C#¼ to by¾ za mecz. Byliśmy o krok od wygrania Ligi Narodów, ale mamy srebro. Zrewanżujemy się na igrzyskach. Dobry wieczór, Edyta Lewandowska, witam państwa i zapraszam na Wiadomości. Wielki sukces naszych siatkarzy w Lidze Narodów. Jesteśmy bardzo silni, bardzo mocni i mamy wszystkie atuty i argumenty w swoich rękach, żeby zagrać w finale igrzysk olimpijskich. Rodzina jest najważniejsza. To jest podstawa, siła państwa. Polski Ład, czyli miliardy złotych dla polskich rodzin. Budujemy przede wszystkim dobro polskich rodzin, wspomagając nasze małe lokalne ojczyzny. Każdy znajdzie coś dla siebie. To taka żywa historia na dotknięcie dłoni, każdy przyjdzie zobaczy. Historia nie tylko z książek. A Wiadomości zaczynamy od wielkich zmagań naszych siatkarzy, którzy po pełnym emocji meczu finałowym z Brazylią zdobyli srebro w turnieju Ligi Narodów we włoskim Rimini. Na miejscu przed hotelem naszej drużyny jest Magdalena Wolińska-Riedi. Magdo było blisko złota, ale chyba i tak jest wielka radość? Oczywiście. Radość w Rimini jest ogromna. Polacy to 2. najlepsza drużyna tej wyczerpującej Ligi Narodów. Od początku było wiadomo, że mecz z Brazylią będzie trudny. Trzeba pamiętać, że na 62 rozgrywki Brazylia wygrywała z Polską 41 razy. Ale to Biało-Czerwoni są nadal mistrzami świata. Bo wtedy pokonali Brazylię. Spotkaliśmy naszych siatkarzy przed hotelem kilkanaście minut temu. Mówili, że to była potrzebna lekcja. Polacy ze srebrnymi medalami tegorocznej edycji Ligi Narodów. To najlepszy występ naszych w tych rozgrywkach. Biało-Czerwoni świetnie weszli w finałowy mecz. Graliśmy zdecydowanie, precyzyjnie i skutecznie. I to już nie jest obronione! 25:22 Polacy wygrywają w pierwszej partii. Podobnie rozpoczęliśmy drugą partię. Nie pozwalamy im rozwinąć skrzydeł. Fantastyczny blok. Jednak potem biało-czerwona maszyna zacięła się i do głosu doszli Brazylijczycy. Wallace, niestety punkt dla Brazylii. 25:23 i remis 1:1 w setach. Oj przysnęliśmy po raz drugi w tym meczu. Trzecia partia to popis Canarinhos i zwycięstwo do 16. Dobry atak Kubiaka, piłka w boisku. W czwartym secie walczyliśmy. Wallace lekko, technicznie i szaleństwo w Brazylii. Ale rywale byli dzisiaj za mocni. Przegraliśmy w Brazylią 3:1. Występ w Lidze Narodów to dla Polaków przetarcie przed siatkarką imprezą numer 1 w tym roku - igrzyskami olimpijskimi. Jest ok. Występ w Lidze Narodów to dla Polaków przetarcie przed siatkarką imprezą numer 1 w tym roku - igrzyskami olimpijskimi. To w Tokio podopieczni Vitala Heynena mają być w najwyższej dyspozycji. Mamy obecnie moim zdaniem najmocniejszą reprezentację w historii siatkówki. Personalnie i drużynowo gramy bardzo dobrze, jesteśmy bardzo silni, bardzo mocni i mamy wszystkie atuty i argumenty w swoich rękach, żeby zagrać w finale igrzysk olimpijskich. Od ponad dekady polscy siatkarze są na absolutnym topie na świecie. W 2009 roku zdobyli mistrzostwo Europy. W 2014 mistrzostwo świata. A w 2018 obronili tytuł najlepszej drużyny globu. Nie zawodzą, z nich zawsze jesteśmy dumni, zawsze są w czołówce. Kibice doceniają siatkarską reprezentacje narodową. Mamy dobrych siatkarzy i tutaj myślę, że to jest prawdziwa duma polski. Jedna z prawdziwych dum. Trzeba ich na pewno wspierać, kibicować, tak że sam na meczu byłem już nie raz, także trzymamy kciuki. Uważam, że zasługują oni na zdecydowanie większą atencję niż np. piłkarze. A walkę naszych siatkarzy o medal podczas Igrzysk Olimpijskich w Tokio będą mogli państwo śledzić na antenach TVP. Polski Ład - restart gospodarki po czasie walki z pandemią i odpowiedź Prawa i Sprawiedliwości na oczekiwania wyborców. Nowy program gospodarczy ma na celu wsparcie polskich rodzin. To one mają najbardziej skorzystać na zmianach podatkowych i ułatwieniach np. w zdobyciu mieszkania. Polski Ład - nowy program gospodarczy Prawa i Sprawiedliwości. Zgodnie z zapowiedziami to oferta skierowana przede wszystkim do polskich rodzin. Na całym świecie rodzina jest najważniejsza. To jest podstawa i siła państwa. Prawo i Sprawiedliwość chce promować założenia Polskiego Ładu podczas cyklu spotkań z wyborcami. W najbliższych tygodniach politycy partii odwiedzą wszystkie powiaty w Polsce. Dziś rzecznik rządu Piotr Muller spotkał się w tej sprawie z wyborcami w Kołczygłowach, Lęborku i Kępicach. Rozmawiamy, spotykamy się po to, aby też usłyszeć, co państwo uważacie na temat tych propozycji, które przedstawiamy. Uwagi zbieramy po to, aby w najbliższym czasie Rada Ministrów, rząd mógł przyjąć pierwsze projekty ustaw w ramach Polskiego Ładu. Polski Ład to m.in. 7% PKB na zdrowie, obniżka podatków dla 18 mln Polaków, w tym podniesienie kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł i podniesienie progu podatkowego do 120 tys. zł, inwestycje, które wygenerują pół miliona nowych miejsc pracy, mieszkania bez wkładu własnego i dom do 70 mkw. bez formalności, a także emerytura bez podatku do 2500 zł. Chyba najbardziej podoba mi się kupienie mieszkania bez wkładu własnego, bo to rzeczywiście był problem. Z kolei minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg w Raszkowie wzięła udział w IX Swojskim Spotkaniu z Folklorem. Podkreśliła, że Polski Ład to również więcej wspierających rodzinę instytucji - m.in. przedszkoli czy żłobków. Trwają też prace nad bonem mieszkaniowym dla rodzin, które mają już mieszkanie, ale chciałyby zamienić je na większe. 1 stycznia 2022 roku ruszy też kolejny program - Rodzinny Kapitał Opiekuńczy. 12 tys. zł będą mogły otrzymać te rodziny, które mają drugie i kolejne dzieci, jeżeli dziecko ukończy 12. miesiąc życia do 36. miesiąca życia, czyli w tej opiece do lat 3. Marlena Maląg przekazała też symboliczny czek na budowę 4 boisk w ramach Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Dodała, że Polski Ład to kolejny etap polityki prospołecznej Prawa i Sprawiedliwości, która według opozycji miała zrujnować polską gospodarkę. Na te obietnice, które PiS złożył, pieniędzy po prostu nie ma i nie będzie. Jeśli w Polsce ktoś wie, gdzie te miliardy leżą zakopane, - bo tu w Zakopanem nie... Pieniądze jednak się znalazły. Po zwycięstwie w 2015 roku rząd obniżył podniesiony przez koalicję PO-PSL wiek emerytalny, wypłaca 13. i 14. emeryturę, uruchomił program Rodzina 500 Plus i 300 Plus - coroczną wyprawkę szkolną, wprowadził program Mama Plus, czyli emeryturę dla kobiet, które wychowały co najmniej czworo dzieci kosztem kariery zawodowej. Te programy natychmiast przełożyły się na zwiększenie konsumpcji, a konsumpcja wewnętrzna zasiliła możliwość rozwoju przedsiębiorców. Według szacunków rząd będzie inwestował w program Polski Ład ponad 70 mld zł rocznie. Branża turystyczna odrabia straty po okresie zamrożenia z powodu epidemii. Z informacji hoteli i obiektów turystycznych wynika, że Polacy coraz częściej rezerwują pobyt wakacyjny w kraju. To pomoże całej gospodarce, która zdaniem ekonomistów właśnie kończy przełomowy pod względem wzrostu gospodarczego kwartał. Wielu Polaków spędziło ten weekend na wypoczynku w kraju. Np. w Beskidzie Śląskim. Sportowo, rekreacja na świeżym powietrzu. Pierwszy raz w Szczyrku, tak że na prawdę nie wiemy. Wjeżdżamy na górę, a potem zobaczymy. Od soboty w hotelach może być zarezerwowanych już 75% pokoi. W wielu hotelach ten limit jest wykorzystywany maksymalnie. Mamy pogodę dzisiaj cudowną, natomiast jeżeli chodzi o zakwaterowanie, to w dalszym ciągu mamy tylko 75% obłożenia. Mamy nadzieję, że już niedługo będzie to 100%. W kolejnych miesiącach zyski krajowej branży turystycznej będą wspomagały pieniądze z bonu turystycznego, który jest ważny do końca marca przyszłego roku. Wciąż wielu uprawnionych może skorzystać z tego programu rządowego. Zapomnieliśmy, że ten bon w dalszym ciagu instnieje i bardzo dużo ludzi niestety go jeszcze nie pobrało i apel, żeby go pobierać, bo to są żywe pieniądze, które można wydać na całe wakacje pobytowe w Polsce. Zdaniem ekonomistów dotychczasowe dane o sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej wskazują, że polska gospodarka znacząco odrabia koronakryzysowe straty. Kończący się kwartał w danych statystycznych będzie porównywany do okresu z zeszłego roku, gdy wiele branż było zamkniętych. Dlatego zdaniem ekonomistów odbicie może być nawet dwucyfrowe. Pewnie będzie nawet powyżej 10% wzrostu. W przyszłym roku będzie na pewno jakieś 5% wzrostu, jeżeli się nic niespodziewanego nie wydarzy. Wzrost gospodarczy w najbliższych latach będzie stymulował rządowy program Polski Ład. Kluczowe ustawy wchodzące w jego skład - jak podwyżka kwoty wolnej od podatku - mają być głosowane w Sejmie tuż po wakacjach. Od poparcia Sejmu będzie zależało, czy program wejdzie w życie. Dlatego prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński zwrócił się z apelem do uczestników kongresu partii Porozumienie. Jeśli zrealizujemy Polski Ład, to w dekadę nadrobimy dystans Tylko w ciągu najbliższych 3 lat inwestycje związane z Polskim Ładem mogą przekroczyć 100 mld zł. To m.in. pieniądze z rekordowego dla Polski nowego budżetu Unii Europejskiej. Wielka Brytania i Rosja zmagają się ze wzrostem zachorowań na koronawirusa wywołanym tzw. wariantem Delta. Z tego powodu w Sydney w Australii ogłoszono właśnie dwutygodniowy lockdown. Na ile realne i niebezpieczne jest dziś widmo kolejnej fali zachorowań? Puste półki z produktami pierwszej potrzeby. Mieszkańcy Sydney ruszyli do sklepów po tym, jak władze stanowe ogłosiły dwutygodniowy lockdown w związku z wykryciem kolejnych przypadków tzw. mutacji Delta. Okazuje się, że wariant Delta jest co najmniej dwukrotnie bardziej zaraźliwy niż poprzednie mutacje, więc musimy przygotować się na większe wzrosty zachorowań w najbliższych dniach. Dlatego tak ważne jest podjęcie działań już teraz. Wariant Delta odpowiada też za wzrost zachorowań w Wielkiej Brytanii. Po tym jak Brytyjczycy uporali się z trzecią falą, przez kilka ostatnich miesięcy odnotowywali bardzo mało nowych zachorowań. W czerwcu jednak widać wyraźny wzrost. Są też dobre wieści - osoby w pełni zaszczepione są dobrze chronione także przed nowym wariantem choroby. Większość osób zaszczepionych przejdzie zakażenie tym wariantem, jeżeli w ogóle do zakażenia dojdzie, przejdzie tę infekcję łagodniej. Podobny wykres zachorowań widać w Rosji. Tu także w czerwcu liczba nowych przypadków zaczęła wyraźnie rosnąć. Ale w przeciwieństwie do Brytyjczyków Rosjanie są zaszczepieni w dużo mniejszym stopniu. Co więcej, kwitnie tu handel fałszywymi certyfikatami szczepienia. A to właśnie osoby niezaszczepione będą zdaniem epidemiologów najbardziej narażone na skutki kolejnej fali zachorowań. Najbardziej narażone są osoby niezaszczepione, ale również osoby zaszczepione tylko jedną dawką, więc tutaj te osoby powinny się najbardziej obawiać w tym przypadku infekcji. Lekarze nie mają wątpliwości, że czwarta fala zakażeń nadejdzie. Dlatego zachęcają do szczepienia. Do tej pory w Polsce podano już ponad 28 mln dawek. Ponad 12,5 mln Polaków ma już pełną odporność przed koronawirusem. Jeżeli nie będziemy mieli odporności, to wirus pokaże swoje nowe oblicze na jesieni i będą kolejne zachorowania, kolejne zgony. Pierwsze zgony niezaszczepionych pacjentów z wariantem Delta odnotowała właśnie Francja. Oglądają państwo główne wydanie Wiadomości. Zobaczmy, co jeszcze w programie. Cztery dekady walki o prawa polskich rolników i godność narodu. NSZZ Rolników Indywidualnych "Solidarność" świętuje 40-lecie istnienia. Zawsze na straży chłopskich interesów, nigdy nie zapomnieli o Wspólnocie, jaką jest Polska. Nowoczesne, ekologiczne rolnictwo i bardziej opłacalna produkcja. Rolnicy są bliżej odbiorców jak nigdy dotąd. To obecny obraz polskiej wsi. 40 lat temu groziło im odebranie ziemi przez komunistów. Obawiali się, że ich gospodarstwa trafią do PGR-ów. Walczyliśmy, żeby po prostu prawo do ziemi to było prawem i żeby każdy mógł o swoim prawie i o swojej ziemi decydować. Walczyli też o prawo do wolności religijnej. Walka o ideały Polski, o Polskę. Po rejestracji pod koniec 1980 roku Solidarności polscy rolnicy zażądali od komunistów ustanowienia ich własnego związku zawodowego. Doszło do strajków w Rzeszowie i Ustrzykach Dolnych. To była piękna historia walki o wolność dla chłopów i dla całego narodu. Walka się opłaciła. Protesty zakończyły się podpisaniem porozumień rzeszowsko-ustrzyckich. W maju 1981 roku zarejestrowano NSZZ Rolników Indywidualnych "Solidarność". I spełnił się jeden z podstawowych postulatów - 8 na 10 gospodarstw pozostało w rękach ich właścicieli. Od 40 lat te same hasła na sztandarach prowadzą państwa do jednego głównego celu - do poprawy życia rolników na wsi. Podczas Konferencji Rocznicowej w Filharmonii Narodowej w Warszawie odczytano list prezydenta Andrzeja Dudy. Utworzenie przed 40 laty rolniczej Solidarności było wielkim sukcesem mieszkańców polskiej wsi, którzy upomnieli się o swoją godność, o wolność, o prawo do ziemi. Zasłużeni działacze rolniczej Solidarności zostali odznaczeni. Ministerstwo Spraw Zagranicznych wezwało kierującą ambasadą Izraela w Warszawie charge d'affaires. Chodzi o wypowiedzi izraelskiej dyplomacji w sprawie nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego. Na naciski przedstawicieli Izraela, a także USA zareagowała również marszałek Sejmu. Naciski przedstawicielstw dyplomatycznych USA i Izraela łamią wszelkie standardy międzynarodowe - napisała w oświadczeniu marszałek Sejmu. Przedstawiciele USA i Izraela wezwali do wstrzymania dalszych prac nad uchwaloną przez Sejm nowelizacją Kodeksu postępowania administracyjnego. Zakłada ona, że po 30 latach od wydania decyzji niemożliwe będzie jej zakwestionowanie. Taką zmianę nakazał 6 lat temu Trybunał Konstytucyjny. Chodzi przede wszystkim o zablokowanie dzikiej reprywatyzacji. Ludzie mieszkający w danej kamienicy czy na danej nieruchomości Według ambasady Izraela i szefa izraelskiej dyplomacji nowelizacja uniemożliwi ubieganie się o zwrot lub rekompensatę za mienie ofiar Holocaustu. Osoba, która była właścicielem tego mienia, została zamordowana, zginęła, nie pozostawiła po sobie potomków, nie pozostawiła krewnych, i w tym przypadku prawo polskie, ale także prawo innych państw stanowi, że wtedy to mienie staję się po prostu własnością tego państwa. Mimo to organizacje żydowskie domagają się od Polski, która sama była ofiarą, a nie sprawcą II wojny światowej, rekompensat za skutki Holocaustu - zbrodni ludobójstwa zaplanowanej i zrealizowanej przez Niemców. Jednak w oświadczeniu ambasady Izraela ani razu nie pojawia się słowo Niemcy. Mowa jedynie o Polsce, nazistach i ich kolaborantach. Doszło do kuriozalnej sytuacji, w której mówi się coraz częściej o tym, że Niemcy niejako były okupowane przez nazistów, że ci naziści to był jakiś mityczny lud, który przyszedł i podbił Niemcy, a potem wywołał II wojnę światową. I to oczywiście nie przypadek. W ten sposób rozmywa się odpowiedzialność Niemiec za Holokaust i inne zbrodnie II wojny światowej. Odpowiedzialność, którą Niemcy w pełni biorą na siebie. Auschwitz był niemieckim obozem zagłady, prowadzonym przez Niemców. Zależy mi na tym, aby ten fakt podkreślić. Trzeba jasno nazwać sprawców. Proszę o przebaczenie za historyczna winę Niemiec i przyznaję się do naszej nieprzemijającej odpowiedzialności. My Niemcy przyznajemy się do naszej winy i odpowiedzialności, która nigdy nie minie. To nie przeszkadza niektórym politykom i mediom obciążać Polskę współodpowiedzialnością za Holokaust. Ostatnio zrobił to dziennik Los Angeles Times. Naukowcy mówią, że Niemcy wiodą prym w przyjmowaniu odpowiedzialności za Holokaust, To fałszowanie historii - oświadcza Instytut Pamięci Narodowej. W roku 1939 byliśmy pierwszym narodem w Europie, który postawił fizycznie opór Hitlerowi. Polacy nie mieli żadnego wpływu, żadnych możliwości, żadnego realnego oddziaływania na to wszystko, co działo się podczas okupacji niemieckiej. Polska nigdy nie kolaborowała z Hitlerem. Polscy żołnierze walczyli z Niemcami na wielu frontach II wojny światowej, a w 1945 roku wzięli udział w szturmie na Berlin. Państwo polskie instytucjonalnie pomagało Żydom, a jednostkowe przypadki współpracy Polaków z Niemcami były karane śmiercią. O tych faktach polska dyplomacja przypomina stronie izraelskiej. Wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński poinformował w TVP Info, że na jutro do resortu została wezwana kierująca ambasadą w Warszawie charge d'affaires. Według wiceszefa polskiej dyplomacji część polityków izraelskich decyduje się na pogarszanie stosunków z Polską, bo to opłaca im się w wewnętrznej polityce ich kraju. Postawy krytyczne wobec Polski, mówiąc bardzo delikatnie, albo wprost antypolskie to jest coś całkowicie powszechnego. To jest tak jakby w Polsce standardy debaty o stosunkach z Izraelem wyznaczał np. Leszek Bubel. Izraelskie MSZ także wezwało ambasadora Polski w Tel Awiwie Marka Magierowskiego. U 24-letniego Somalijczyka, który w piątek zaatakował w Niemczech, tamtejsze służby znalazły treści propagandowe tzw. Państwa Islamskiego. Mężczyzna brutalnie zabił 3 osoby, a wiele innych ranił. Sam został postrzelony i zatrzymany. Do ataku doszło w ścisłym centrum Wurzburga w Bawarii. Somalijczyk brutalnie atakował nożem przede wszystkim kobiety. Jedna z jego ofiar została ugodzona 13 razy. To szokujące. Gdy to wczoraj usłyszeliśmy zaczęliśmy panikować. To było okropne. Byliśmy w szoku. Napastnik zabił 3 osoby, w tym dziecko, 10 innych ranił. Sam został postrzelony przez policje. Niestety mamy 3 zabitych, ale także rannych w stanie ciężkim. W ich przypadku nie jest jeszcze pewne, czy wszyscy przeżyją. Ofiar mogło być więcej. Jeszcze przed przybyciem policji napastnika otoczyła grupka przechodniów i powstrzymała przed kolejnymi atakami. Wtedy go zobaczyliśmy, miał przy sobie naprawdę duży nóż i atakował ludzi. A potem wielu ludzi próbowało rzucać w niego krzesłami, parasolami lub telefonami i go zatrzymać. Niemiecka policja podaje, że mężczyzna działał sam, a motyw jego ataku nie jest jeszcze znany. Tymczasem z opublikowanych przez dziennik Bild informacji wynika, że w czasie przesłuchania Somalijczyk miał mówić o "świętej wojnie", a w jego mieszkaniu, a także dwóch telefonach znaleziono materiały tzw. Państwa Islamskiego. To jest okropne i to jest problem, który Niemcy sami sobie sprowadzili. Niemiecka polityka i media publiczne, które dominują debatę publiczną, usiłują ten temat przykryć, żeby nie łączyć tego z decyzją Angeli Merkel i jej rządu z 2015 roku. ponieważ mamy teraz wybory oczywiście. W tamtym czasie również ówczesny polski rząd tworzony przez PO i PSL chciał prowadzić tożsamą politykę migracyjną. Jesteśmy przygotowani na każdą liczbę praktycznie. Na każdą, czyli na 50 tys. na przykład? Na każdą liczbę. Byłoby ściąganiem na dziko, bez jakiejkolwiek weryfikacji, bez sprawdzania, kim są naprawdę ci ludzie, bez możliwości ustalenia, czy nie są powiązani z Państwem Islamskim Byłoby to bardzo duże zagrożenie dla bezpieczeństwa Polaków. Za to jednak politycy Platformy Obywatelskiej również w roli unijnych urzędników wprost grozili Polsce konsekwencjami. To będzie się wiązało nieuchornnie z konsekwencjami. Takie są zasady w Unii Europejskiej. Z informacji niemieckich służb wiadomo, że napastnik z Wurzburga ma 24 lata, urodził się w stolicy Somalii Mogadiszu, a do Niemiec przybył w maju 2015 roku, a więc w czasie kryzysu migracyjnego i decyzji o otwarciu przez Niemcy granic dla nielegalnych migrantów. Za nami dopiero pierwsze mecze 1/8 finału mistrzostw Europy, a już były wielkie emocje, piękne bramki i blisko sensacji. Ostatecznie wczoraj awans do ćwierćfinału wywalczyli Włosi i Duńczycy. Zachwycili szczególnie Ci drudzy, którzy rozbili Walię aż 4:0. Mecze 1/8 finału rozpoczęły się od mocnego uderzenia. Dania nie dała Walii najmniejszych szans. Wygrała 4:0 i pewnie awansowała do najlepszej ósemki turnieju. Powody do świętowania mieli nie tylko piłkarze i fani na stadionie, ale też ci w strefach kibica. To było wielkie zwycięstwo! Jesteśmy przeszczęśliwi. Szalony mecz, ale zrobiliśmy to! Możemy dojść do samego finału. Gdy mamy dobry dzień, możemy wygrać z każdym! Historia występu Duńczyków na Euro 2020 jest niesamowita. Zaczęło się od dramatu Christiana Eriksena i dwóch porażek z Finlandią i Belgią. W trzecim meczu Dania rozbiła jednak Rosję aż 4:1. Teraz jest już w ćwierćfinale. Gdy Christian zasłabł, wszystko się dla nas zmieniło. Znaleźliśmy się w zupełnie nowej sytuacji. Dziękuję kibicom za wsparcie w tych trudnych chwilach. To ono dodało nam skrzydeł. Teraz będziemy walczyć w ćwierćfinale. Tam Duńczycy zagrają z Czechami. Którzy w 1/8 sensacyjnie wyeliminowali Holandię. Dzień wcześniej o półfinał walczyć będą Włosi, którzy wczoraj dopiero po dogrywce pokonali Austriaków. Przy okazji pobili też rekord świata - 1168 minut bez straconej bramki. Wczoraj bramkarza Azzurrich w końcu pokonał Sasa Kalajdzic. Włosi cudownie biegają, tak jakby oszukali system. Nie można w takim tempie poruszać się w każdym spotkaniu. Być może zapłacą za to w kolejnym spotkaniu. A tam na podopiecznych Roberto Manciniego czeka jeszcze trudniejsze zadanie. W walce o najlepszą czwórkę Euro zagrają z wygranym meczu Belgia - Portugalia, czyli hitu 1/8 finału. Belgia to bardzo zgrany zespół. Chcemy grać jak najlepiej, neutralizować ich mocne strony i uwypuklać te słabe. Oczywiście, liczymy na zwycięstwo! Mają wielu bardzo dobrych piłkarzy, na czele oczywiście z Cristiano Ronaldo, ale my też jesteśmy mocni. Będziemy na nich gotowi. Czy Cristiano Ronaldo poprowadzi mistrzów Europy do zwycięstwa z liderami rankingu FIFA, przekonamy się dziś wieczorem. Studio przed hitem 1/8 finału Belgia - Portugalia rusza w TVP1 o 20.20. Początek wakacji, to też początek imprez z historią w tle. Po raz 6. wieś pod Łęczycą zamieniła się w średniowieczny gród. To wyjątkowe miejsce na mapie Polski. To tak jakbyśmy wsiedli do wehikułu czasu. Szczególnie lubią to ci młodsi. Jest to sposób, żeby trochę go zainteresować też historią Polski. On teraz bardzo jest zainteresowany, ciągle pyta, którzy rycerze byli dobrzy, a którzy źli, więc jesteśmy teraz na tym etapie. Uwielbia to po prostu. Wszystkie turnieje rycerskie, w Łęczycy, w Uniejowie odwiedzamy. Pod murami historycznej świątyni powstało średniowieczne obozowisko. XII-wieczna kolegiata w Tumie w województwie łódzkim jest uznawana za jeden z najlepszych przykładów architektury romańskiej w Polsce. Każdy znajdzie coś dla siebie. To taka żywa historia na dotknięcie dłoni. Każdy przyjdzie, zobaczy. Można tu zawalczyć o swoje po rycersku. Siła nie jest najważniejsza. Najważniejsza jest umiejętność. Miecze średniowieczne nie były ciężkie. Rekonstruktorzy, rycerze, stroje z epoki, które można założyć. Do tego warsztaty tkackie, popisy kuglarzy i poznawanie ciekawostek historii. Kolczuga od czasów rzymskich praktycznie do tej pory jest używana w policji francuskiej. Przed nożem chroni. Historia jako nauka to jest nauka o zagadkach, a ja uwielbiam rozwiązywać zagadki. Zagadki są po prostu podstawą mojego życia. Dla pań z koła gospodyń wiejskich to była zagadka, jak odtworzyć polewkę księżnej Salomei, pierwszej księżnej łęczyckiej. Wyjątkowy kolor jak na zupę na polskim stole. To się rzadko spotyka. Tajemnicą okazały się przyprawy. Imbir, kardamon, curry, goździczki, cynamon, dlatego jest taka aromatyczna, rozgrzewająca. Rozgrzać wyobraźnie - o to chodzi w zabawie z historią. Na wywiad z gośćmi Wiadomości z napisami zapraszamy do TVP Info.