Dobry wieczór, Edyta Lewandowska, witam Państwa i zapraszam na Wiadomosci. A oto co dziś w programie. Polskie sankcje dla rosyjskich oligarchów oraz firm. Celem jest uderzenie w rosyjską gospodarkę, tak aby Rosja nie mogła prowadzić wojny na Ukrainie. Liczymy cały czas, że te loty nie będą odwołane. Kontrolerzy grożą paraliżem polskiego nieba, jeżeli nie dostaną podwyżek. Strona rządowa przyjęła 24 postulaty dotyczące bezpieczeństwa. Bóg, honor, ojczyzna, wolność, solidarność! 85 lat Jana Pietrzaka. Bez pana Jana Pietrzaka nie byłoby polskiej kultury. Bitwa o Donbas trwa, a Ukraińcy nadal skutecznie stawiają opór rosyjskiemu najeźdźcy. Jednak wojna na Ukrainie to nie tylko walka zbrojna. To również walka z ideologią. W Kijowie jest nasz korespondent Tomasz Jędruchów. Tomku, w ukraińskiej stolicy zdemontowano pomnik Przyjaźni Narodów. Dlaczego to było tak ważne dla Ukraińców? Po 2 miesiącach zbrodniczego rosyjskiego ataku na naszego sąsiada walki skupiły się głównie na południu i wschodnie Ukrainy. Nieustannie niszczony jest Charków. Bombardowania trwają cały dzień i całą noc. Bomba spadła po drugiej stronie ulicy - spadłem z łóżka. Nawet okna wyleciały. Oni niszczą cywilną infrastrukturę specjalnie. Wszystko po to, by wystraszyć ludzi, żeby zaczęli panikować. Przecież na początku kwietnia zginęło więcej cywili niż wojskowych, dlatego jest to otwarte ludobójstwo naszego narodu. Dlatego nie można stać z boku. Rosjanie bestialsko nadal mordują w Mariupolu wszystkich bez wyjątku, w tym kobiety i dzieci, które chronią się z zakładach Azowstal. Ukraińcy przygotowują się na obronę Zaporoża, który także zołnierze Putina chcą zniszczyć. Do czego są zdolni, pokazuje to nagranie ruin miejscowości w obwodzie ługańskim. Tam, gdzie to możliwe, trwa zbieranie dowodów rosyjskich zbrodni wojennych. Kobiety były gwałcone i torturowane. To nie są odosobnione przypadki. Jest nawet przypadek, gdy ofiarą gwałtu był noworodek. Ale pojawiają się też pozytywne informacje. Na południu ukraińskie siły odbiły 5 miejscowości w okolicach Chersonia. Dodatkowo armia Putina ponosi coraz większe straty. Na złom nadaje się blisko 340 myśliwców i helikopterów czy ponad 900 czołgów. Zycie stracić miało 22 tys. rosyjskich wojskowych. W internecie pojawiają się zdjęcia potwierdzające doniesienia, że żony rosyjskich żołnierzy, którzy zginęli na Ukrainie, otrzymują jednorazową rekompensatę 10 tys. rubli - czyli w przeliczeniu nieco ponad 500 zł. Tyle warte dla Putina jest życie rosyjskich wojskowych. Lekcje historii zawsze są dobre. Jeśli zamierzasz zbudować tysiącletnią rzeszę, przegrasz. Jeśli zamierzasz niszczyć sąsiadów, przegrasz. Jeśli chcesz odbudować stare imperium, przegrasz. A jeśli wystąpiłeś przeciwko Ukraińcom, także przegrasz. Zdecydowana większość wolnego świata wyklucza Rosję ze społeczności międzynarodowej. Dlatego nie dziwi ostra krytyka wizyty Sekretarza Generalnego ONZ w Moskwie. Wiem, że dzisiaj mamy w obliczu złożonej sytuacji na Ukrainie różne interpretacje tego, co tam się dzieje, ale to nie ogranicza możliwości prowadzenia bardzo poważnego dialogu o tym, jak najlepiej możemy pracować, aby zminimalizować cierpienie ludzi. Twarde stanowisko prezentują Amerykanie. Szef Pentagonu, który wczoraj odwiedził Kijów, powiedział wprost, jaki jest cel USA. Chcemy widzieć Rosję osłabioną do takiego stopnia, że nie będzie mogła powtórzyć, czego dokonała, najeżdżając Ukrainę. Dziś w amerykańskiej bazie sił powietrznych w niemieckim Ramstein spotkali się ministrowie obrony ponad 40 krajów, którzy rozmawiali o przekazaniu Ukrainie konkretnej pomocy. Polskę reprezentował minister Mariusz Błaszczak. W swoim wystąpieniu podkreślałem, jak ważna jest niepodległość Ukrainy nie tylko Polski, nie tylko państw wschodniej flanki NATO, ale i całej Europy, ale i można powiedzieć całego świata, gdyż wszyscy widzimy - maski opadły - widzimy kim jest Putin. Uczestnicy narady w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy rozmawiali o sytuacji na Ukrainie i co z niej wynika dla Polski. Polska jest głównym orędownikiem Kijowa w Europie. Rząd w Warszawie podejmuje kolejne kroki mające wzmocnić Ukrainę. Jednym z takich działań są sankcje. Dziś Polska ogłosiła listę rosyjskich i białoruskich firm oraz oligarchów, którzy zostali nimi objęci. Celem sankcji gospodarczych co do zasady jest uderzenie w rosyjską gospodarkę, tak aby Rosja nie mogła prowadzić wojny na Ukrainie, aby ograniczyć możliwości Rosji w tym zakresie. Polska lista sankcyjna jest uzupełnieniem unijnej listy sankcyjnej. Na Polskiej liście znalazło się 50 pozycji. M.in. miliarder Wiaczesław Kantor czy firmy takie jak Gazprom, Acron, Kaspersky oraz sieć sklepów sportowych Go Sport. Za łamanie sankcji grozi kara administracyjna w postaci 20 mln zł. Te kary będzie nakładała Krajowa Administracja Skarbowa. Oprócz kary finansowej możliwa jest kara więzienia - do 3 lat. A więcej na temat polskich sankcji nałożonych na Rosję w rozmowie z Ministrem Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariuszem Kamińskim, który będzie gościem Wiadomości. Rząd przyjął dziś projekt nowelizacji zakładający m.in. przedłużenie wypłaty świadczeń za pomoc uchodźcom z Ukrainy o kolejne 60 dni. Setki milionów złotych na ten cel trafiły już do samorządów. Ponad 2 mln uchodźców wojennych z Ukrainy otrzymało już numery PESEL. Kolejka potrzebujących ustawia się tu od rana. Przyjechałyśmy z obwodu żytomierskiego, na który spadły rosyjskie bomby. Nasze losy tak się potoczyły, że trafiliśmy do was. Dziękujemy za pomoc. Często tu przychodzimy, bo nie mamy innego wyjścia. Tylko do Białostockiego Centrum Pomocy Ukraińcom po pomoc codziennie zgłasza się blisko 150 osób. Nadal potrzebujemy żywności, kosmetyków i chemii domowej. To wszystko schodzi tak naprawdę w mgnieniu oka. Osoby prywatne ale też przedsiębiorcy, hotele, pensjonaty - wszyscy, którzy przyjęli uchodźców pod swój dach - mogą liczyć na rządową pomoc. Przyjęty dziś projekt nowelizacji zakłada przedłużenie wypłaty świadczenia 40 zł na uchodźcę dziennie - o kolejne 60 dni. Pieniądze są już na kontach samorządów. My w tej chwili przekazaliśmy do samorządów w województwie kujawsko-pomorskim prawie 44 mln zł. Ponad 50 mln zł już przekazaliśmy do samorządów na miejsca te indywidualne, ale również na miejsca zbiorowego zakwaterowania. Do polskich szpitali od wybuchu wojny trafiło blisko 2000 pacjentów z Ukrainy. Połowa z tych osób to są oczywiście dzieci, bo tych dzieci jest bardzo dużo. Najczęściej jednak to są dość krótkie hospitalizacje właśnie, związane z infekcjami układu oddechowego. Resort Zdrowia pomaga też na inny sposób: ułatwiając podjęcie pracy ukraińskim medykom. Ministerstwo Zdrowia podejmuje mnóstwo działań w kierunku ułatwienia dostępności do rynku pracy dla lekarzy, pielęgniarek, ratowników z Ukrainy. Viktor jest laryngologiem. Jeszcze niedawno pracował w szpitalu w Mariupolu. Po prostu nie ma nic, nic nie pozostało. Nasz szpital też został zaatakowany przez żołnierzy. Z czołgu strzelili do naszego szpitala i po prostu wszystkie kamienice, wszystkie budynki po prostu spalone, czarne. Do tej pory pracę w Polsce znalazło już ponad 700 lekarzy z Ukrainy. Oglądają państwo główne wydanie Wiadomości. Zobaczmy, co jeszcze przed nami. Trzy filary wsparcia dla kredytobiorców. Ostatnie dni nie przynoszą dobrych informacji ze Śląska. Dziś zmarł kolejny górnik poszkodowany w wybuchu metanu w kopalni Pniówek. Tym samym tragiczny bilans ofiar po wypadku W tej kopalni wzrósł do 7 ofiar śmiertelnych. Cały czas trwa akcja ratunkowa w Zofiówce. Po 87 godzinach akcji w kopalni Zofiówka, gdzie w sobotę w nocy doszło do wstrząsu i wyrzutu metanu, ratownicy dotarli do wszystkich pracowników, którzy zostali pod ziemią. Wcześniej wydobyli ciała 6 górników. 7. i 8. pracownik są już wydobyci spod urządzeń, spod wody, są transportowani do bazy. 9. pracownik jest już również wydobywany i będziemy przystępowali do wydobycia 10. pracownika. Dziś rano zmarł też kolejny górnik, który przebywał w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. Trafił tam po wybuchu metanu w kopalni Pniówek, do którego doszło w środę po północy. Był to pacjent z oparzeniem bardzo dużej powierzchni ciała, również z głębokim oparzeniem dróg oddechowych i tutaj niestety walka o jego życie zakończyła się niepowodzeniem. 7 górników z Pniówka, którzy zostali pod ziemią, wciąż jest zaginionych. Prezydent Andrzej Duda powołał Magdalenę Rzeczkowską na funkcję ministra finansów. To stanowisko pozostawało nieobsadzone od lutego, kiedy do dymisji podał się Tadeusz Kościński. Zadania szefa resortu finansów tymczasowo wykonywał premier Mateusz Morawiecki. To nominacja, którą otrzymuje osoba niezwykle doświadczona. Nie mam wątpliwości, że sobie pani minister doskonale poradzi i będzie umiała sprostać wszystkim zadaniom. Magdalena Rzeczkowska z Ministerstwem Finansów związana jest od 20 lat. Od 2020 roku była sekretarzem stanu i szefową Krajowej Administracji Skarbowej. Współtworzyła ustawę Prawo celne i przepisy wykonawcze, koordynowała też całość procesu wdrożenia nowych przepisów Unijnego Kodeksu Celnego. Nawet 2 mln polskich rodzin może skorzystać z zaproponowanych przez rząd "wakacji kredytowych". To jeden z filarów wsparcia dla kredytobiorców, który ma pomóc Polakom w spłacaniu rosnących rat hipotecznych. Walcząc z rosnącą inflacją Narodowy Bank Polski podwyższa stop procentowe. Te z kolei przekładają się na wzrost rat kredytów, w tym hipotecznych. Jeżeli będzie to dalej postępować w takim tempie, to się na pewno będę martwił. Trzeba płacić. Wzięliśmy na 30 lat. Nie ma wyboru, trzeba płacić. W tej trudnej sytuacji rząd wyszedł z inicjatywą wsparcia dla kredytobiorców. Jest to bardzo szeroki, całościowy program wsparcia dla kredytobiorców w sytuacji trudnej, w jakiej mogli się znaleźć w obecnym czasie, związanym z putinflacją. Będzie się on opierać na trzech filarach. Pierwszy z nich to zapowiedziane już wczoraj wakacje kredytowe, czyli odłożenie spłaty do 4 rat rocznie przez 2 lata. Co ważne, dziś premier ogłosił, że odłożone raty nie będą dodatkowo oprocentowane. Drugi to wsparcie dla kredytobiorców, którzy nie są w stanie spłacić rat kredytów - do 2000 zł miesięcznie nawet na 3 lata, z czego do 22 tys. może zostać umorzone. Takie wsparcie mogą otrzymać rodziny, w których jeden z domowników ma status bezrobotnego lub miesięczny koszt kredytu przekracza połowę miesięcznych dochodów albo dochód na domownika, po odjęciu kosztów kredytu, spadnie poniżej wyznaczonej stawki. Po trzecie, od przyszłego roku raty kredytów nie będą już liczone w oparciu o WIBOR, a inną, korzystniejszą stawkę. Cała ta zmiana ma dać teŻ nadzieję tym, którzy chcą mieć też kredyt hipoteczny w przyszłości. Że będzie on możliwy do spłaty, że będzie możliwie na stałej stopie procentowej. Działania zaproponowane przez rząd są takim wyraźnym sygnałem wystosowanym po raz kolejny do banków, by zmieniły swoją politykę w stosunku do klientów w tym trudnym czasie. Duży wpływ na rosnącą inflację mają dziś coraz droższe rosyjskie surowce, które podbijają ceny energii. Po wprowadzeniu embarga na węgiel z Rosji i Białorusi, Jesteśmy przygotowani, żeby w roku 2022 całkowicie uniezależnić się od rosyjskich dostaw gazu do Polski. Pomóc w tym ma rozbudowa gazoportu w Świnoujściu. Dzięki niej terminal zwiększy swoje możliwości regazyfikacyjne do 7,5 mld m3 rocznie. To niemal połowa zapotrzebowania Polski na gaz. Na rok 2027 planowane jest też otwarcie pływającego gazoportu w Zatoce Gdańskiej. Oba będą przyjmować i magazynować błękitne paliwo napływające do Polski z innych kierunków niż Rosja. Polska podpisała szereg tego typu kontraktów głównie ze stroną amerykańską, ale też katarską, i wkrótce będziemy mogli stać się takim regionalnym hubem, jeżeli chodzi o dostawę gazu skroplonego, które będą właśnie przyjmowane przez gazoport w Świnoujściu. O embargo i dodatkowe opłaty na rosyjskie surowce apelowała w spotkaniach z unijną komisarz do spraw energii i ministrem gospodarki i klimatu Niemiec, minister Anna Moskwa. Doceniamy gest Unii Europejskiej w postaci embarga na węgiel. Oczekujemy takiego samego embarga na pozostałe rosyjskie surowce bez zbędnej zwłoki tu i teraz. O unijnych sankcjach na kraj Putina rozmawiają też teraz Mateusz Morawiecki i niemiecki kanclerz Olaf Scholz, którzy spotkali się w Berlinie. Kończy się polityka obłaskawiania Rosji, wielu europejskich przywódców dostrzega już swoje błędy - mówił premier Mateusz Morawiecki po spotkaniu z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem. W Berlinie jest Mateusz Burdziński. Powiedz, jakie tematy zostały poruszone? Po dwóch miesiącach wojny na Ukrainie Polska nadal nie otrzymała z Brukseli żadnych funduszy, Regionalne porty lotnicze w całym kraju pracują i będą w najbliższych dniach pracowały normalnie. Wciąż nie wiadomo jednak, jak będą od 1 maja funkcjonowały dwa porty lotnicze w Warszawie. Kontrolerzy ruchu lotniczego wciąż nie porozumieli się z Polską Agencją Żeglugi Powietrznej w sprawie wysokości podwyżek płac. Lotnisko Schipol w Amsterdamie do dziś odczuwa skutki sobotniego, zaledwie kilkugodzinnego strajku pracowników. Bo każde, nawet niewielkie zakłócenie pracy lotniska wywołuje efekt dla portów lotniczych w kilku czy kilkunastu innych krajach. Dlatego tak ważne jest uniknięcie paraliżu dwóch stołecznych lotnisk. Te loty nie zostały jeszcze odwołane i liczymy cały czas, że te loty nie będą odwołane. Na to liczymy. Niezależnie od rozwoju negocjacji gotowy jest już plan awaryjny, który zakłada, że od 1 maja lotnisko Chopina i Warszawie i port lotniczy w Modlinie będą obsługiwały loty jedynie w godzinach 9.30 - 17.00. To, czy ten scenariusz się ziści, zależy dziś głównie od kontrolerów. Strona rządowa przyjęła 24 postulaty dotyczące bezpieczeństwa, które zgłaszali kontrolerzy lotów. Te wszystkie postulaty 24 postulaty dotyczące bezpieczeństwa zostały przez stronę rządową zaakceptowane. Kwestią sporną są jednak warunki płac kontrolerów. Związkowcy chcą wyższych płac, choć i tak dziś średnia płaca na tym stanowisku w Warszawie to ok. 40 tys. zł miesięcznie. Za dalszy wzrost płac musieliby zapłacić pasażerowie samolotów. Trzeba pamiętać, że znaczna podwyżka opłat lotniczych, które pobiera PAŻP, będzie miała wpływ na podwyższenie cen biletów. Tego również nie chcemy. Według Super Expressu negocjacje są trudne także z powodu wewnętrznych zatargów środowiska kontrolerów ruchu lotniczego. Super Express dotarł do pogróżek adresowanych w stronę niezależnych ekspertów. Nasze związki mają kasę, żeby skutecznie obrabiać d*** Z oficjalnych danych międzynarodowej organizacji Eurocontrol wynika, że już teraz polscy kontrolerzy są jednymi z najlepiej opłacanych w Europie. Wyższe koszty płac na kontrolera występują jedynie w Belgii, Niemczech i Holandii. Jednocześnie Eurocontrol informuje, że polscy kontrolerzy pracują relatywnie niewiele w porównaniu do kolegów z zagranicy. Mniej godzin w pracy spędzają jedynie kontrolerzy z Bułgarii. Jeżeli są na tym biegunie najmniej obciążonych ilością godzin pracy w stosunku do kontrolerów w innych państwach, to my to szanujemy, ale o tym powinniśmy także mówić. Mniejsza liczba zadań wykonywana przez pracowników Agencji Żeglugi Powietrznej to efekt pandemii, po której wciąż nie odbudował się ruch lotniczy, na którym zarabia Agencja i z którego później finansuje pensje kontrolerów ruchu. Po dwóch miesiącach wojny na Ukrainie Polska nadal nie otrzymała z Brukseli żadnych funduszy, które wsparłyby nasz kraj w pomocy dla uchodźców. Unia Europejska nadal blokuje też pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy. Tymczasem politycy Platformy Obywatelskie i Europejskiej Partii Ludowej nawet nie kryją, że to oni stoją za wstrzymaniem należnych Polsce pieniędzy Uczestnicy spotkań z Donaldem Tuskiem mogą odnieść wrażenie, że lider Platformy Obywatelskiej nie ma żadnej oferty programowej dla Polaków. Jakie propozycje programowe Platformy Obywatelskiej? Co pan zaproponuje wyborcom z Krosna i powiatu krośnieńskiego? Jeśli przyjedzie jakiś gość taki jak ja z Warszawy czy z Gdańska, czy ze Szczecina i będzie opowiadał, że ma projekt dla Krosna, to go pogońcie. Jednocześnie Tusk daje do zrozumienia, że jego celem jest zdobycie władzy w Polsce. Jak zatem zamierza przekonać wyborców? Ci, którzy mają wiedzieć, w jaki sposób chce pokonać PiS, już wiedzą. Zdaniem komentatorów Tusk liczy, że w przejęciu władzy pomoże mu blokowanie unijnych funduszy dla Polaków, co ma osłabić poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości. Polska cały czas nie otrzymała należnych nam środków z unijnego funduszu odbudowy po pandemii. Ja chyba nikogo nie muszę przekonywać, że gdybym wygrał wybory, gdybym miał wpływ na to, co dzieje się w Polsce, to załatwiam tę rzecz od ręki. Tusk od dawna zapewnia, że robi co może, żeby odblokować fundusze dla Polski. Pojadę jutro do Brukseli, żeby dopiąć sprawę polskich pieniędzy. Jednocześnie politycy z partii Tuska zabiegają w Parlamencie Europejskim o blokowanie wypłat dla Polski. W Parlamencie Europejskim bardzo mocno gardłowaliśmy za tym, żeby nie dawać rządowi przynajmniej części pieniędzy. W podobnym tonie wypowiadał się sam Tusk, apelując do Niemców o pomoc. Wszyscy cenią waszą cierpliwość. Strategię blokowania unijnych funduszy dla Polski totalna opozycja stosuje od dawna. Jak my wygramy kolejne wybory, to te pieniądze zostaną odmrożone. Tej polityki nie zmieniła nawet wojna na Ukrainie. Choć Polskę zalała fala uchodźców, którym trzeba pomóc. Obiecuję panu prezydentowi, że dobrze zajmiemy się uchodźcami, dopóki nie będą w stanie wrócić bezpiecznie do domu. Tak w Kijowie obiecała szefowa Komisji Europejskiej. Ale do dziś Polacy nie otrzymali z Brukseli nawet jednego euro na pomoc ukraińskim uchodźcom, choć przyjechało ich do Polski już blisko 3 mln. Komentatorzy zwracają uwagę, że blokowanie unijnych funduszy dla Polaków jest zgodne z planem niemieckiej wiceprzewodniczącej Parlamentu Europejskiego Kateriny Barley. Zagłodzić finansowo. On potrzebuje pieniędzy. A jeśli powiemy, że "nie dostaniesz żadnych pieniędzy", to w końcu będzie musiał ustąpić w takim czy innym momencie. Ta retoryka niemiecka o zagłodzeniu jest skandaliczna oczywiście w takiej wersji werbalnej, ale jest niczym nowym, bo przykładów tego typu agresywnych zachowań wobec Polski po stronie niemieckiej czy wcześniej pruskiej było bez liku. Dlatego wielu publicystów nie jest zaskoczonych zachowaniem wiceprzewodniczącego PO, który poleciał do Waszyngtonu krótko po tym jak Amerykanie w obliczu wojny na Ukrainie zapowiedzieli pomoc finansową dla Polski. Należy nadal wywierać presję na rząd PiS-u. Pytanie tylko, jak tę strategię ocenią wyborcy. Teraz brutalny atak na księdza kościoła katolickiego we Francji. Sprawca bez powodu zadał polskiemu duchownemu kilkadziesiąt ciosów nożem. Ksiądz cudem przeżył. tutaj rozmawiali, następnie wyszli z zakrystii i tam nastąpił atak. Atak - wyjątkowo brutalny. Polski ksiądz w tej parafii w Nicei został zaatakowany nożem. Napastnik dźgał beż opamiętania. W parafii w samym sercu Nicei rozmawiamy z przełożonym księdza Krzysztofa. Księdzu Krzysztofowi zadano 22 ciosy. Najpoważniejsze to rany barku, tułowia i nogi. Został poddany operacji na wydziale chirurgicznym, później przewieziony na oddział rekonwalescencji. Ksiądz Krzysztof Rudziński to Polak. Cudem przeżył. Służby zaalarmowała kobieta, która właśnie została w tym kościele ochrzczona. Dlaczego napastnik z zimną krwią zaatakował? Nie wiadomo. Wiadomo, że rozmowa zeszła na politykę i odbywające się akurat we Francji wybory. Między napastnikiem i księdzem doszło do wymiany zdań. Została poczyniona aluzja do wyborów prezydenckich. Obserwatorzy życia politycznego nie mają watpliwości: kościół we Francji przechodzi bardzo trudny okres. Od lat polityczne elity dążą do laicyzacji. Kościoły są burzone lub przerabiane na dyskoteki. O ile sprawca podobno był leczony psychiatrycznie wielokrotnie, ale też jest czymś charakterystycznym, że tacy ludzie rezonują nastroje, które odczytują ze społeczeństwa, a taka napaść na Kościół katolicki jest we Francji nad wyraz widoczna. Bo to nie pierwszy taki przypadek. Satyryk, kompozytor, autor i twórca Kabaretu pod Egidą. Jan Pietrzak kończy 85 lat. Przez kilka dekad satyrą uderzał w tyranów, bawił publiczność, a w piosenkach dawał wyraz swojego patriotyzmu. Co można było też usłyszeć podczas koncertu w Studiu Koncertowym Polskiego Radia im. Witolda Lutosławskiego w Warszawie. Bóg, honor, ojczyzna, wolność, solidarność, tego nikt na świecie nie dał nam za darmo. Wyjątkowy koncert wyjątkowego artysty. Jan Pietrzak od ponad 60 lat występuje na scenie. Niezłomność jubilata podkreślał minister kultury. Bez pana Jana Pietrzaka nie byłoby polskiej kultury, ale nie byłoby także tych bardzo ważnych elementów polskiego dziedzictwa, które dla nas wszystkich są najbliższe. Co podkreślał również prezydent Andrzej Duda w liście do Jana Pietrzaka. Dzieje polskiego ducha wolności na przestrzeni minionych 60 lat to długa opowieść, ale nie sposób jej opowiedzieć bez wzmianki o Janie Pietrzaku, autorze słów pieśni "Żeby Polska była Polską". Patriotyczna pieśń stała się w 1980 roku spontanicznym hymnem Solidarności, jej refren znały też koronowane głowy. Żeby Polska była Polską. Zdarzyło mi się to w wypadku sporej ilości piosenek, że są niejako ponadczasowe, czyli mówią o sprawach, które dotyczą nas tu i teraz, a nie tylko wtedy, kiedy to pisałem. To jest dla mnie pokrzepiające. "Nielegalne kwiaty" z czasów stanu wojennego i jeszcze wiele, wiele innych piosenek na stałe zapisały się w pamięci Polaków. Jestem bardzo szczęśliwa, że dożył tak wspaniałego jubileuszu i naprawdę moim zdaniem dał bardzo dużo naszemu krajowi, Polsce. Uwielbiam jego twórczość oraz jego muzykę. Piękne piosenki, wszystko się wiąże z naszą historią i każdy koncert ma coś w sobie. Jedna jedyna opcja właściwa, kabaretowa alternatywa. To z inicjatywy Jana Pietrzaka w 1960 roku powstał studencki kabaret Hybrydy, 8 lat później kultowy Kabaret pod Egidą. Chciałbym się z państwem umówić, że ten program, który zobaczycie, to jest program dobry. Jak się ludzie umówią, to wiadomo czego się trzymać. Kabareciarz był znany z satyry politycznej, często wymierzonej w ustrój PRL. Tak komentował ówczesną sytuację społeczno-polityczną. Całe szczęście, że tej energii za dużo nie ma, bo jest kryzys energetyczny na świecie. Na świecie, nie u nas, żeby ktoś nie myślał, że ja mówię o jakimś kryzysie u nas. U nas nic nie ma. Zarówno w kabarecie jak i w piosenkach nie stronił od komentowania ważnych wydarzeń. I tak jest do dziś. Wiele razy uczestniczył w uroczystościach upamiętniających ofiary tragedii smoleńskiej. Oni żyją w tej pamięci... Jego wielbiciele cenią go za wspaniały przekaz patriotyzmu. Sto lat! Sto lat! Niech żyje, żyje nam! Na "Gościa Wiadomości" z napisami zapraszamy do kanału TVP Info.