Największy projekt polskiej zbrojeniówki od wielu dekad, czyli superwozy bojowe dla naszej armii. Dobry wieczór, Edyta Lewandowska, witam państwa i zapraszam na "Wiadomości". A oto co dziś w programie. Mocne rządowe wsparcie dla Polaków. Nigdy nie było w wartościach bezwzględnych takiego przyrostu emerytur. 1,6 mld zł wydatków na mieszkalnictwo komunalne. Za rządów Tuska z Polski do Rosji wytransferowano 700 mld zł. Czy cokolwiek zrobił w procesie dywersyfikacji? Nic. To on zacementował cały układ rosyjski. Polski ampfutbolista zachwycił świat. Strzeliłem najpiękniejszą bramkę na świecie i to we mnie buzuje strasznie. Już od 1 marca emerytura minimalna wzrośnie o 250 zł brutto. W tym roku waloryzacja emerytur będzie rekordowa. Sięgnie prawie 15%. Rząd zapowiedział też, że seniorom zostanie wypłacona 13. i 14. emerytura. Polityka senioralna to priorytet rządu, jak zaznaczał premier, dlatego seniorzy mogą liczyć na wyższe emerytury. Nigdy nie było w wartościach bezwzględnych takiego przyrostu emerytur, gdzie minimalna emerytura musi wzrosnąć co najmniej o 250 zł. Dodatkowym wsparciem będzie 13. i 14. emerytura, która trafi do portfeli emerytów. Dodatkowy pieniądz, uzupełnienie jakichś luk finansowych. Przydaje się ta 13. i 14. oczywiście, bo z tego można odłożyć. I również przeliczniki ZUS-u z tego, co się orientuję, to też są wyrównujące, to co kiedyś ludziom zabrano. Rząd wprowadza też kolejne ułatwienia również dla seniorów. Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy, która sprawi, że aplikacja mObywatel będzie traktowana dokładnie tak samo, jak tradycyjny, plastikowy dowód osobisty. Choćby na poczcie czy w komunikacji publicznej, w PKP honorują mObywatela. Można posiadać mlegitymację emeryta i rencisty, czyli nasi drodzy seniorzy, również już kilkaset tysięcy seniorów pobrało mlegitymację. Dofinansowanie mogą pobrać kolejne samorządy. Energooszczędne okna i fotowoltaika. Dzięki temu Szpital Miejski w Siedlcach mocno ograniczy koszty. Na inwestycje dyrekcja otrzymała 800 tys. złotych pożyczki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Te wszystkie działania pozwolą nam na uzyskanie oszczędności w bieżących wydatkach, również poprawę, komfort pobytu w tych salach. W sumie na proekologiczne inwestycje na Mazowszu przekazano ponad 8 mln zł. Bardzo duże wsparcie będzie kierowane do samorządów na ograniczanie emisji, na poprawę sprawności energetycznej budynków, jak również modernizację oświetlenia. Mocne wsparcie z rządowego programu dostało 7 kolejnych samorządów. 157 mln zł pozwoli wybudować 670 mieszkań komunalnych. W tym roku na ten cel w skali kraju przekazano rekordową kwotę. 1,6 miliarda złotych wydatków na mieszkalnictwo komunalne to jest więcej niż skumulowane wszystkie lata naszych poprzedników. Jak informuje Główny Urząd Statystyczny PKB Polski w IV kwartale 2022 roku urósł o 2 %, ale w porównaniu z III spadł o prawie 2,5 %. Gospodarka nieco spowalnia, ale wzrost w IV kwartale napędzany był przez inwestycje, które wzrosły o prawie 5 %. Te wciąż trwają, m.in. w bezpieczeństwo. W Łupawie na Pomorzu wysłużony 20-letni jelcz strażacki zostanie zastąpiony nowoczesnym wozem bojowym. To podniesie po prostu poziom naszej pracy. Także bezpieczeństwa mieszkańców, gminy, powiatu. W całej Polsce wsparcie wyniesie 300 milionów. Nowoczesny sprzęt - jak w Teresinie - finansują też Fundacja Orlenu i Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska. To są kolejne pieniądze, którymi wzmacniamy Ochotnicze Straże Pożarne w całej Polsce. Równie ważna, jak polityka inwestycyjna, jest polityka historyczna. Dlatego w przededniu Narodowego Dnia Żołnierzy Wyklętych w Olsztynku odsłonięto mural rotmistrza Witolda Pileckiego, patrona Szkoły Podstawowej nr 2. Jestem chyba ładniejsza. Mówi córka rotmistrza Pileckiego. Mural, gdzie widać ją z mamą, tatą i bratem, powstał na podstawie zdjęcia zrobionego w majątku Pileckich. Mnóstwo zdjęć jest robionych przez ojca, bo miał chęć fotografowania bez przerwy. Powstanie muralu wsparło Narodowe Centrum Kultury. To inicjatywa dyrektor szkoły. Chciałaby, żeby w sposób szczególny postać tego wielkiego, wybitnego patrona została jakoś dodatkowo uhonorowana, w sposób który mówiąc o historii, mówiłby do współczesnych i przyszłych pokoleń. Powoli poznajemy program PO. Jak pokazują politycy PiS, będzie się on opierał na ograniczeniach, chociażby w jedzeniu mięsa czy nabiału. Po dłuższej przerwie do swoich wystąpień wrócił Donald Tusk, który po raz kolejny wrócił do znanej wcześniej kampanii kłamstw i manipulacji. Mamy dokładny plan, jak do tego dojść. Plan wiceprzewodniczącego PO zakłada ograniczenia w nawykach żywieniowych Polaków. Nabiał - maksymalnie szklanka mleka dziennie dla osoby. Mięso - najwyżej 4 plasterki dziennie. O kotlecie możemy zapomnieć. Alternatywą ma być jedzenie robaków. Uważam, że jednak robaki nie zastąpią mięsa, ja sama nie jem mięsa, ale zdecydowanie się nie zgadzam na jakieś zakazy, albo ograniczenie kupowania. Plan lansowany przez Trzaskowskiego zakłada też wprowadzenie limitu na ubrania - 8 sztuk na rok. Podróż samolotem - raz na dwa lata, i to nie za daleko - 1500 km w dwie strony. Wyraźnie chcą nam zabrać coś, co dla każdego człowieka jest najważniejsze, czyli poczucie wolności. Jeszcze niedawno Trzaskowski mówił wprost: Jak będziemy rządzić, to będzie szybciej, to będzie szybciej, to będzie szybciej. Rzeczywiście są dokumenty pokazujące, że stolica planuje wprowadzić m.in w szkołach "tylko bezmięsne posiłki". Mówi o tym, że to na razie rekomendacje, zalecenia, a później rekomendacje stają się twardym, sztywnym obowiązkiem i prawem. Zwykłym Polakom politycy PO chcą zabrać mięso i nabiał. Planują za to dofinansować wielkie banki i deweloperów. Będziemy proponowali kredyt 0% dla ludzi, którzy będą kupowali swoje pierwsze mieszkanie. Bazuje na tym, żeby to państwo płaciło bankom, prywatnym bankom marże i odsetki, nie jest dobrym rozwiązaniem, bo to jest transferowanie publicznych środków do prywatnych przedsiębiorstw jakimi są banki. Ten pogląd podzielają eksperci. To jest propozycja, która jest zupełnie nieprzystająca do rzeczywistości, bo każdy, kto bierze kredyt wie, że wiąże się on z ubezpieczeniem, z różnego rodzaju opłatami. Stąd obawy, że propozycje Tuska - gdyby zostały wcielone w życie - spowodowałyby lawinowy wzrost cen mieszkań, które już dziś są drogie. Z tego kredytu za zero można powiedzieć, że jedno zostanie w pamięci Polakom: zerowy kredyt zaufania do Tuska. Mieli nie podnosić wieku emerytalnego, podnieśli wiek emerytalny, mieli nie zabierać OFE, zabrali środki z OFE. Kolejnymi wystąpieniami Donald Tusk nie poprawia swojej wiarygodności. Dziś straszy młodych ludzi rzekomym zagrożeniem wolności w Internecie. Jeśli to was nie ruszy, że ze sfery wolności, jaką powinien być Internet, zrobią nam wielkiego narodowego Pegazusa. To zaskakuje, bo Donald Tusk sam zrobił zamach na wolność w Internecie, promując porozumienie ACTA... Nie będzie ustępstwa przed brutalnym szantażem. ...które wywołało masowe protesty w Polsce i Europie. Nie wystraszmy się tym zagraniem pana premiera. To nie jedyny przypadek, kiedy Tusk liczy na krótką pamięć wyborców i manipuluje. Szef PO twierdzi, że za jego rządów nauczycielom żyło się lepiej. Jednak gdy spojrzymy na twarde dane, to wzrost wynagrodzeń za Tuska był zerowy, a to kontrastuje z podwyżkami wprowadzanymi za rządów Zjednoczonej Prawicy. Na tym nie koniec. Nigdy nie widziałem w oczach ludzi, którym chodzi o polską demokrację, o prawo, o praworządność, o prawa kobiet, nie widziałem nienawiści w oczach. Wypie***lać!!! Niech się spocą, niech się boją! Tusk mówi o tych protestach: Na latarni powywieszać wszystkich pisiorów. Determinację, tak i za to chciałem wam bardzo, bardzo podziękować. Po co tu przyszliście? Je*ać PiS! Je*ać PiS! Je*ać PiS! Za takie teksty Tusk dziękuję i próbuje robić z siebie łagodzącego obyczaje polityka. Nienawiść nie może zatruć naszych serc i umysłów. Jak ja to słyszę, to dostaję furii. Trzeba wyjść na pole, żeby się bić. Szef PO gloryfikuje także osoby... Witam pana profesora. ...jak Stefan Niesiołowski, który słynie z takiego knajackiego języka. Won z Polski. Ty szkodniku. Ty wrogu demokracji. Ćwok, ćwok, po prostu ten chamski rechot. Nienawiść mu zalewa mózg. Tę koszmarną dyktaturę przepędzimy. Będziecie wyskakiwać, z okien będziecie wyskakiwać. Proszę nie rozmawiać ze mną, pani rozbiję kamerę. Zapraszają tych ludzi, wczoraj jakiegoś durnia zaprosiliście. Witam pana profesora. Mamy oczywiście do czynienia z hipokryzją, z występowaniem w roli wilka w owczej skórze. W wystąpieniach Donalda Tuska mamy do czynienia ze strategią szerzenia nienawiści. Wszystko w myśl dobrze znanej zasady działania polityków PO. Dwa razy obiecać to jak raz dotrzymać. Bachmut pozostaje epicentrum walk na Ukrainie. Ukraiński sztab przewiduje, że Rosjanie za wszelką cenę będa próbowali przejąć to miasto w Zagłębiu Donieckim i ściągają w ten rejon nowe odziały. Sytuacje na Ukrainie z Odessy obserwuje Piotr Kućma. Są również doniesienia o koncentracji rosyjskich okrętów. Co to może oznaczać? Musimy się przygotować na więcej alarmów niż ostatnio. Okręty przenoszą 32 pociski. Rosja w piątek będzie gotowa do kolejnego ataku. Bachmut broni się. Piekło Bachmutu. W opustoszałym mieście trwają niezwykle zaciekłe walki. Rosjanie, mimo nawet tysiąca żołnierzy strat dziennie, nadal nie potrafią zamknąć okrążenia. Nie oddamy Bachmutu. Będziemy go bronić do samego końca. Chwała Ukrainie, śmierć wrogom! Rosjanom nie udało się dotrzeć do strategicznego zakładu metalurgicznego AZOM w tym mieście. Za to niszczą wszystko, co napotkają na drodze. Moja psychika już tego nie wytrzyma. Moje ciało drży wszędzie. Znam na pamięć wszystkie kalibry, z których strzelano z jednej i z drugiej strony. Mały, duży kaliber, samoloty, helikoptery. Codziennie giną nie tylko ukraińscy żołnierze, ale także cywile. W tym kobiety i dzieci. W rozliczenie rosyjskich zbrodni jest zaangażowanych już 30 państw. Na początku były jedynie trzy kraje, potem pięć, a teraz jest ich prawie 30. W kilka miesięcy ich liczba gwałtownie urosła. Dzięki zbudowanej przez Polskę koalicji państw pomagających Ukrainie i wysyłających czołgi rośnie liczba żołnierzy, którzy potrafią je wykorzystać. Tu Ukraińcy szkolą się w Kanadzie. Także Finlandia przekaże ten rodzaj broni. Bardzo się cieszę, że w ramach współpracy dostarczamy Ukrainie ciężką broń, na przykład czołgi Leopard. Będziemy wspierać Kijów tak długo, jak to konieczne. Po stracie samolotu obserwacyjnego na lotnisku pod Mińskiem Kreml znów ma problem z eksplozjami na terenie swojego państwa. Tym razem pożar, najprawdopodobniej na skutek ataku dronów, wybuch na terenie rosyjskiej rafinerii. Kurczy się strefa wpływów Moskwy. Do Kazachstanu przybył sekretarz stanu USA. Spotkał się nie tylko z gospodarzem, ale także z przywódcami Uzbekistanu, Kirgistanu, Tadżykistanu i Turkmenistanu. Stany Zjednoczone były i będą kluczowym partnerem w polityce zagranicznej Kirgizji. Jesteśmy oddani waszej suwerenności, integralności terytorialnej. Chcemy utrzymać współpracę na rzecz rozwoju wartości demokratycznych. Kazachstan, uważany wcześniej za jednego z najbliższych sojuszników Moskwy, wstrzymał eksport broni do Rosji Przenieśmy się teraz do Kijowa. Ze wschodu Ukrainy od żołnierzy z legionu międzynarodowego wraca właśnie Marcin Tulicki. Jakie nastroje panują na linii frontu? Nastroje bojowe. Chcą wyzwalać kolejne km terenu. Sporo udało się wyzwolić. Mniejszych i większych miejscowości. Potrzeba dobrego sprzętu. Chwalą ten z Polski. Kupiańsk, miasto okupowane przez Rosjan, później odbite przez Ukraińców. Tuż obok jest już linia frontu. Udaje nam się dostać na pozycję walczących tu żołnierzy. Kierunek Kupiański jest dla Rosjan bardzo ważny. Dlaczego? Ze względu na to, że Kupiańsk jest węzłem logistycznym i komunikacyjnym. Jeżeli zdobędą Kupiańsk, stworzą sobie drogę na Charków. "Duch" - taki pseudonim ma ten walczący tu Polak. Zresztą wszyscy posługują się tu pseudonimami. Są żołnierze ochotnicy z USA, Francji, Włoch, Czech. Pozycje żołnierzy, którzy walczą po stronie ukraińskiej, w tym przypadku są to żołnierze legionu międzynarodowego w okolicach Kupiańska, to jeden z najtrudniejszych odcinków frontu. Kilku kierunków, które są na wschodzie przez rosyjskich bandytów atakowane. Jest dużo ostrzału i artylerii, wiele obszarów miejskich i otwartych przestrzeni, gdzie ciężko się skryć, jest bardzo trudno, zwłaszcza w tych warunkach pogodowych i terenie. Walka o każdy metr terenu. Ochotnicy z różnych krajów, także z Polski, i sprzęt - także. Jest to miejsce, gdzie stacjonuje nasza artyleria, polskie kraby, które strzelają do Rosjan. Sprawdzają się bardzo dobrze. Dzięki polskim krabom i polskim T-72 zmodernizowanym zrealizowaliśmy ofensywę charkowską. Udało się odbić wiele miejscowości. Dziesiątki kilometrów terenu. Nie tylko dzięki ciężkiemu sprzętowi. Żołnierze chętnie chwalą też karabinki Grot. Wbrew propagandzie i aferze, którą próbował rozkręcić portal z niemiecko-szwajcarskim kapitałem. To dobra broń, dobry prezent z Polski. Czemu jest dobry? Gdyż można go używać, w błocie, nie ma z tym problemu, kiedy teren jest bardzo trudny. A tu jest trudny. Ten żołnierzy został ranny już po raz drugi. Rosjanie ostrzelali konwój ukraiński, w pobliżu którego byliśmy, bombą kasetową. Odłamek wszedł tędy, a wyszedł tędy. Placu boju nie zamierza opuszczać. To najwyższa półka wsparcia piechoty i krajowa myśl techniczna. Bojowy Wóz Piechoty jako podstawowy środek transportu polskiego wojska staje się faktem. Ministerstwo Obrony Narodowej podpisało umowę na dostawę blisko 1,5 tys. sztuk takich wozów od Huty Stalowa Wola. Trzy osoby załogi. Do tego możliwość transportu 6 żołnierzy w rejon walk. Na wyposażeniu termowizja, noktowizja. Automatyczna, zdalnie sterowana wieża z działkiem 30 milimetrów. Czas bojowego wozu piechoty, który dotychczas jest wykorzystywany w wojsku polskim minął. Teraz nadeszła era BWP Borsuk, 1400 egzemplarzy. Pierwsze 4 egzemplarze juz w tym roku. Do tej pory Polska poza starymi BWP-1 używała do transportu rosomaków, które choć chwalone i wciąż modernizowane nie mają takiej dzielności terenowej jak pojazdy gąsiennicowe. Wozy, które pozwalają na naprawdę dużą odporność dla załóg, zdolności przetrwania, po zajechaniu w rejon działania, spieszeniu pododdziału, który jest desantem. Co istotne - umowa na dostawy borsuków została podpisana z Hutą Stalowa Wola, która dostarcza już m.in. słynne armatohaubice Krab. To impuls dla dalszego rozwoju Polskiej Grupy Zbrojeniowej i zwiększenia miejsc pracy w tym sektorze. Historyczny kontrakt na 1 400 wozów piechoty Borsuk to przełom w decyzjach dotyczących modernizacji polskiej armii. Jest to skok technologiczny dla Wojska Polskiego, dla obronności państwa. Agencja Uzbrojenia planuje też opracowanie cięższego wariantu wozu w oparciu o podwozie z kraba z wykorzystaniem wieży borsuka - ma mieć lepsze opancerzenie, ale też możliwość transportu większej liczby żołnierzy. W tym roku na siły zbrojne wydamy łącznie rekordową kwotę 140 miliardów złotych. Tak wielkie inwestycje w bezpieczeństwo Polaków są możliwe dzięki ustawie o obronie ojczyzny, której pomysłodawcą był prezes PiS - Jarosław Kaczyński. My musimy tę poważną siłę militarną naprawdę zbudować. Po to jest ustawa o obronie ojczyzny i po to jest to wielkie i niełatwe przedsięwzięcie, które dzisiaj musimy wziąć na swoje ramiona. Zagrożenie ze strony Rosji jest realne. Obrazy wojny, mordowanych cywilów i makabrycznych rosyjskich zbrodni są uzasadnieniem takich inwestycji. Budujemy armię większą niż ta, która była okrajana przez ministra Klicha, Siemoniaka, a armia też musi mieć czym walczyć. Z pewnością tego typu zakupy uzbrojenia dadzą naszym żołnierzom potężną siłę ognia. Przede wszystkim dadzą jasny sygnał Moskwie, że z Polską lepiej nie zadzierać. Jak kończą się rosyjskie, trzydniowe specjalne operacje - Kreml przekonuje się od ponad roku. Oglądają państwo główne wydanie "Wiadomości", a oto co dziś w programie. Gigantyczna korupcja wśród współpracowników Donalda Tuska. Nagrodzony Srebrnymi Lwami film "Filip" wchodzi na ekrany kin. Orlen w latach rządów PO-PSL zapłacił Rosjanom za ropę i gaz 700 miliardów złotych - tak poinformował prezes polskiego koncernu naftowego Daniel Obajtek. To odpowiedź na ataki ze strony Donalda Tuska. Gdy u sterów władzy była Platforma Polska, sprowadzała surowce energetyczne niemal wyłącznie z Rosji. Po przejęciu władzy przez PiS tę zależność systematycznie redukowano. Gdy kończyły się rządy PO-PSL, z Rosji pochodziło blisko 100% sprowadzanej do Polski ropy i prawie 90% importowanego gazu. Ile Platforma za czasu swoich rządów zakupiła od reżimu putinowskiego, za jaką kwotę zarówno ropy jak i gazu. Proszę państwa, to jest 700 miliardów złotych. Daniel Obajtek zaprezentował te dane w odpowiedzi na atak ze strony Donalda Tuska ws. zakupów niewielkiej części ropy w Rosji. Składacie się na zysk dla Orlenu i na możliwości zakupu ropy od Putina w roku, w którym trwa agresja rosyjska na Ukrainę. Kontrakt z Tatnieftem był zawarty w 2015 roku. Z Rosnieftem w 2013. Czy ówczesny prezes, czy ówczesny premier brał to pod uwagę? Czy cokolwiek zrobił w procesie dywersyfikacji? Nic, nic. Orlen po przejęciu władzy przez PiS konsekwentnie zmniejszał udział ropy z Rosji w swojej produkcji, co wymagało zmian procesu technologicznego w rafineriach przystosowanych do przerobu surowca ze Wschodu. W styczniu tego roku koncern już tylko 10% ropy kupował z Rosji. Czyli ci, którzy brali 100% od Rosji, chcą oskarżać nas teraz o to, którzy zrealizowaliśmy redukcję prawie do zera. Już po aneksji Krymu Tusk w obecności sekretarza generalnego NATO bronił uczestnictwa ówczesnego prezesa Orlenu Jacka Krawca w rosyjskim forum ekonomicznym. Jeśli uznaje, że obecność na tym spotkaniu jest niezbędna z punktu widzenia interesów Orlenu, to powinniśmy, jak sądzę, uszanować jego decyzję. Uniezależnienie od rosyjskiej ropy było możliwe dzięki partnerstwu z Saudyjczykami. Za jego zawarcie Daniel Obajtek też jest atakowany przez Platformę, której rząd rozważał sprzedaż Rafinerii Gdańskiej Rosjanom. Nie ma żadnej ideologicznej przesłanki, aby mówić kategorycznie "nie" inwestorom z jakiegokolwiek kraju, także z Rosji. Sam Tusk od początku swoich rządów prowadził politykę resetu w relacjach z Rosją. Jeszcze raz potwierdziliśmy sobie, że gaz w relacjach polsko-rosyjskich nie może być i nie powinien być przedmiotem polityki, a wyłącznie dobrze pojętego wspólnego interesu. Donald Tusk jednocześnie zapomniał o tym, że to on zacementował cały układ rosyjski w sektorze, zarówno gazowym, jak i naftowym. Rząd PO-PSL zawarł umowę z Gazpromem do 2023 roku, a chciał, by obowiązywała nawet do 2037 roku. Wątpliwości ws. kierunku polityki energetycznej z tamtych lat jest więcej. Dlaczego umorzono Gazpromowi ponad miliard złotych długu? To są pytania, które na pewno frapują mocno opinię publiczną, i Donald Tusk też na nie nie odpowiada. Jest wniosek o areszt dla Włodzimierza Karpińskiego, byłego ministra skarbu w rządzie PO-PSL i obecnego sekretarza Miasta Stołecznego Warszawy. Ma to związek z zarzutem dotyczącym korupcji. W związku z warszawską aferą śmieciową zatrzymanych jest już 13 osób. Od rana kolejny dzień przesłuchań w katowickiej prokuraturze zatrzymanego wczoraj przez funkcjonariuszy CBA Włodzimierza Karpińskiego. Dziś sekretarz Warszawy i były członek rządu Donalda Tuska poznał szczegóły zarzutów. Złożył wyjaśnienia. To jest coś zdecydowanie więcej niż nieprzyznanie się do winy, to jest próba przedstawienia przebiegu faktów, które przynajmniej na tym etapie ujawnienia materiału dowodowego obronie przez prokuraturę zostały zinterpretowane w sposób dla nas zdumiewający. Po przesłuchaniu prokurator zdecydował o skierowaniu do sądu wniosku o tymczasowy areszt dla Włodzimierza Karpińskiego w związku z zarzutem dotyczącym żądania i przyjęcia korzyści majątkowej w kwocie prawie 5 mln zł. Karpiński został zatrzymany w śledztwie w sprawie podejrzenia ustawiania przetargów w Miejskim Przedsiębiorstwie Oczyszczania w Warszawie, którego był szefem. Jedna z firm miała otrzymać kontrakt warty 600 mln zł., z czego część miała być przeznaczona na łapówki dla urzędników. W 2021 roku Karpiński objął stanowisko sekretarza Miasta Stołecznego Warszawy. Nazywany jest prawą ręką Rafała Trzaskowskiego. Polityka śmieciowa jest jedną z ważniejszych zadań miasta. Ona musi być oczkiem w głowie każdego prezydenta stolicy, a tu widzimy, że dochodziło, czy mogło dochodzić, do korupcji na dużą skalę. Włodzimierz Karpiński to prominentny polityk PO, wieloletni poseł, w latach 2011-2013 wiceszef MSWiA, a do 2015 roku minister skarbu. W związku z aferą śmieciową w areszcie jest także inny członek rządu Donalda Tuska - były wiceminister skarbu Rafał B. Usłyszał zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, która miała wyprowadzić z MPO wielomilionowe kwoty przeznaczone na łapówki. W tym samym czasie opłaty za wywóz odpadów w stolicy wzrosły 4-krotnie. W Warszawie jest problem braku zarządcy. Braku jasnych kryteriów zarzadzania i chyba chęci takiego rozwiazywania różnego rodzaju układzików, układów, które tam się wytworzyły od lat. Według prokuratury korupcyjny układ związany z kontraktami na zagospodarowanie odpadów ze stolicy trwał od 2020 roku. Mija 79. rocznica zbrodni w Hucie Pieniackiej, niedaleko Lwowa. Katami byli Niemcy, ukraińscy nacjonaliści i wspierający ich chłopi. Szacuje się, że zamordowanych zostało ponad tysiąc osób. Dziś w Warszawie upamiętniono ofiary tej niewyobrażalnej tragedii. Ta krwawiąca rana jest jeszcze niezabliźniona i mamy nadzieje, że przyjdzie ten moment, na który czekają przede wszystkim rodziny ofiar, że ofiary zbrodni ludobójstwa dokonanej na Wołyniu, w Hucie Pieniackiej, zostaną ekshumowane i godnie pochowane. Huta Pieniacka to tragiczna historia. Naszym wspólnym zadaniem jest pamiętać i wyciągnąć z niej wnioski, żeby nigdy w przyszłości nie dopuścić, żeby coś takiego się powtórzyło. Najważniejsze, by nie nosić w sercu nienawiści, nie zapominając w tym wszystkim o prawdzie historycznej i tak budować też relacje polsko-ukraińskie. To był historyczny wieczór w Paryżu. Na gali FIFA The Best Marcin Oleksy otrzymał Nagrodę im. Ferenca Puskasa za najpiękniejszego gola 2022 roku. Naszego ampfutbolistę podczas ceremonii oklaskiwali Leo Messi czy Kylian Mbappe. Tę chwile zapamięta na zawsze. And the winner is Marcin Oleksy! Co za piękna historia, proszę państwa. Taka, w którą aż trudno uwierzyć, ale to prawda. Marcin Oleksy strzelcem najpiękniejszej bramki w 2022 roku. Ciężko mi nawet było sobie pomarzyć o takiej nagrodzie. Dzisiaj stoję przed wami, odbieram nagrodę za najładniejszą bramkę na świecie. Spójrzmy jeszcze raz. Czysta poezja, coś niewyobrażalnego dla zwykłego śmiertelnika. Ale Marcin, jak to on, wspomina tę historyczną bramkę na chłodno. Normalna piłka, bramka, zawsze chciałem to zrobić. I po prostu udało się. Dzisiaj mamy tego piękny finał. Nie wiem, co mam powiedzieć. Strzeliłem najpiękniejszą bramkę na świecie i to we mnie buzuje strasznie. Widać było te ogromne emocje w nim, które były częścią nas. Mi to serce waliło, nie wiedziałem, co się dzieje. Razem z Arturem siedzieliśmy, ale Marcin - widać, że było mu ciężko się dźwignąć z tego fotela. Niesamowite marzenie. Dla nas jako dyscypliny sprawa niesamowita. Bo ampfutbol przebił się do sportowego mainstreamu. Tak, to Messi i Mbappe oklaskujący Oleksego. Wcześniej jego bramkę zobaczył cały świat. Włącznie z innymi wielkimi piłkarskiego świata. Ich reakcje mówią wszystko. Ten gol jest wręcz niewyobrażalny. Całkowicie zasłużył na tę nagrodę. W piłce 11-osobowej bardzo trudno strzelić taką bramkę, a co dopiero o kulach. To prawdziwe szaleństwo, ten facet jest inspiracją dla innych. Bez dwóch zdań. Miał 23 lata, gdy stracił lewą nogę, długo walczył o uratowanie prawej. Od 2019 roku zaczął trenować ampfutbol, od 2021 gra w reprezentacji Polski. Treningi łączy z pracą operatora koparki. Walka o to, żeby się nie poddawać, wstawać, wiadomo, każdy z nas jest inny. Nie ma rzeczy niemożliwych, tak że próbujmy. Tak jak spróbował on i dziś jest na ustach całego świata. Życie Marcina Oleksego to gotowa historia na film. Gdy 13 lat temu stracił nogę, jego życie legło w gruzach. On jednak nie poddał się, walczy o swoje marzenia i dziś jest pierwszym ampfutbolistą i pierwszym Polakiem w historii z Nagrodą im. Ferenca Puskasa. Nagrodzony już Srebrnymi Lwami film "Filip" w piątek wchodzi do kin, a właśnie teraz ma przedpremierowy pokaz. Obraz, którego producentem jest TVP, to historia wojenna na podstawie powieści Leopolda Tyrmanda. Pokaz filmu poprzedziło wyjątkowe spotkania z twórcami, na którym była Monika Gałązka.