To strategiczne miejsce, zwłaszcza w kontekście zagrożeń z terenu obwodu królewieckiego i Białorusi. Tam - według Kijowa - jest już 5 tysięcy wagnerowców. Lubią, gdy mówią o nich "psy wojny". Taki obraz wagnerowców na spotkaniu w Sankt Petersburgu przedstawił Putinowi białoruski dyktator Łukaszenka. Wagnerowcy naciskają na nas, by zezwolić im jechać na zachód. Łukaszenka straszy Polskę najemnikami, którzy od kilku dni ćwiczą na poligonie parę kilometrów od polskiej granicy. Według Kijowa jest ich już 5 tysięcy. Są to w dużym stopniu byli kryminaliści, są to ludzie bardzo okrutni, bardzo brutalni, którzy to swoje okrucieństwo w Ukrainie już pokazali, więc fenomenalnie nadają się na straszak. Na taki efekt liczy ich szef, Jewgienij Prigożyn. Musimy poczekać na moment, kiedy naprawdę będziemy mogli się wykazać. Polskie władze nie lekceważą zagrożenia. Wagnerowcy mogą posłużyć do zwiększenia nacisku na migrantów, by forsowali polską granicę. Obok realnej wojny na Ukrainie toczy się mniej spektakularna, ale równie istotna wojna psychologiczna. Jej elementem są wagnerowcy blisko granic Polski. Naszą odpowiedzią jest gotowość na wszystkie scenariusze. Zasada jest prosta. Są sojusze, ale sojusznicy pomagają tylko tym, którzy potrafią się sami bronić. Dlatego na wschód przerzucone zostały m.in. 17. i 12. brygada do garnizonów w Białej Podlaskiej i Kolnie. Do WOT na wschodzie kraju wciąż wstępują kolejni ochotnicy, powstają też nowe jednostki. Wojsko Polskie wraca do Augustowa. Do końca roku zacznie tam funkcjonować batalion saperów. Ma chronić szczególnie tak zwany Przesmyk Suwalski. Rząd PiS robi wszystko, żeby zapewnić Polakom bezpieczeństwo, w przeciwieństwie do tych, którzy rządzili Polską do 2015 r., którzy likwidowali jednostki wojskowe. Taka jednostka inżynieryjna saperów, specjalistów od pirotechniki, na dzisiejszym polu walki to są cisi bohaterowie. Ich mało kto widzi, ale bez nich trudno prowadzić działania. To pokazuje Ukraina. Uznaje się ją za najbardziej zaminowany kraj świata. Oglądają państwo główne wydanie Wiadomości. Zobaczmy, co jeszcze przed nami. Marsz LGBT w czasie pielgrzymek, w miejscu świętym dla Polaków. A za parę chwil finał Ligii Narodów. Polscy siatkarze powalczą o złoto z USA. Hiszpanie głosują w wyborach parlamentarnych. Za około 20 minut zamknięcie lokali i wtedy powinniśmy poznać pierwsze wyniki sondaży exit poll. Z przedwyborczych badań wynikało, że władzę w kraju straci lewica. W Madrycie jest Damian Diaz. Kto mógłby stworzyć nowy rząd? Wyraźną przewagę ma centrowa partia ludowa, która nie będzie mogła rządzić sama. Stąd uwaga europejskich mediów skupiona na sztabie konserwatywnej partii Vox. Dominika del Real-Michalska zawiodła się na lewicowym rządzie. Rozczarowała ją przede wszystkim ustawa, która miała chronić kobiety przed wykorzystaniem seksualnym. Przyniosła odwrotny skutek, bo rozwodniła pojęcie agresji seksualnej. Wyszło na to, że to prawo wypuściło bardzo dużo gwałcicieli z więzień. Ponad stu. Pięciuset innym zmniejszono kary. Dominika narzeka też na wzrost przestępczości związany z niekontrolowaną imigracją oraz prawo, które chroni dzikich lokatorów. Jedziesz na wakacje, wracasz i są ludzie w twoim mieszkaniu. Dzwonisz na policję i nic nie mogą zrobić. Ale buble prawne to nie jedyna przyczyna topniejącego poparcia dla lewicy. W skład rządu weszło 4 komunistycznych ministrów, na co pozwoliła Partia Socjalistyczna. Zarządzanie gospodarką przez ostatnie 3,5 roku było fatalne. Hiszpańska gospodarka dopiero co odrobiła straty z pandemii, podczas gdy PKB Polski jest już o 11% wyższy niż przed COVID-19. Bez pracy jest prawie 13% Hiszpanów. To najwięcej w Unii. Za tymi statystykami kryje się niełatwa codzienność takich ludzi jak stolarz Jose Luis Robles. W niektóre dni muszę pracować po 12, 14 godzin. Dotychczasowe rządy obiecywały bardzo dużo, nie spełniały nic. Stąd odwrót wielu wyborców od lewicy m.in. ku konserwatywnej partii Vox, która jako jedyna jeszcze nie rządziła. Partia Vox ma duże poparcie na terenach wiejskich. Ich mieszkańcy czują się zaniedbani przez elity polityczne, które od dziesięcioleci rządziły Hiszpanią. Na brak perspektyw dla młodych na prowincji narzeka Conrado. Rząd powinien bardziej wspierać wieś i rolników w naszej pracy. Partia Vox ma rację w wielu sprawach. Mam nadzieję, że dotrzymają słowa, jeśli wejdą do rządu. Vox to najbardziej prawdopodobny koalicjant centrowej Partii Ludowej typowanej na zwycięzcę wyborów. Piekielna noc w Odessie. 12 sierpnia w Częstochowie odbędzie się tzw. marsz równości. Taką decyzję po raz kolejny podjął prezydent miasta - z Lewicy. Mimo że przekaz tej inicjatywy jest antychrześcijański, a data nieprzypadkowa - w szczycie pielgrzymek na Jasną Górę. Miejsce święte dla większości Polaków. W szczycie pielgrzymkowym po raz kolejny odbędzie się pod Jasną Górą tzw. marsz równości. Jest to specjalnie organizowane jako kontrmarsz dla chociażby tych pielgrzymek. Jakie emocje i cele przyświecają uczestnikom takich inicjatyw, pokazują wypowiedzi z ubiegłych lat. Zgodę wydał prezydent miasta, z Lewicy. Przecież mogły zaproponować organizatorom inne miejsce, inny czas. Częstochowa jest dużym miastem. Ale nie chodzi o spokojne demonstrowanie swoich poglądów, lecz o walkę. Choć sobotni marsz w Sanoku zgromadził garstkę, stacja TVN niestrudzenie go promowała, tak jak wcześniejsze manifestacje wykorzystujące śmierć ciężarnej kobiety. Zarzuty postawiono lekarzom, ale protestujący wiedzą swoje. Teraz TVN oddał głos pani Joannie, do której w kwietniu przyjechała policja zawiadomiona o możliwości próby samobójczej. Zaangażowała się w jakiś sposób w kampanię medialną. Udziela wywiadów, podkreślając, że czuje dumę ze zrobienia aborcji. Jej media społecznościowe są przepełnione takimi, publicznie dostępnymi zdjęciami. Jest to rodzaj twórczości artystycznej, który wpisuje się w nurt sztuki politycznej, aktywistycznej o zdecydowanie lewicowej agendzie, o przekazie antychrześcijańskim. Pani Joanna zaprasza też publicznie na marsz. Gdy się wczytać, okazuje się, że na ten organizowany za kilka dni przez Strajk Kobiet w Krakowie. Widać - osoba nieprzypadkowa. Nie taka, powiedzmy, jedna z wielu gdzieś tam kobiet pogubionych, tylko wydaje się mocno zaangażowana ideologicznie. To się dzisiaj bardzo przekłada na politykę. PO zapowiedziała marsz z bardzo odległą datą - 1 października. PO szukała jedynie pretekstu, by zorganizować antyrządowy marsz, donosi portal Onet, powołując się na informacje z otoczenia Donalda Tuska. Decyzja, by 1 października wyjść na ulice, zapadła po 4 czerwca. Mieli być kolejną antysystemową siłą, ale rzeczywistość to zweryfikowała. Konfederacja ustawiająca się w kontrze do pozostałych ugrupowań, chętnie sięga po polityków z innych partii. A co z programem? Ten jest tworzony - jak z zadziwiającą szczerością przyznał Janusz Korwin Mikke - dla "idiotów". Jesteśmy osią prawdziwej niezależnej opozycji. Tak mówi o Konfederacji jeden z jej liderów. Ale siła tej "niezależnej osi" powoli zaczyna zależeć od politycznych transferów. Ostatni nabytek to Anna Maria Siarkowska, do piątku była posłem Suwerennej Polski. Mocno wierzę w projekt Konfederacji. Że to Konfederacja jest dzisiaj tą realną alternatywą. "Mocną wiarę" poseł Siarkowska wykazywała wcześniej już wielokrotnie, podczas kolejnych zmian partyjnych barw. Zaczynała w Lidze Polskich Rodzin, do Sejmu dostała się z listy Kukiz'15. Potem był transfer do PiS, a rok temu do Solidarnej Polski. Konfederacja uprawia recykling. To jest dziwne, jak się spojrzy na ich program, ale przynajmniej uprawia recykling polityków. Konfederacja liczy na kolejne transfery. Jeżeli są takie osoby gdzieś w innych partiach politycznych, które myślą tak jak my, to niech przyjdą i pracują na ten szyld. Na razie na wyborczy wynik mają pracować członkowie rodzin polityków tej formacji. Brat Sławomira Mentzena będzie startował do Sejmu, ojciec Berkowicza, żona pana Bosaka ma wystartować. Mówią, że są poza systemem. A teraz pani Siarkowska będzie z nimi pracowała. Z listy Konfederacji wystartuje też Jakub Banaś, syn prezesa NIK, Mariana Banasia, podejrzany m.in. o wyłudzenie podatku VAT. Uczucie nadziei, bo dziś zaczynamy kolejną przygodę w walce o silne, sprawiedliwe państwo. Program tego niby sprawiedliwego państwa zakłada roczny bon zdrowotny w wysokości około 4300 dla każdego zamiast systemu powszechnej opieki. Ich program to doprowadzenie was do nędzy. Jak się może wtedy leczyć człowiek chory na nowotwór, poważnie chory na serce czy na jakąkolwiek inną poważną chorobę? To oznacza skazanie bardzo wielu ludzi na śmierć. A tak strategię programową Konfederacji na wybory Potrzebujemy głosów idiotów i wpisuje się do programu to, co idiota zrozumie. Dziś po Wiadomościach wielkie sportowe emocje. W finale siatkarskiej Ligi Narodów reprezentacja Polski zmierzy się z Amerykanami. Ostatnie chwile przed meczem o złoto śledzi w gdańskiej Ergo Arenie Adrian Borecki. Jakie nastroje wśród biało-czerwonych kibiców? Nastroje doskonałe. Apetyt ogromny. Fani są w Gdańsku. Przed telewizorami miliony. 3:1 obstawiam, że jednak jakaś walka będzie. 3:0 oczywiście. Amerykanie są bardzo dobrzy, ale myślę, że Polacy najlepsi. Na początku może być trudno, ale myślę, że później będzie deklasacja przez Polaków. W górę serca, Polska wygra mecz. Polska wygra mecz! Z takim wsparciem możemy być spokojni o wynik. Atmosfera jest gorąca. Mecz będzie emocjonujący. Wielki mecz z USA już za chwilę w TVP 1. To już 10. przystanek letniej trasy TVP "Roztańczona Polska". Tym razem gospodarzem wydarzenia jest Chełmno w województwie kujawsko-pomorskim. Na miejscu przygotowania do koncertu śledziła Anna Pawelec. Chełmno - zwane miastem zakochanych. My jesteśmy prawie 40 lat po ślubie. Właśnie zastanawiam się, czy myśmy się zakochali w Chełmnie. W Chełmnie, ale i w sobie. Atrakcji w mieście sporo, dlatego turyści chętnie tu przyjeżdżają, a dziś mają dodatkowy powód, by tu być. Przyjechaliśmy tutaj posłuchać muzyki, fajnie się pobawić. Mnie podoba się wszędzie w Polsce. Przepiękny kraj, uwielbiam. Uwielbiać można, a nawet trzeba lokalną kuchnię. Łączymy tradycje z nowoczesnością, dlatego nasze udka były robione w paście z czosnku i rozmarynu. To tylko preludium do dzisiejszego wieczoru. Trubadurzy, Piękni i Młodzi, Skolim, ale i artyści debiutujący. To oni porwą dziś do tańca, podobnie jak wczorajsza "Biesiada góralska" w Zakopanem. Na podhalańskiej scenie folklor w najlepszym wydaniu. Barwne stroje, muzyka z przytupem i regionalne przyśpiewki. Ale i dziś każdy znajdzie coś dla siebie. Nasze złote przeboje platynowe, które gramy od 60. lat w tym pięknym miejscu, w tym magicznym miejscu. Będzie naprawdę ogień i potężna dawka miłosnej, fantastycznej muzyki. Start o 20.00 na antenie TVP3. I to już wszystko. Za chwilę przemówienie Jarosława Kaczyńskiego na Podlasiu, a później Gość Wiadomości. Serdecznie zapraszam i do zobaczenia. Zapraszamy na finał Ligi Narodów siatkarzy do Ergo Areny na mecz Polska kontra Stany Zjednoczone. Oba zespoły mają po trzy medale w Lidze Narodów, ale żadna drużyna jeszcze jej nie wygrała. Amerykanie są w bardzo dobrej dyspozycji. Wygrali w półfinale z Włochami 3:0. My pokonaliśmy Japonię 3:1. Brąz zabiorą z Gdańska Japończycy. Japończycy zapracowali na brązowe medeale bardzo cięzko. To pierwszy medal Japonii po 46 latach. Prezentacja pierwszej szóstki Polaków. Łuaksz Kaczmarek. Wilfredo Leon. Aleksander Śliwka. Jakub Kochanowski. Marcin Janusz. Mateusz Bieniek. Paweł Zatorski. Jedna zmiana nie Bednorz tylko Wilfredo Leon. Hymn Stanów Zjednoczonych. Mazurek Dąbrowskiego. Mamy już ten nastrój i werwę. Do tej pory graliśmy 93 razy i o jedno zwycięstwo Polacy mają więcej. Ostatnie 9 meczów ze Stanami Zjednoczonymi to 6 zwycięstw i 3 porażki. Trzeba trzymać się założeń taktycznych i opanować nerwy, bo te na pewno sie pojawią. Anderson zaczyna zagrywka punktową. Anderson ma 36 lat. Wspaniała kariera. Kaczmarek zdobywa pierwszy punkt dla Polski. Bieniek posyła asa serwisowego! Idealnie między dwóch przyjmujących. Mamy kontrę i na pojedynczym bloku po skosie Kaczmarek Bieniek był bliski podbicia. Szkoda tej akcji. Jeszcze raz sposobem Łukasz Kaczmarek. Pełen wachlarz zagrań zaprezentował Łukasz. Tym razem Kaczmarek w siatke podczas tego serwisu. Kaczmarek po raz kolejny!